Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zabeczkaaaaaaaaaaaaa

ktora z was nie ma faceta i dlaczego?

Polecane posty

Gość zabeczkaaaaaaaaaaaaa

ile macie lat ja sie z tym czujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vobisowa
29 nikt mnie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kocia1111
Ja mam 27 lat, mam faceta ale co z tego, czuje sie i tak bardzo samotna i jest mi źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka22222
mam 21 lat i od wczoraj nie mam faceta bo mnie już wkurwiał i w ogóle bardzo się cieszę, że jestem sama wreszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska rosjanka
20. nie, bo nie trafilam na odpowiedniego, albo ja nie bylam odpowiednia dla "niego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
lat dużo miałam męża, przed nim sporo facetów, po nim kilku, a więc doświadczona... efekt: dziękuję, wystarczy, wszystkich potencjalnych kandydatów oddaję tym dziewczynom, które ich chcą, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska rosjanka
no dobra, dzieki za szczodrosc. powiedz jeszcze, czemu ich zostaiwasz nam, co z nimi bylo nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfsdf
mam 26 lat i nie mam faceta, zreszta juz narazie podziekuję panom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfsdf
ahś póki co jest mi dobrze samej, no może nie tak samej bo mam super córę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renata masz na imie
dfdfsdf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
myślę, że to ze mną jest "coś nie tak"... żaden z nich nie spełniał moich oczekiwań, nie będę pisała o poszczególnych "niedomaganiach", lub "nadmiarach", bo paru ich było... Poza tym moje poglądy są na tyle powiedzmy niecodzienne, że raczej nie spotkałyby się z akceptacją większości z Was, pewnie mało kto jest w stanie uwierzyć w nie, więc lepiej to zostawić. Facet? - nie dziękuję! Nie znaczy, że kobieta, nie, nie! Facet to zawracanie doopy, dodatkowy obowiązek, a pożytek średni. Tylko błagam nie piszcie zaraz o potrzebie bliskości, byciu samą z braku okazji, bo na takie "zarzuty" nie zareaguję, to nie ten przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska rosjanka
nie bedziemy Ci tak pisac, tylko z Twojego 1 postu wynikalo, jakby to z tymi wszystkimi facetami cos bylo nie tak, a niekoniecznie, mzoe to z Toba cos nie tak jest. piszeszo niedociagnieciach, a zdajesz sobie sprawe, ze Ty tez je posiadasz? pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tallullllah
nie mam faceta bo pol roku temu sie rozstalismy po 4 latach zwiazku...ciezko dojsc do siebie, ale podobno trzeba oplakac i isc dalej, ja nadal oplakuje, ale jestem dobrej mysli :) a mam 26 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
----> dsf coś takiego jak ja, tylko wiek nie ten... Poczekaj zaraz spadną na nas gromy...tych prawdziwych kobiet. Zajrzę tu za dwie godziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 lata- nie mam bo już nie potrafię im zaufać, a poza tym mi dobrze samej:) nie ma problemów, nie musze o kogoś dbać, martwic się.. facet to juz jak któras z was zauwazyła -zawracanie dupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
---> Rosjanko coś Ty, ja chodzący ideał...(żart.) ---> tallu chyba żeś się nie myła z tym opłakiwaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wscibskkaa
ja nadal oplakuje ===> nad czym Ty placzesz dziewczyno? rozum stracilas za para spodni??:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
nie dacie mi wyjść... ---> Ania Ty jesteś za młoda, żeby tak mówić, musisz ich trochę spróbować, bo inaczej popadniesz lub bardziej udzieli Ci się frustracja innych dziewczyn Moje poglądy są wynikiem empiryzmu połączonego z doznaniami organoleptycznymi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
----> Ania przez Ciebie przemawia gorycz, odpuść, w tym wieku nie można zamykać się ten temat, będziesz miała poczucie "niespełnienia", jesteś stanowczo za młoda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak odmowić
24, wlasnie zdalam sobie sprawę, że nie mam bo nie trafiłam jeszcze na tego jedynego;) wiem, ze to brzmi jak farmazony... ale wierze, że w koncu on i milosc przyjdzie. Tez juz swoje przezylam i rozczulalam sie nad nieudanymi znajomosciami ale zerwalam z tym. Samej jest mi dobrze...moze czasem chcialabym sie poprzytulac no ale przynajmniej nie tkwie w oparach toksyn, jestem szczesliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bo sam jestem
facetem i mam dziewczynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała niebieska
mam 15 lat. mysle że nie mam chlopaka dlatego że jestem mało popularna w moim mieście i nie mam zbyt wielu przyjaciół którzy by mogli mnie zapoznać z jakimś chłopem ;] jestem też bardzo niesmiala i nie umiem zagadywać do ludzi, nie chodzę do klubów itp.. http://tnij.org/cwmx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfsdf
może i przyjdzie czas znowu na faceta, ale jestem teraz mężatką. lecz nie jestem z mężem i narazie mówię dziekuję, może ktoś jeszcze będzie a może nie narazie póki co jest mi dobrze samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do 987654321 To, że mam 22 lata, nie znaczy, że nie jestem doświadczona, pewnie, mniej niż starsze dziewczyny, po prostu w grudniu rozstałam się z chłopakiem, budowaliśmy dom, on mi sie oświadczył, a potem nagle usłyszłałam, że on kocha swoją byłą... wczesniej jeszcze spotykałam się z innymi, ale naprawde ciężko, ja mam chyba za wysokie wymagania. A jeśli chodzi o to co teraz czujem faceci mnie nudzą, są puści i nic nie warci. Po prostu dla mnie nie istnieją. Ja nie potrafię już nikomu zaufać, ale to dosłownie nikomu. Umówiłam się teraz z kolegą, że pojedziemy na weekend w góry, bo je kocham, uwielbiam, on powiedział, że ok, pojedziemy, dla mnie to zwykły koleżeński wypad, on zaczął sypać podtekstami i dziekuje - już nie jadę. Straszne to jest, ale naprawde to mój świadomy wybór - chce być sama, i sama ze sobą chce być szczęśliwa. Tylko nie rozumiem po co inni się użalają nade mną.. bycie samemu to nic strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wscibskkaa
ania i co z tym domem? ale pojebanyt ypek kocha bla a wczesniej to co nie wiedzial o tym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfsdf
no własnie ycie samemu to nic strasznego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlaaaaaaaaaaaaaa
ja mialam tak albo zonaci proponowali mi seks tekst typu" to jak seks na 6 mc bo potzrebuje kobiety:O albo nadzy wchodzili mi czesto do lozka mowiac chodz na numerek albo podrywali ja sieangazowalam a pozniej widzialam jak idzie ze swoja dziewczyna za raczke:O obmacywanie glupie chamskie teksty na porzadku dziennym:O na 1 spotkaniu reke wpychaja juz pod bluzke:O mam 25 lat i dosc tych debili! tych chamskich prostakow myslacych fiutem i patzracych gdzie i komu wsadzic swego kutasa! nie rozumiem tylko czemu ja taka niesmiala cicha spokojna niczym sie nie wyrozniam nie amluje sie nawet nie prowokuje ubiorem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×