Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

uczennica_NIE_ladacznica

Mój związek z nauczycielem i życie... chyba się rozpada...

Polecane posty

Gość buuuuuuhahamuhahaauehehe
niezła para 16stka i 28 latek.................. hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depeche15
hmm... sadze ze w tym wieku jest sie bardzo podatnym na manipulacje ze strony starszych bardziej doswiadczonych osob szczegolnie w twojej sytuacji gdy jestes bardzo samotna i nie masz zadnego przyjaciela... jednak musisz uwierzyc ze nie jestes sama. jest wiele ludzi ktorzy chcieliby z toba obcowac. ten nauczyciel nie jest ostatnia deska ratunku... jesli nie wyjdzie- trudno. jestes mloda, bardzo i na pewno spotkasz bratnie dusze- po prostu ludzie jak ty potrzebuja towarzystwa z innej polki : dojrzalych i inteligentnych a nie ten caly chlam. ale pamietaj ze nigdy nie ma sytuacji bez wyjscia. a idiotow ktorzy cie nazywaja ladacznica omijaj szerokim lukiem- to ignoranci ktorzy oceniaja bez zadnych podstaw. I ucz sie- to jest bardzo wazne, chociaz wiem jakie to trudne kiedy nie masz nikogo. jednak zainwestuj w siebie i nie zmarnuj szansy bo widze ze intelekt masz nieprzecietny. Trzymaj sie cieplutko 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajja
bedzie dobrze nie przejmuj sie jezeli ty go kochasz i on ciebie(a tak to wyglada) to wszystko bedzie dobrze. a dlaczego ten zwiazek zaczal cie meczyc? jak on ie w stosunku do ciebie zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajja
oj nie mozna sie nigdy przejmowac tym co mowia ludzie. jezeli jest prawdziwa milosc ludzie nie sa wazni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajja
a 12 lat to wcale nie jest duzo. moj kuzyn ma zone 8 lat... starsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy czytam wasze opinię to przeraża mnie myśl - co byłoby gdyby to wszystko się wydało, w moim miasteczku i ludzie zareagowali w taki sposób:/ dlatego mówię ze nie jest dobrym pomyslem w tej chwili by na światlo dzienne pokazywać ale znowu mi nie odpowiedzialaś...heh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On jest optymistą, wierzy, że nam się uda i wszystko będzie dobrze i chyba chciałby być ze mną w przysłości. Zaczęło mnie to męczyć właśnie przez to długie oczekiwanie, brak możliwości zbyt częstych kontaktów (teraz właściwie tylko gg i telefon sprawia, że możemy rozmawiać). Troszkę mi też szkoda, że tak powiem dzieciństwa, bo jeśli się z nim zwiąże to już na stałe i nie dowiem się nigdy jak byłoby gdybym go nie poznała i miała życie takie jak inne nastolatki, w moim wieku,nie martwięce się, że ich chłopak w każdej chwili może stracić przez nie prace. Gdybym miała chłopaka w moim wieku on nie pracowałby i miał dożo czasu dla mnie, a on jest dorosły i pracuje, ma swoje problemy i to całkiem poważne a ja nie potrafie mu pomóc. Nie posiadam doświadczenia w związkach i nie mam możliwości pomocy mu chociażby przez wzgląd na wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuhahamuhahaauehehe
JEŻELI TO NIE JEST WYOBRAŹNIA AUTORKI TOPIKU, TO: takie pary zdrowe nie są. Twoja rodzina na pewno nie zaakceptowałaby takiego związku Jego znajomi nie traktowaliby Cie NA PEWNO na równi, ani normalnie, pewnie za plecami gadaliby ze w dupie się poprzewracało z taka roznica i w Twoim wieku..czy to aby nie jest jeszcze pedofilia? poza tym... Twój sposób pisania naprawdę nie brzmiał fajnie. Tak, jakbyś czuła się lepsza...serio. więc dlatego ciężko mi wierzyć, że pisała to niby osoba bez przyjaciół i która siebie nie akceptowała...wiesz, skoro nie czułaś się przez całe życie kochana, to dziwnym by było, gdybys TAK NAGLE urosła w piórka. pewność siebie z takimi doświadczeniami buduje się LATAMI, naprawdę latami. nie rok, 2. Poza tym...jeżeli masz teraz taki charakter "dzięki" niemu..to nie wiem, czy to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odczulam że autorka czuje się lepsza,że ma jakieś narcystyczne problemy..wydaje mi się raczej ze jest skromna i nieśmiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajja
nie ma nic co bys stracila przez niego. mozesz tylko zyskac. milosc. najwazniejsze w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi też o jego problemy finansowe, nauczyciele nie zarabiają zbyt wiele, gdybym była dorosła i pracowała to pewnie mogłabym go wesprzeć, a w takiej sytuacji moge tylo biernie się przyglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuhahamuhahaauehehe
kobietasobiekobieta. ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buuuuuuhahamuhahaauehehe : jeśli mój charakter Ci się nie podba to przykro mi, nie zmienię go specjalnie dla Ciebie. Właściwie to nie bardzo rozumiem co ma sposób pisania do tego co opisuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z internetu
różnica 12 lat nie wydaje mi się problemem w związku. Problemem w tym wypadku jest fakt, ze Ty masz obecnie tylko 16 lat i masz jeszcze czas na poważny związek. A dojrzały mężczyzna w wieku 28 lat, w dodatku Twój nauczyciel, pedagog - bardzo tu przekroczył granice. Chyba rozum stracił... (oile ta historiajest prawdziwa). Ja uważam, że na dzień dzisiejszy najmądrzejszą decyzją dla Was byłoby zastopować tenn "związek" czy co to się urodziło między Wami, bo to zaszło za daleko. Pozostać w przyjaznych stosunkach ale bez całowania i bez damsko - męskich klimacików. Natomiast jak skończysz szkołę i będziesz troszkę starsza - i będziesz miała ochotę wrócić do tego między Wami - to czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajja
uczennico badz silna. wiem ze jestes i nie poddawaj sie. problemy sa po to by je przezwyciezac. nigdy nie jest super kolorowo. ale skoro sie kochacie i jest dla ciebie dobry to wuper i tak trzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z internetu
.. i On będzie również chciał oczywiście ;) :) Ale na razie najmądrzejsze co tu przeczytałam i jedyne co dobrze o Nim świadczy, to że rozważa mozliwość zakończenia tego związku nadzień dzisiejszy. Jego Matka słusznie się obawia. do: kobietasobietaka: ILE TY MASZ LAT? 17?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuhahamuhahaauehehe
21:32 [zgłoś do usunięcia] kobietasobietaka ile mam lat?...wystarczająco wiele by odróżnić prowokację od faktycznego problemu - no wlasnie moja droga po tym, co piszesz zastanowil mnie Twoj wiek, bo dorosle kobiety, jaka zapewne jestes jednak rozrozniaja niektore sprawy. poza tym... latwo napisac wiarygodny prowok, zebys nie odroznila na 100%...;] a pytałam, bo stwierdzilas, ze autorka pisze ze skromnoscia i neismialoscia. ja zas zauwazylam, ze autorka się na nią sili. stad moje pytanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuhahamuhahaauehehe
kobietasobiekobieta przylaczam sie do pytania raz jeszcze do pytania kobiety z internetu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×