Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patrycja z Gdańska

Koleżanka obraziłą się na mnie bo nie przyjdę na jej wesele

Polecane posty

Gość patrycja z Gdańska

Cieszyłąm sie na jej ślub, ale na wesele nie chcę iść (jest kilka powodów). Chciałam przyjść tylko na ślub, kupiłąm już prezent choć to jeszcze trochę czasu (ślub w święta wielkanocne) i zaczynam żałować, że straciłam 300zł, i zamówiłam jej dodatkowo super prezent na wieczór panieński :-( ona teraz się nie odzywa, nie odbiera telefonów, smsów. Jak ją odwiedzam to udaje, że nie ma jej w domu :-( Nie wiem co mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmować się. Skoro tak się zachowała, to nie zasługuje żeby się z nią kumplować. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja z Gdańska
zaczęłam się wkurzać i nie mam już ochopty jechać nawet na ten ślub, bo czuje się już niechciana, mimo że mam zaproszenie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalalala
a czemu niechcesz na wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wez pod uwage, że może bardzo jej zależało, na tym zebyś była. moja jednak przyjaciolka nie przyjechala na slub..tylko wyslala smsa.. bylo mi przykro, a znowu druga przyleciala az z angli, jak komus zalezy to powinnien byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niepotrzebny mi pseudonim
Jeśli to koleżanka, jakich wiele to luz. Jeśli jednak to ktoś bliski to nie dziwię się. Może wielka obraza jest przegięta, ale mnie na pewno na jej miejscu też byłoby przykro. Sama nie poszłam na wesele do mojej bardzo bliskiej koleżanki i bardzo tego żałuję, bo było jej niesłychanie przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszne dziecko z tej Twojej koleżanki. No ale na wesele to czemu nie chcesz iść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja z Gdańska
po prostu nie chcę i nie mogę, ale to nie dotyczy mojej koleżanki, to moje osobiste sprawy. Powiedziałam jej że mi bardzo przykro, ale nie mogę (ona wie dlaczego) i od tamtej pory mnie olewa. Ja wiem, że to ważny dla niej dzień, ale ja też muszę zadbać o siebie porawda? jak nie pójdę to jej może być przykro, ale jak pójdę to będzie to dla mnie straszna noc, co wybrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikkapika
to juz wiem.tam pewnie bedzie jakis twoj byly ktory cie bardzo zranil.to y wyjasnialo dlaczego by byla straszna noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpleday
Jeśli byłaby to moja przyjaciółka to poszłabym choćby na tym weselu bawiło się stu diabłów razem ze mną, jeśli koleżanka np. z pracy, taka z która za bardzo nie utrzymuję kontaktu, to szczerze bym porozmawiała, przeprosiłabym, poszła na ślub, dała prezent. i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpleday
a jeśli rzeczywiście nie chcesz tam iść bo np. będzie tam Twój były- to stawiasz koleżankę w trudnej sytuacji, bo każesz jej wybierać między Wami. Zapomnij może na ten dzień o urazach i baw się dobrze dla niej- jeśli jest Ci bliska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, ja akurat mowie tu o przyjaciolce, bo jakies tam znajome bym olala ciepym moczem, ale najlepsze przyjaciolki byly przy mnie caly czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli to zwykła koleżanka to bym podziękowała i przeprosiła.Uważam że na prawdę przesada! Dla niej to wielki dzień rozumiem ale nie musi Ciebie stawiać tak pod murem. Jeśli przyjaciółka poszłabym.Wolałabym przejść katuszel ale chciałabym zoabczyć jej szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co napisalas wynika ze zwykla kolezanka. w takim wypadku nie rozumiem jej zachowania. masz powod nie isc i powinna to skumac. jesli to przyjaciolka twoja to juz gorzej..bo powinnyscie wczesniej pogadac o zaproszeniu twojego bylego jesli o to sie rozchodzi. ale rozumiem ze moze jej byc przykro , bo mi przyjaciolka tez odmowila przyjscia i na slub i na wesele z pewnego powodu. wiec wiem ze moze jej byc przykro ale bez przesady :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga też z Gdańska
a mnie wkurzają takie młode panny co to uważają że jak jest ich śąlusb to wszyscy muszą wszystko rzucać i włazić im w dupe! weż ją olej i już, nie poniżaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a powiedzialas wczesniej ze
prezent dla niej masz ? moze chodzi o to ? daj jej ten prezent, to ja moze pocieszy ... i sie od-obrazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×