Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SZCZEROSC WYMAGANA

Ile z was w czsie ciazy

Polecane posty

Gość SZCZEROSC WYMAGANA

Palilo papierosy??w jakich ilosciach itp?? Jak bylo z innymi uzywkami?? TYlko prosze o kulturalna dyskusje:) Bez inwektyw!!!Zauwazylam,ze na kafe same idealy..ale w rzeczywistosci roznie to bywa,zastanawia mnie ile kobiet uzywa w czasie ciazy?? Badzcie szczere!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na sammy poczatku miałm straszna ochote na piwo no cóz wypiłam kilka razy po ok 200 ml piwa raz mała lapke wina po której wymiotowałam strasznie mnie w ciazy odrzuciło od wina papierosy NIgdy nie paliłam innych użwywek nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach dodam ze na 2 tygodnie przed porodem wypiłam drinka w butelkach smirnoff sztuk 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojo to sie zacznie
Ja palilam pierwsze 2 miesiace,nie wiedzialm,ze jestem w ciazy:)Pilam piwo raz w tygodniu..jak sie okazalo ,ze jestem w ciazy automatycznie mnie odrzucilo od fajek:)piwo czasem wypilam,kawa codziennie:)po 6 miesiacu wrocil nalog papierosowy!!!!!!!!!!!!walczylam,choc czasem poalalma po katach:)Moja znajoma z uczelni palila cala ciaze ok paczke papierosow dziennie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama swojego malucha
ja czasem sobie chlapnę piwo bezalkoholowe i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miesiac przed zajsciem w ciaze zrezygnowalam z papierosow ktore i tak popalalam tylko na imprezach. Alkoholu nie ruszalam od dnia owulacji ;) Teraz jest 3 miesiac nadal nie ruszam i pewnie nie rusze. Za to czuje sie strasznie bo codziennie wypijam albo cole albo cos innego gazowanego i jem duzo slodyczy. Ale tez jem duzo owocow wiec tym sie pocieszam. Ale ja sie do ciazy przygotowywalam i nie byla to wpadka dlatego uniknelam uzywek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie odmawialam sobie piwka :) co jak co, piwa np bez soku normalnie nie wypije i ogolnie nie przepadam za nim, wole koniaki , likierki itp ;) ale jak zaszlam w ciaze to tak mnie wzielo na piwo z puszki bez dodatkow ze nie potrafilam sobie odmowic w ciagu calej ciazy wypilam moze ze 4 szklanki palic nigdy nie palilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunia89ldz
ja rzucilam tak z dnia na dzien:) niewiedzialam ze jestem w ciazy ale tak jakby sam mozg mi zakazywal tego robic a tyle razy sama probowalam rzucic:D dla zdrowia z alkoholem mialam to samo i nawet z kawa ktora uwielbialam i nie moglam zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawy tez nie pije ale nie lubie i przed ciaza rowniez nie pilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja pale i rzucic nie moge
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejciu
To ja ..wstyd sie przyznac,zle pilam piwko przez calal ciaze,czasem zapalilam..kawa to norma:) dziecko zdrowiutkie i dorodne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podejscie ... jej
Pija kawe niestety ale tylko jedną dziennie i z mlekiem, papierosów nigdy nie paliłam, na piwo na początku miałam smaka ale nie wypiłam a teraz nawet mnie nie ciagnie, chyba przesadzam z sokiem pomarańczowym i pomarańczami ale to silniejsze odemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotelik
paliłam do 10tc. Później na szczęście mnie odrzuciło. Alkoholu nie tknęłam. Jestem w 30tc i ciągle mam wyrzuty sumienia:( Boję się, że z dzickiem będzie coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotelik
jedna kawa dziennie - lekarz pozwolił;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja pale i rzucic nie moge
do fotelik. a jak to bylo jak Cie odrzucilo?mnie narazie w ogole palenie nie przeszkadza,mam wyrzuty sumienia ale nadal pale.dodam ze to 7-8tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejciu
fotelik skoro jestes juz w 30 tyg to miala usg i inne badania,gdby cos bylo nie tak to wiedzialabys juz o tym!!Nie martw sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotelik
