Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobietaPEŁNAsprzeczności

do Facetów!!!pierwszy krok w kierunku mężatki...

Polecane posty

Gość kobietaPEŁNAsprzeczności

Jedna rzecz mnie interesuje....czy wy faceci....jeśli zakochacie się w mężatce...robicie pierwszy krok?mimo wszystko?...jestem mężatka która czeka na pierwszy krok...póki co miłe pogawędki przez gg i chyba się sobie podobamy..ale skąd mam wiedzieć...?jak długo mam czekać? sama boję się coś zrobić ...żeby nie wyjść na zołzę która ma męża ale szuka zabawy...bo tak nie jest...zależy mi na nim...nie wiem czy to miłość ... wiem że mi zależy....i czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla pewnosci odwiedz temat o kochankach :-) a co do twojego pytania, faceci nie \"zakochuja sie\" patrzac sobie w oczy lub piszac na gg ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś mężatką i to do czego dążysz do zdrady męża.... co za ludzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwerfe
Pokaż foty i cennik. Będzie jasność co do tego o co ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaPEŁNAsprzeczności
ocenianie mnie nie interesuje...zadałam pytanie...jak się zakochasz w mężatce czy zrobisz pierwszy krok mimo wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaPEŁNAsprzeczności
nikogo nie oszukuje...jeszcze nie wiem co mi w duszy gra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czy wy faceci....jeśli zakochacie się w mężatce...robicie pierwszy krok" przede wszytskim mądry facet stara sie nie zakochac w zajetej kobiecie bo z tego same kłopoty potem są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem CI z punktu widzenia
faceta nietypowego, czyli siebie. NIGDY. Nigdy nie probowalbym odbic zony innemu mezczyznie i balbym sie zwiazac z romansujaca ze mna cudza zona w obawie, ze takowe przygody leza w jej naturze. Co innego, gdyby sie rozwiodla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewferf
Zakochać się przez GG! Autorka tematu jest upośledzona emocjonalnie, skoro coś takiego wymyśliła i jeszcze z powodu urojeń chce męża zdradzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaPEŁNAsprzeczności
kwiatek wiem,wiem...ale miłość często rozum odbiera... przynajmniej nam kobietom więc ciekawi mnie czy facetom też...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oszukujesz meza... cos sobie juz kombinujesz w myślach i czekasz nie wiem na co. romans ci sie marzy? rozwiedź sie. i startuj z czystego konta. mąż ma pieniązki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaPEŁNAsprzeczności
wszystkie odpowiedzi jak obuchem w łep a ja tylko pogadać chciałam znamy się.... to nie tylko gg-głupia nie jestem.. zresztą nieważne dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami* na chwileczkę
O żesz a czgo chcesz od Niego?Trzymania za rączki w świetle ksiezyca? Chcesz sie z Nim puścić zamów pokój w hotelu i po kłopocie.a jak chcesz love to najpierw odejdz od męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facetom na poziomie jakoś mniej tego rozumu ubywa, dlatego się jak się zakochują w mężatce to ona zwykle o tym nawet nie wie albo tylko może to odebrać z jego gestów, zachowań i nic więcej . Nie zrobi "pierwszego kroku", bo to nie nastolatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za kobiety... zeby tak z namyslem, z planowaniem, bez zadnej moralnosci czy uczuc wyzszych robic cos za plecami meza..... odpowiadajac na pytanie- tak panowie robia pierwszy krok najczesciej drugi i trzeci i setny tez bo zawsze slysza odpowiedz odmowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choholudek
do autorki... jak jest głupi i nie ma rozumu wiedząć, że jestes mężatką to pewnie i zrobi pierwszy krok... noga seks przygoda się przyda ;] jeśli ma chodź trochę oleju i jakieś zasady to nie powinien wychodzić pierwszy z inicjatywą aby nie rozpierdalać komuś związku i życia. Przynajmniej ja to tak odczuwam i ja tak bym zrobił !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choholudek
nowa* nie noga :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trinity wesola
ale grad kamieni sie sypie na Twoja glowe.. odpowiem Ci merytorycznie: jako mezatka mialam romans i moj kochanek powiedzial mi, ze gdybym nie wykazala sie inicjatywa, on nie zrobilby pierwszego kroku, bo szanowal to, ze mam meza. Tyle w temacie. A co dalej? odchorowalam ten romans bardzo, malo nie rozwalilam rodziny, wiec nie polecam. Ale decyzja nalezy do ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaPEŁNAsprzeczności
wesoła dzięki za konkretną odp....o to mi tu chodziło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja odpowiedz tez byla konkretna faceci z gruntu nie zakochuja sie od milych pogawedek :-) jesli nawet mowia ze sie zakochali to w wolnym tlumaczeniu znaczy.....chyba wiesz co :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietaPEŁNAsprzecznosci - a nie lepiej pogadac z mężem i sprobowac rozwiazac problemy a nie szukac realizacji swoich potrzeb u innego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurzona -> widocznie coś jest na rzeczy,że ma dość swojej rodziny:D przyczyn nie znamy więc nie oceniajmy. Ostateczni za nią umierać nie będziemy :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta PEŁNAsprzeczności
..o to mi tu chodziło...znaczy się o rozmowę, poglądy..nie o ocenianie wkurzona żono...już znamy twój pogląd więc papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iksie pewnie, niech robi co chce ;) w koncu nie jest to moja rodzina ( mam nadzieje w zadnym stopniu ;) ) a planowana zdrada, swiadoma, z tzw zakochaniem sie.... jest smieszna :) i pokazuje slaba strone czlowkieka. OT.. dla mnie wtyle w tamcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×