Jak zapraszacie na chrzciny?osobiście?listownie?telefonicznie?czy moze wcale?

mnie brat na chrzestna poprosił przez gadu:) i ja też nie mam zamiaru dawać zadnych zaproszen. beda tylko rodzice, babcie i rodzenstwo nasze, wiec normalnie do nich zadzwonie/napisze maila z 2-3 tygodnie wczesniej jako wszystko załatwie.

My wysylalismy wszystkim zaproszenia (zaproszenia zamawialismy) ... uwazam ze to jakas forma okazania szacunku ;).

My chcielismy zaprosić tak na luzie, słownie, bo tylko najbliżsi, ale w koncu wypisaliśmy te kilka zaproszeń i daliśmy lub wysłaliśmy.

l

za miesiąc chce zrobić chrzciny, poprosiłam na rodziców chrzesnych córke mojej siostry i męża drugiej siostry-nic nie mówiłam im wcześniej, zgodzili się ale wytkneli mi że zrobiłam to za póżno, czy mieli racje? bo ja uważam że nie, wkońcu jesteśmy rodziną a nie obcymi ludzmi

czy nikt się nie wypowie w mojej sprawie? bardzo mi zależy na obiektywnej opini. Pozdrawiam

Uważam że to nie jest za późno , żebyś ty zrobiła tydzień przed to tak , ja robiłam chrzciny 3 tyg po urodzeniu małej i poprosiłam chrzestnych jak się mała urodziła . Przecież nie poproszę na chrzestnych jak jeszcze dziecka nie ma na tym świecie .No bo przecież różnie w życiu bywa .

My wręczaliśmy osobiście zaproszenia.Połowa gości mieszka w moim mieście,druga połowa w innym (10 km w jedną stronę) więc to nie był akurat problem.Gdyby było daleko to pewnie bym wysłała pocztą zaproszenia :) Wiola Uważam że rodzinka przesadza.U nas mszę można "zaklepać" najwcześniej miesiąc przed.Kiedy załatwiliśmy księdza to dopiero prosiliśmy rodzinę na chrzestnych,a było to równy miesiąc przed.Nikt się nie burzył,a ja uważam że to termin w sam raz.Każdy kto miał być na chrzcinach znał miej więcej datę chrztu,ale oficjalne zaproszenie wręczyliśmy 2 tygodnie przed.

dzięki dziewczyny za odpowiedz, uspokoiłam się troche i nie zadręczam sie pytaniami, szkoda tyko i mam o to żal do sióstr i mamy że doszło do nieprzyjemnej dyskusji na temat chrzcin .Pozdrawiam