najdziwniejszy sposób zajścia w ciążę

Zakładam ten temat zainspirowana tym forum a dokładnie pytaniami - calowałam się, mogę być w ciąży?, kochałam się pół roku temu z gumką, miałam miesiączki, ale brzuch mnie boli - mogę być w ciąży? Wpisujcie się proszę i opisujcie przykłady najdziwniejszego zajścia w ciążę z jakim się spotkałyście:)

ladaco - nie zrozumiałaś mnie, ale ok.

ladaco nieczająca/y jest buahahaha

ostatnio koles pisal, ze kochal sie z dziewczyna. po wszystkim poszedl sie umyc gabka, a potem jego laska sie nia umyla... i bali sie, ze w ciazy bedzie.

Byl taki temat, ze gosciu po wszystkim wytarl sie recznikiem i po kilku godzinach jego dziewczyna sie wykapala i wytarla tym samym recznikiem i sie bali, ze ona w ciazy :D:D:D

HAHAHAHAHA :D:D:D:D:D "robilem jej petting" :D "slyszalem tez ze dziwica ma blone lecz krew miesiaczkowe ktora sie nia wydostaje zostawia otwor albo otwory to mnie zalamalo" (niezle cisnienie ma ta krew, skoro zoslawia dziury) "nie piszcie mi ze jestem nieogarniety" (nieogarniety, nierozgarniety...w sumie jedna cholera :) ) Po prostu umarlam ze smiechu :D:D:D:D W tym kraju KONIECZNIE cos trzeba zrobic z edukacja seksualna :)

ludzie. sytuacja autentyczna :D:D:D:D:Djedno z biur turystycznych dostalo reklamacje:D:D:Dmianowicie: dziewczyna byla w turcji czy gdzies tam, wrocila z wycieczki okazalo sie, ze jest w ciazy. i matka tej panny wyslala do biura reklamacje,ze jej corka w ciaze zaszla, bo w basenie hotelowym w ktorym sie kapala plywaly zywe plemniki i stad ta ciaza:D:D:D:D:D::D:D