Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

princessaa

zrobione paznokcie zelem. ktoras moze ma???? jakie odczucia???

Polecane posty

byl temat podobny ale raczej o frenchu na paznokciach. a ja pytam o deliktane przedluzenie zelem i pomalowanie delikatne. jakie wasze odczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babka zaproponowala tipsa ..ale powiedzialam ze nie ma mowy. natomiast ten zel mnie zainteresowal ale nie mam pojecia w sumie jak to sie nosi potem. temat malo wazny ale moze a noz ktoras cos napisze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy o ten żel to chodzi Ci o delikatne przedłużenie na szablonie bo inaczej tego nie widzę (musi mieć formę aby przedłużyć) sama mam żel i czasem doczepia mi tipsa jak chce dłuższe paznokcie a jak chce krótkie delikatne np.french to na szablonie ! nosi się normalnie :) w niczym nie przeszkadza a zawsze potem możesz nie uzupełniać i po prostu zdjąć pazurki nie spróbujesz to się nie przekonasz :) jak jesteś z wawy to mogę Ci podać namiary na kogoś dobrego i sprawdzonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze no to szkoda ze z wroclawia nie jestes :-) bo ta baba do ktorej ide jakas taka ...ze szybko szybko.. nic nie zdazylam sie wypytac. a to uzupelnianie co wspomnialas? czesto sie robi? i pewnie tez kosztuje troche:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evvvunia
to nie idz do takiej kosmetyczki ktora robi wszystko szybko i na odwal sie bo ci zepsuje! ja nosilam i tipsy i ten zel na formie i nie widze jakiejs roznicy wielkiej. uzupelnianie tak mniej wiecej co miesiac zalezy jak szybko rosna ci paznokcie i jaka masz plytke. teraz mam zalozone tipsy i jestem badzo zadowolona, delikatny francuski wyglada bardzo estetycznie. a za dopelnienie place 30zl ale to u kolezanki. normalnie biora cos okolo polowy ceny jaka jest za zalozenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przedluzac nie bede bo przeciez pod tym zelem i tak beda rosnac wiec i tak dluzsze sie zrobia i co wtedy ,a dluzszych niz 4 mm za opuszek nie lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja raz miałam żele i NIGDY więcej! po ich zdjęciu przez pół roku moje paznokcie dochodziły do siebie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikkapika
moze mialas zle nalozozne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teoretycznie w dobrym salonie i przez profesjonalistkę. ale to było 5 lat temu więc możliwe, że teraz technika poszła do przodu? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, gdybyś była z Warszawy, poleciłabym Ci doskonały salon manicure i Art Nails :) Niestety nie orientuję się we wrocławskich salonach. Chyba czas to nadrobić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuu. to szkoda.narazie zrobie sobie normalny french na moich a na zel zdecyduje sie moze jak kiedys ktos cos wiecej napisze. albo jak ktos dobry salon poleci. chociaz wolalabym cos takiego zrobic i aby trzymalo sie to dlugo a nie pare dni . no ale nic. ale dzieki ze odpowiedz heh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze zrobione paznokcie żelowe trzymają się naturalnej płytki około trzech tygodni. Osoby, które zajmują się art nailem nie zalecają przedłużania takich paznokci - po prostu to się nie opłaca. Sama od kilku lat noszę paznokcie żelowe i nie przeszkadzają mi w codziennych pracach domowych :) Są wygodne i zawsze prezentują się pięknie. Oczywiście o nie dbam ;) Zapraszam Cię do swojej galerii: http://wedding.w8w.pl/%C5%9ALUBNY%20MANICURE/index.html może znajdziesz wzór, który będzie Ci odpowiadał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wedding planner
