Dzieki wam idiotki i debile puszyste dziewczyny nie mogą się odchudzić

Pulchnym kobietkom nie wychodzi odchudzanie, bo spoleczenstwo daje im do zrozumienia na kazdym kroku, ze sa "inni", zanizajac w ten sposob ich juz strasznie niska samoocene. Kobieco zbudowana dziewczyna zaczyna nienawidzidziec siebie i swojego ciala i aby poczuc chociazby chwilowa ulge, siega po jedzenie. Nie da sie przetrwac wielomiesiecznego odchudzania nienawidzac siebie, patrzac codziennie z odraza w lustro, slyszac niemile komentarze podczas aktywnosci fizycznej. Niestety zyjemy w kraju, gdzie wiekszosc obywateli jest po proswtu ograniczonych i tepych i krótko mówiąc pierdolniętych :-o

jaaasne. szukaj winy naokolo.

dziewczyna? wyczuwam tu Pusię!:D:D:D:D

monte - eufemizm.

zamiast narzekać na swoje ciało i użalać się z tym szukając pocieszenia w jedzeniu to lepiej się wsiąść za "prace" nad nim

dokładnie, KOBIECO ZBUDOWANA DZIEWCZYNA !!! Co w tym dziwnego ? Bardziej kobiece sa zaokrąglone kształty niż anorektyczny wieszak nieprawdaż ? :o

ja też jestem za, nienawidzę szczupłych lasek! Mam do nich uraz. Kobieta powinna ważyć tak koło 67-74 kg wtedy jest atrakcyjna dla mężczyzn wiem co mówię. Wole mieć nadwagę niż być chuda,

dla mnei odpowiednia kobieta to taka która jest chuda ale nie aż tak aby można było jej policzyć wszystkie kości

\" Kobieco zbudowana dziewczyna \" oznacza jakies 160 i i jakies 90-100 kg juz kiedy byl taki topik :P:PP

sobie pyszne ruskie pierożki.Smacznego !

ja mam 19.9 bmi, i typem gruszki.. biodra za grube a na górze można mi wszysciutkie zeberka podliczyc z dokladnoscia.. co zrobisz, nic nie zrobisz

znajdzie swego amatora !

Kobieco zbudowana czyli nie majaca idiotycznego wciecia w talii ( to dobre dla gowniar pokazujacych pepek jak idiotki :-o ) majaca odpowiednie piersi i kragly brzuszek ( plaski jest aseksualny )

daje mi do zrozumienia, że jestem inna, na każdym kroku. Jestem też brzydka. To wszystko wina społeczeństwa. Mamo;(

Eh, autorko, wez sie za poczucie wlasnej wartosci, skoro przez ludzkie gadanie nienawidzisz swojego ciala, to masz gruby problem. [Tez nie imponuje cyckami, i jakos nikt mi tego nigdy nie wypomnial, zapraszam do mojego 'spoleczenstwa' ;)]

mi też nie ;)

znowu te brednie myslenie o jedzeniu i jedzenie zastepuje wam myslenie o seksie i seks i to jest obrzydliwe w tym objadaniu sie nie wystarczy sie tylko odchudzac trzeba jeszcze uporzadkowac swoje zagluszane wartosci zajadanie kazdego braku i stresu nie jest seksowne nota bene - to samo dotyczy osob bedacych ciagle na diecie

odchudzanie odchudzaniem... ale ćwiczenia fizyczne, zmiana trybu życia,a nie katowanie się dietami i zazdroszczenie wszystkim smukłym i zgrabnym dziewczynom:O

jedzenie sluzy podtrzymaniu czynnosci zyciowych to, ze u kogokolwiek znajduje sie w centrum jego swiata jest chore dotyczy to i grubych osob i chudych ktore ciagle mysla o jedzeniu lub niejedzeniu otylosc jest choroba o podlozu psychicznym

Niestety zyjemy w kraju, gdzie wiekszosc obywateli jest po proswtu ograniczonych i tepych i krótko mówiąc pie**olniętych to zrozumialem z calego "wywodu" i tak patrzac na sens topiku to trudno sie nie zgodzic, autor/ka jest najlepszym dowodem zglaszanej przez siebie tezy

http://www.papilot.pl/zwiazki-seks/news/2009/01/2704.html a co do wciecia to faceci podswiadomie wybieraja panie z talia osy bo to swiadczy o prawidlowej gospodarce hormonalnej i duzym prawdopodobienstwu urodzenia im zdrowego potomka

Moja najlepsza przyjaciolka jest \"puszysta\" jest na scislej diecie od 2 tyg, pod stala kontrola dietetyka. Robi to dla siebie a w szczegolnosci dla zdrowia:) Mozna jesli sie na prawde chce!:) W czasie ciazy tez sporo przybralam na wadze. Nie podobalam sie sobie, zastosowalam odpowiednia diete i wygladam jak dawniej!:)Wystarczy bardzo chciec!:)

no ale co zrobić, nadeszły takie czasy gdzie wszystkiego jest pełno i trudno się ograniczyć. Zdecydowana wiekszosc z nas zjada nadprogramowo. Młodzi wysmiewają się z osób z nadwagą bo myślą że wpierdzielają niewiadome ilości jedzenia, ale tak naprawde wszyscy objadamy sie (wiekszosc ludzi) tylko jedni spalają to i maja sie z czego cieszyć. Tylko czekać jakieś 10 lat aż Ci młodzi zaczną sami tyć Zeby nie było nie jestem stara, mam 21 lat i też czasem wpierdalam co popadnie(tak mnie wyuczono) a tyłam może 1 kg na rok. A jak postawiłam na diete schudłam szybko do swojej super wagi. Ehh

Wystarczy bardzo chciec! oraz nie uzywac jedzenia jako srodka zastepczego wobec seksu, partnera, kariery, zadowolenia z siebie, radosci zycia itp. ja nie jestem w stanie patrzec jak osoby otyle jedza jest w tym taka zapalczywosc jakby to byla najszczesliwsza chwila ich zycia

streszczenie watku za pare godzin: autorka - bla bla blaaa bla forumowicz jeden - tak! faceci to swinie! forumowicz dwa - ja nie blala bla ja to potrafie bla bla bla forumowicz trzy - rzuc go! forumowicz cztery - szmata, nalezalo ci sie forumowicz piec - bl abla bla koniec watku

no ale co zrobić, nadeszły takie czasy gdzie wszystkiego jest pełno i trudno się ograniczyć bullshit jest tez pelno diet, ubran w malym rozmiarze, przyrzadow do cwiczen i dietetykow

zawsze szczery- forumowicz piec zostal...:D

szczesc mialo byc:D

streszczenie watku za pare godzin: autorka - bla bla blaaa bla forumowicz jeden - tak! faceci to swinie! forumowicz dwa - ja nie blala bla ja to potrafie bla bla bla forumowicz trzy - rzuc go! forumowicz cztery - szmata, nalezalo ci sie forumowicz piec - bl abla bla koniec watku :D:D:D za kilkanascie godzin :)