po prostu zapaliłam papierosa i zwymiotowalam. Później mdłości miałam na sam widok jedzenia a co dopiero fajek. Poszczęsciło mi się. Wiem, że jest wam cholernie ciężko, bo gdyby mnie nie odrzuciło, to pewnie bym paliła:o lekarz wiedział, że palę. Powiedział, żeby ograniczyć do minimum, potem nie palić wcale. Łatwo mu mówić... współczuję, wynmaga to wiele samozaparcia, ale warto. Ja teraz boję się, że z dzickiem będzie cos nie tak, niekoniecznie po urodzeniu, ale potem, że nie będzie przyswajała dobrze wiedzy, ADHD i te inne sprawy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja pale i rzucic nie moge
dzieki fotelik.mam nadzieje ze mnie szybko zemdli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja palilam
Cala ciaze..nie potrafilam przestac..czekalam az mnie zemdli..nic z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inek
ja tez jeszcze nie wiedziałam że w ciąży jestem a nagle papierosy przestały mi smakować.i nie pale do dziś mała ma rok :) wczesniej pare lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydulka ulka
nie paliłam nigdy, alkohol sporadcznie jednak jem za dużo czekolady - jedna dziennie i wiem że to puste kalorie od ktorych rosnie dupsko ale jakoś nie mogę przestać;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotelik
te, które zemdliło i odrzucilo, mają szczęście... to, że palicie nie znaczy, że jesteście gorsze. Zaraz mnie tu zlinczują, bo tu wszystkie idealne. Nikt z was, kto nie palił nie wie jaka to męka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda240777
Ja wiem. Chociaz jak sie dowiedzialam o ciazy rzucilam palenie...na 3miesiace!!! Potem stres w pracy, troche kłótni z chłopakiem i zaczełąm popalać. Kurcze, ostatnio udało mi sie juz tydzien nie palic i myslalam, ze dam rade a wystarczyl jeden papierosek i bach. Plus tylko taki, ze w ciagu dnia nie pale dopiero tak kolo szostej jak wracam- a jestem juz w 26tygodniu. Ale ciagle wierze, ze uda mi sie rzucić!! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuż przed planowaniem ciąży rzuciłam palenie. łatwo nie było,ale w czasie ciąży nie zapaliłam :D I tak jest do dnia dzisiejszego -czyli nie palę 6 lat. Natomiast przy rodzinnym spędzie skusiłam się na lampkę wina.Wypiłam tyle co nic- 2-3 łyżki (nie więcej i nie mniej!) jednak ch9lerne miałam wyrzuty sumienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak szczerze to codziennie musiałam mieć kawę -czarna ,bez mleka i cukru. Wypiłam litry coliiiiiiiiiiiiiii :P Wszystko napisałam szczerze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papewirosy rzuciliśmy z męzem 01.01.09 praktycznie na dniach kiedy doszlo do zapłodnienia. :) Nie palę bo szkoda zdrowia, kasy a teraz noszę pod sercem Dziecko i nie wyobrażam sobie że mogłabym zapalic albo przebywac chociaz w miejscu gdzie się pali. Moja mama rzuciała papierosy z nami, w domu tez nikt nie pali, nawet gośćie, wiedzą ze my nie palimy, ze jestem w ciązy i szanują to. Wczoraj byłam w gin i wszedł mężczyzna do poczekali, akutat po \"papierosie\" śmierdziało od niego na kilometr \'\'/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawe odstawiłam jak tylko byłam pewna ze jeste w ciązy, coli wypije czasami kilka łyków. Alkoholu nie tknęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawę codziennie, papierosów nie paliłam i nie palę, czasami kielunek winka, rzadko piwo, i czasami Karmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palic nigdy nie palilam, teraz unikam miejsc gdzie sie pali, ale mam straszna ochote na piwko. Dwa razy sie skusilam na pol szklanki i mam wyrzuty sumienia. Po coli dzieciak dostal korby i zaczal wywijac jak szalony wiec tez nie pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w październiku
ja nie piję alkoholu też od dnia owulacji, a od momentu, kiedy się upewniłam, że jestem w ciązy odstawiłam kawę. Papierosów nie paliłam nigdy, więc wiadoma sprawa w trakcie ciązy na pewno nie sięgnę po żaden alkohol, a co do kawy - czasem rozpuszczka z melkiem nie zaszkodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×