Ja jestem z w-wy, napisz gdzie jest taki super salon i ile kosztują takie pazurki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wedding_Planner czyli co 3 tygodnie zdejmujesz paznokcie i zakładasz nowe ?? troszkę tego nie rozumiem ja już 8 lat nosze sztuczne szponki na początku miałam akryl a potem żel i powiem tak każde zdejmowanie sztucznych paznokci czy to akryl czy żel niszczy w pewnym stopniu paznokcie i dlatego nie rozumiem co znaczy nie opłaca się uzupełniać ?? bo zdejmować po 3 tyg. i robić nowe to tragedia jak zniszczy na dłuższą metę pazurki:( może to metoda mi nie znana princessaa powiem tak ja zaczęłam nosić sztuczne po moim nie mądrym odchudzaniu, paznokcie zaczęły mi się łamać i nie wychodziły nawet za opuszek ale jeśli Ty masz zdrowe paznokcie i dasz rade zapuścić delikatnie za opuszek to olej jakieś sztuczne ewentualnie poszukaj sobie na np. Gronie - forum o tipsach paznokciach jest tego sporo i poproś aby tylko jedną warstwa żelu utwardziła płytkę ale profesjonalna manicurzystka będzie wiedziała co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no za opuszek moge spokojnie zapuscic tyle ze po paru dniach ze tak powiem niektore mi sie rozdwajaja. zastanawiam sie nad tym zelem z powodu oszczednosci. bo wiaodmo nie musialabym czesto chodzic robic frencha . tlyko duzy wydatek jednorazowy na zalozenie bylby no i te dopelnienia. ale napewno yszloby taniej. natomiast sama frencha sobie w domu nie zrobie :) mam 3 komplety do tego lakierow i plasterkow ale za cholere mi to nie idzie:-) a uwielbiam wlasnie tak ppmalowane zadbane paznokcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko zależy w jakim stopniu Ci sie rozdwajają tak jak Ci napisałam pozostaję Ci znaleźć kogoś dobrego popytaj wśród znajomych może coś doradzą i kogoś polecą po prostu ruszaj do salonów powiedz na czym Ci zależy że na delikatnych paznokciach a nie na długich pazurkach typu doda czy Rutowicz ;) i powinna Ci wtedy zaproponować coś co Tobie będzie odpowiadało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, mam pytanie: czy zel nie niszczy paznokci jak tipsy? rok temu zalozylam sobie krotkie akryle po raz pierwszy w zyciu i to byla tragedia, pieknie wygladaly ale po 2 dniach niektore podeszly powietrzem, po 2-3 tygodniach zaczely odpadac wiec nawet nie bylo co uzupelniac. ledwie sie do nich przyzwyczailam a ich juz nie bylo. Bolalo jak odchodzily i przez pol roku pozniej mialam bardzo cienka wlasna plytke bo tipsy zeszly wraz z warstwa paznokcia, a moze moje pazurki byly zbytnio spilowane? zrobilabym sobie paznokcie ale boje sie znowu przez to przechodzic, zrazilam sie do tipsow. kosmetyczka miala ceryfikaty itp, wiec wydawala sie profesjonalistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monalisssssaa
ja mam paznokcie przedłużone na formie żelem..hmm są króciótkie mleczne i french zrobiony nic więcej nikt nawet nie zwraca uwagi że to żel tylko każdy myśli że naturalne.odrosty robię co 3-4 tygodnie zależy od potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiamojegomisia - frenchu na ogół się nie uzupełnia. Zwiedziłam wiele salonów art nails i w każdym powtarzano mi to samo. Poza tym różnica w cenie pomiędzy nowymi a uzupełnianymi paznokciami żelowymi jest niewielka (około 30 pln), zatem nie sądzę, by właścicielami salonów kierowała chęć zysku. Odrębną kwestią jest niszczenie płytki paznokcia. Każda \"sztuczność\" ingerująca w nasze ciało, osłabia ją i w jakiś sposób niszczy. Czy będą to paznokcie, włosy, rzęsy itp. Kobiety w większości decydują się na żele bądź akryle, gdy mają słabszą lub brzydką płytkę paznokciową. Jeśli już postanawia się założyć takie paznokcie, po jakimś czasie można zrobić sobie przerwę (ja robię takową co pół roku na co najmniej miesiąc) i nakładać na nie odżywkę. Można również zasięgnąć porady osoby, która zajmuje się tym zawodowo :) Jeśli zaś chodzi o sprawdzony salon, polecam Salon Bello na Andersa 26 :) Telefon 501-676-276 lub 698-218-016. Naprawdę polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam. zdecydowalam sie na zrobienie zelem ale nie sa dlugie tylko takie jak zwykle nosze troche za puszek. ale z 2 tygodnie jade na narty i do dnia wyjazdu juz ich nie bede miala. zalowalam w trakcie robienia juz ale .. to siedzenie dwugodzinne nie na moja cierrpliwosc:) jak zobaczylam ile warstw tego wszystkiego idzie to sie przerazilam, no i uzupelnianie 40 zł to dla mnie troche za drogo, a w zasadzie wygladaja bardzo naturalnie wiec lepiej zadbac ladnie o swoje niz sie bawic w zele:) i chyba troche jak by kszywo zrobila.ale niewazne za 2 tygodnie sie tego pozbede (mam nadzieje ze nie boli) a ferncha slubnego zrobie u kogos innego bo tu mozna ale nie na taka okazje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×