szczere wyznanie-chce miec corkea mam syna

jak urodziłam dwóch synów zaczełąm marzyć o córeczce, no i ...znowu urodziłam dwóch synów....:-) Córeczka pozostanie moim niespełnionym marzeniem... Acha, próbowałm metod planowania płci, ale u mnie nie działaja ...

Ronja... lubiłaś Astrid Lindgren w dzieciństwie?

bardzo :-) I chciałam miec taką córke jak Ronja własnie :-)

a jesli urodzi Ci sie córka to znaczy ze syn bedzie przez Ciebie bardziej odtrącony bo bardziej bedziesz kochac coreczke. Moim zdaniem powinno sie kochac tak samo a nie jedno dziecko mniej drugie bardziej. dziecko to wyczuje

nie mamy wpływu na uczucia...ja bardzo płakałam kiedy w czasie 3 ciaży na usg dowiedziam sie ze znowu bede miała syna, a w czwartej ciaży przypuszzcam ze miałam nawet depresje...nie miałam na to wpływu, ale kocham swoich synków bardzo, to nie ulega watpliwosci, a marzenia cóż, sa po to by zyć nadzieją na ich spełnienie... i mysle ze moje dzieci absolutnie nie odczuwają braku akceptacji :-) Tak samo mysle będzie u autorki topiku...zresztą jak nie tym razem to moze uda się za nastepnym :-)

ja kocham moje dzieci tak samo. Mimo wszystko gdybym miała wybór to chciałabym zeby 3 dziecko bylo dziewczynką.

a i jeszcze...duzy wpływ na to co odczuwamy mają hormony, wiec myslę ze ten zal o to ze to nie dziewczynka z czasem osłabnie...