prywatny lekarz a porod w szpitalu

drogie mamy, moze ktoras z was jest w stamie mi pomoc bo chodze do prywatnego lekarza, ale rodzic bede w szpitalu i nie mam zielonego pojecia jak to wyglada czy musze wczesniej tam isc i cos uzgodnic ??? jesli ktoras z was moze mi pomoc serdecznie dziekuje :)) pozdrawiam wszystki mamuski

własnie też mam ten problem. Też chodze do prywatnego ale z wyboru bo mam ubzepiecznie i nie wiem co i jak w szpitalu? Może ktoś wie?

nic nie trzeba uzgadniac. do szpitala trzeba miec wyniki i karte ciazy, niewazne kto jest lekarzem prowadzacym.

dziekuje bardzo za pomoc bo szczerze juz sie troszke martwilam , ale jesli jest tak latwo to sie ciesze pozdrawiam :))

dokadnie,nie ma znaczenia do ajkiego lekarza sie chodzi :)

tak jak pisza dziewczyny u nas jest tak ze chodzac prywatnie do gina moza sobie ustalic (oczywiscie za kase) ze jak zacznie sie porod to on przyjdzie ja mialam szczescie, chodzilam prywatnie do gina cala ciaze i jak zaczelam rodzic to okazalo sie ze to jego zmiania ;)

nie rozumiem o czym piszesz. nie po to sie chodzi prywatnie do lekarza zeby miec latwiejszy poród. zresztą dziewczyny pisały że rodzą w szpitalu a nie że rodzą z prywatnym lekarzem. W państwowych poradniach nie dość że czeka się na wizytę miesiąc, potem w kolejce godzinę, to jeszcze lekarze nie mają czasu się zainteresować pacjentką. badanie, recepta i po wizycie. a prywatnie jest spokojniej, lekarz ma indywidualne podejście, potrafi poświęcić pacjentce tyle czasu ile potrzeba i udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania. przynajmniej ja takie mam doświadczenia. a lekarz prowadzący przy porodzie nie ułatwi niczego, ale jego obecność jest ważna dla rodzącej, bo wtedy czuje się pewniej wiedząc że zajmuje się nią ktoś kogo zna. takie są moje odczucia.