Tym czego kobieta potrzebuje najwięcej jest miłość.

Potrzebuje dużo, dużo, dużo miłości, czułości i szacunku. Seks to tylko dodatek, chodź bez wątpienia ważny.

no i co w związku z tym ?

i jeszcze poczucia bezpieczeństwa ;) teraz by sie to zgadzało :)

dodam kropelkę swobody i niezależności jeszcze :)

i jeższcze by nie braowało na waciki ;)

i juz kometa napedzila idiote do potegi......... kometa.......jaka ty glooopia torba jestes............zal/smutek.pl

a ktoś się kiedyś zastanawiał czego facet potrzebuje? cały czas tylko wypowiedzi mój facet to, siamto itd. a przecież związek to dwie strony "wspólpracujące" ze sobą no nie? akcja i reakcja to co robi facet ma wpływ na kobietę i odwrotnie. niestety tendencja jest taka że kobiety częściej dzielą się swoimi odczuciami z koleżankami i dlatego opinie nt. facetów częściej "wypływają" na forach ale my też mamy problemy i nie zawsze musimy być zadowoleni ze związku ze swoją partnerką i to nie tylko w sferze seksu ale również okazywania nawet głupiego zainteresowania. każda kobieta potrzebuje miłości poczycia bezpieczeństwa etc. a co z facetami, co mam rozumieć że jesteśmy tronglodytami w waszych oczach czy co???

imponujace odkrycie.

kessel>>> różnie są związki, wyobraź sobie, że dojrzali ludzie ( i nie chodzi tu o wiek) potrafią ze sobą rozmawiać i mówić o swoich potrzebach :)

i jeszcze dobry seks ;)

cukierassek masz racje ale czemu caly czas tak narzekacie na tych facetów, no z drugiej strony większość facetów (jest może ze 4 wyjątki) to kolesie którzy wrzucają posty na zasadzie "oceńcie mojego'.... padaka

kessel>> ja tam nie narzekam a jak narzekam to u źródła :) a co tu kobiety/mężczyźni wypisują hmm radzę traktować z przymrużeniem oka :p

no to normalka tylko ciężko się to czyta wszystko na forum. dzisiaj jest piątek a widziałem może ze 4 konkretne wypowiedzi osób chcących pomóc komuś, a chyba po to to forum jest? a z drugiej strony też fajnie się rozerwać i poczytać śmieszne rzeczy... :)

i wary większe od Angeliny Joli- tak mi spuchly!

Niestety, taka jest prawda - mężczyźni ( a przynajmniej większość) zapominają, że kobiety są bardziej uczuciowe od nich. Może to wiedzą, ale nic z tego nie robią. Są tego zdania, że wystarczy raz powiedzieć KOCHAM i to wystarczy. A my niestety potrzebujemy tego na co dzień. Nie mówię tu o tym, że trzeba co chwilę ściskać, przytulać itp. wystarczy spojrzenie, gest i wiem ,że jestem dla niego wyjątkowa, ,że jest dumny, że mam taka żonę/dziewczynę. Miłość trzeba pielęgnować, szanować i dbać o nią na co dzień, aby nie zgubiła się po drodze naszego wspólnego życia. Kobiety , które tego nie odczuwają, dowartościowują się później przy innych facetach. No i od razu ma tytuł puszczalskiej. Nie generuję tutaj wszystkich. Mężczyźni też tego potrzebują, tylko w inny sposób. Ich trzeba zapewniać, że są mądrzy , silni i dobrzy w łóżku. dla kobiet seks też jest ważny, może nawet bardzo, ale dla każdej w odpowiedni sposób. Panowie nie zapominajcie o tym!

a jak kobieta jest "przyzwyczajona" już do komplementów i adoroawania po ponad 8 latach związku i ma cie gdzieś to co zrobić jeżeli nawet zmiana na oziębłego kolesia nic nie zmienia? jest jej za wygodnie i czuje się za pewnie?

\"mężczyźni ( a przynajmniej większość) zapominają, że kobiety są bardziej uczuciowe od nich\" mami30 To potwarz! ...

Ale miłość to nie tylko komplementy.

w jakim wydaniu? męskim czy damskim?

łoszołom - sprecyzuj

a co tu precyzować? nie zgadzam się z tym twierdzeniem... Nie generalizować proszę i tyle

mami30 co Pani tu robi? Na uczuciwym brakuje lekarzy!

łoszołom ma racje... teraz to faceci to tylko material na sponsora a jak jest niezadowolony i pójdzie gdzieś się dowartościować to już dziwkarz i choooj... dośc trafnie się Maleńczuk ostatnio wypowidział o małżeństwie jako najdroższej formie prostytucji. może nie zgadzam się w całoście z tym co on mówi ale logicznie myśląc w dobie sponsoringu to ma koleś racje.... smutne ale prawdziwe

"A my niestety potrzebujemy tego na co dzień" a jak juz macie to na co dzien, to sie nudzicie i szukacie jakiejs odskoczni (czyt. zostawiacie go dla innego, lub zdradzacie)

no w końcu jakiś odzew od Panów!

Jeżeli dany mężczyzna pełni w związku rolę \"sponsora\", to dlatego że sam się w taką rolę wciela. Jeżeli dana kobieta decyduje się na zdradę, to zwykle dlatego ponieważ jej partner nie umiał się nią odpowiednio zaopiekować, a nie dlatego że jest zła. Do danej kobieta trzeba umieć się po prostu dostosować i słuchać jej, a zarazem umieć nad nią zapanować.

Jn4 - nie wybieramy pacjentów

łoszołom - przecież napisałam, że NIE GENERALIZUJĘ. Wyraziłam tylko opinie z mojego punktu widzenia.

Jaka milosc? One potrzebują ostrego rżnięcia. Badz mily i kochany, to sobie rogów dorobisz szybciej niz myslisz.