Po 15 latach uwielbiam sex z moim mężem

tak tylko się chwalę; a może jeszcze ktoś tak ma?

jaki jest wasz wiek?

trzydzieściparę ;-)

to dobrze ze tak jeszcze bywa bo jak sie czyta ciagle o zdradach to az sie nie chce za maz wychodzic :)

To my sie z tego powodu bardzo cieszymy!

Ja jestem 13 lat po ślubie i również wciąż kocham męża a i sex jest również fantastyczny:-)

o to widzę że jest nas więcej; oby tak dalej!

Z pewnością jest nas więcej tylko zazwyczaj pisze się i czyta o problemach w zwią zkach bo co to za poczytny temat szczęśliwa mężatka:-)Pozdrowienia!

coś dla odmiany też się przyda :-)

Tylko przyklasnąć :) Gratuluje i życzę dalszego udanego pożycia... :)

Dobrze słyszeć że da się czerpać przyjemność ze współżycia ze swoim partnerem nawet to tak długim czasie. Dzięki za pokrzepienie naszych serc!

cała przyjemnośc po mojej stronie ;-)

żona która kocha męża ciekawe czy mąz tez tak mysli jak Ty

kolotw - to samo pomyślałam. Ciekawe! Z doświadczenia własnego wiem, że najbardziej podkręca zdrada, lub możliwość zdrady. Mąż jest zachwycony, gdy jestem napalona ... (choć nie wie dlaczego) Choć podobnie jest, gdy widzi reakcje kolegów na mnie. A są jednoznaczne :P

czy myśli tak jak ja? no cóż, dowodem na to jest nasza ostatnia noc, ach co to była za noc!

żona która kocha męża - pytanie, czy co było powodem takiej żądzy? :P Czy nic się za tym nie kryje? :P Raczej tego nie wiesz ...

żona która kocha męża - ja jestem najbardziej napalona, kiedy zaczynam nowy romans!

Do autorki: \"Po 15 latach uwielbiam sex z moim mężem\" To sporo czasu musiało minąć, żebyś w końcu polubiła seks z mężem. :P

Wredniak + Paskudny jesteś - to fakt :-p

Jolka Z- chyba Cię rozczaruję - tym powodem byłam JA :-)

dajcie dziewczynie nadal tkwic w swoim wyimaginowanym swiecie :D nie sciagajcie jej na ziemie !

Mój kolega też upojne noce z żoną, gdy spotka się przed ze mną. :P

Jego żona też myśli, że jest tego powodem ...

uwielbiam patrzec jak zazdrosne kobietki zżera zazdrośc, bezcenne, i wiecie co, też wam tego życzę ;-)

tak naprawde to wiekszosc zazdraszacza moj np. tak mnie wkurwia, ze nie mam ochoty nawet z nim rozmawiac a co dopiero o seksie pomyslec :o

Wierz w co chcesz .. Ale ja tam swoje wiem! Nie da się utrzymać tyle lat naturalnego "zwierzęcego pożądania". Bo musiałby odkrywać Cię codziennie na nowo. Możliwe, że jakieś porno, lub coś mu pomaga. :P

Przecież miłość ewoluuje. Na tym etapie to już zupełnie inna miłość! Nie ta zwierzęca. No chyba, że jest pobudzony gdzie indziej. :P

Ale kobiety są naiwne .. :D

masz rację są naiwne jeśli myślą podobnie jak ty ;-p Dopiero na tym etapie można byc prawdziwym zwierzakiem w łóżku, a tak na marginesie : W obcym łóku śpi się gorzej Jolu ;-)

Powiedziała, co wiedziała ... :D Ja tam nie wiem, za młoda jestem. Choć seksuologia ma troszkę inne spostrzeżenia. :P