Czego nie znoszę u lasek

Najbardziej obrzydzają mnie laski które nie dbają o zęby, albo te które już miały usunięte stałe ząbki, to jest obrzydliwe. Ohydą jest też krzywy żółty uśmiech a na deser oddech tytoniowy.

A aparat na zęby? :p

Moja laska nie ma zębów, ale potrafi stawać na widok seksownej dziewczyny.

A ja nie znosze jak sa tandetne. Ciuchy ze straganu w paskudnych jebitnych kolorach, do tego szpiczaste kozaczki, przetlenione lub czarne klaki i tapeta na gebie, garbaty nos i mini choc -10 na dworze....i tipsy ale takie tanie samoklejki...i podroby zlota...tak takie laski mnie wkurzaja:D

Anq A ja nie znosze jak sa tandetne. Ciuchy ze straganu w paskudnych j**itnych kolorach, do tego szpiczaste kozaczki, przetlenione lub czarne klaki i tapeta na gebie, garbaty nos i mini choc -10 na dworze....i tipsy ale takie tanie samoklejki...i podroby zlota...tak takie laski mnie wkurzaja O to, to, to... Jakbym czytał o Polkach.

nie lubie panienek powyżej 170, choć sam mam 190cm wzrostu lubie szczupłe takie do 50 kg nie lubię niezdrowych włosów i zapachu popielniczek

a mnie drażni jak dziewucha jest brzydka , ma np masywne nogi i krosty na ryju niby zakamuflowane toną podkładu a i tak widać i uważa siebie za super laske i np opowiada jak faceci tracą dla niej głowę