Starania o dziecko.Kto ze mną?

Będzie dobrze, trzeba w to mocno wierzyc;) Napisz jak wrocisz jak wyniki ;) buziaczki

I po wizycie. Dziś 11dc a ja już mam pęcherzyk 24mm i endo 10mm .Podał mi ovitrele( to samo co pregnyl) i mamy działać. a i torbiel mi zmalała z 3cm na nie cały 1cm.Ciesze się i nadzieja wróciła.....

ja tez po wizycie a z brakiem nadziei, załamaniem....U mnie wszystko w porzadku tylko mój maz ma zle wyniki:(:(za wolne uplynienie, ma 6 tyg. na poprawe....jestem załamana, moj M tez:(:(nic tylko plakac mi sie chce...dlaczego tak jest:(:(

Dziambelek ,kurcze to nie ciekawie....Ale można to poprawić? są szanse ? wiesz najwyżej je będą jakoś wybierać! Kilka na pewno jest dobrych a do szczęścia potrzebny nam tylko jeden zwycięzca .Na pewno będzie ok.

ma brać witaminę A+E, nie przegrzewać się i rzucić palenie....z tym ostatnim bedzie ciezko.jesli to nie pomoze to androlog i klinika nieplodnosci:(:(nie dociera to do mnie....oby sie poprawiło!

Dziambelek,jeśli mogę Ci doradzić to 6 tyg. to są kolejne 2cykle czekania.Wiem po sobie ,że nie ma na co czekać tylko gnać do specjalisty. A witaminki niech sobie łyka ale wiele to ona nie zdziałają. W klinice są specjaliści i na pewno Wam pomogą. A skąd jesteście? Bo ja z pod Krakowa.

dziambelek gdzies na forum czytałam o dziewczynie z podobnym problemem w zasadzie z meza problemem. Ponoc poza witaminkami warto zadbac o luźne spodnie i nie gorace kapiele tak gdzies czytalam ale mysle ze Kaarrolla ma racje to sa tylko i za razem AZ! dwa cykle...... jesli macie mozliwosc skorzystajcie z porady dobrego specjalisty, niestety zyjemy w takim kraju a nie innym bynajmniej u mnie w Łodzi tak jest jak nie zapłacisz to nie licz na dorbą opiekę.....3mam mocno za was kciuki !!! :*

dziekuje za wsparcie jestescie kochane:*o luznej bieliznie tez mowil, praca meza tez ma na to wplyw(pracuje w wysokich temp.)jestesmy z gornego slaska. dzis zdecydujemy co robic dalej bo to jednak duzo czasu szkoda go tracic.narazie musze go wspierac psychicznie chociaz sama potrzebuje wsparcia. facet takie cos strasznie przezywa...

Tak . my czasem chyba nawet nie wiemy jak bardzo oni potrzebują naszej akceptacji....zwłaszcza w takiej sytuacji...przecież to ich "męskość"

Witajcie Kup mężowi preparat Salfazin ewentualnie coś innego na bazie cynku lub zestaw witamin z żeń-szeniem. http://www.doz.pl/apteka/p5448-Salfazin_tabletki_przeciw_tradzikowi_suplement_diety_100_szt Ja póki co odpuściłam schizoficzne badania i ciągłe wizyty u lekarza... za kilka dni biore się sama za picie ziół Klimuszki. Jeśli one nie pomogą zaczynam wizyty ale już innego gina. Życzę Wam wszytskim powodzenia i sobie też :)

Czytałam gdzies o tych ziołach ponoc nie jednej parze pomogły kiedy medycyna byla bezskuteczna, choc moze to tez podloze psychiczne, w kazdym razie nic nie szkodzi sprobowac prawda?:) A moze wrecz pomoc;)) JA tez goraco trzymam za was kciuki :*

Halo laseczki:) moje jajo pękło i jest ciałko żółte:) Fajnie ,bo i torbiel stale maleje i teraz ma już 0.6cm. Ale jak teraz cykl będzie nie trafiony to laparoskopia diagnostyczna.... Ciekawe ciekawe... Mam betę zrobić 8 go marca. Dziś mi troszkę smutno bo mój M nawet nie zapytał jak było na wizycie...... Poczułam się tak jak by to tylko mnie tak mocno zależało:(

Nie przejmuj się, faceci inaczej myślą (o ile w ogóle) na takie tematy :) Mój np. bardziej przeżył inseminację niż ja... Najważniejsze żby się nie poddawać i wzajemnie wspierać!!! Też słyszałam dużo pozytywnych opinii nt. tych ziół i dlatego postanowiłam spróbować... Przerabiałam już zieloną herbatę, wiesiołka i Femifertil, teraz czas na zioła...

Karolla to czekamy :):):):):):) ZYcze z calego serca zobaczenia 2 kresek na tescie albo pozytywnego wyniku bety ;)... Mnie ta beta zmylila dlatego jakos nie chetnie o niej mysle;) Staraj sie nie myslec podczas przytulania o tym czy sie uda czy nie to bardzo wazne;) i 3mm kciuki !!!!!!!:):*:*:*:* za was wszystkie oczywiscie;)

nasturcja my na razie mamy troszkę ciche dni....dobrze ze nie na sama owulację przypadły...tak więc przytulanki moga chwilke poczekać-już sie nie pali tak bardzo.

cześć dziewczyny u mnie załamka.......nerka podleczona ale dzisiaj właśnie dostałam okres....tylko on przychodzi co do dnia jak w zegarku tylko reszta mnie się nie spisuje....jeszcze weszłam na rozmowę o dzieciach przy kawie i ciotka o mnie ,,ta to taka chuda, że nigdy w ciąże nie zajdzie", fakt jestem szczupła ale moja mama też zawsze taka była a ma czwórkę dzieci....jakie są wasze cykle?? tak dla rozeznania ja dokładnie 26 dc dostaję okres i z owu jest różnie

No to pogatulować ciotki:P Co za chamska baba! Też jestem szczupła a co ma piernik do wiatraka? Powinnaś powiedziec z=szanownej cituni, że nie życzysz sobie tego typu komentarzy na swój tamat, a sprawa ciąży to Twoja osobista sprawa! Nie cierpię takich ludzi!:@

Stare pokolenie niestety tak ma....... aleś ty gruba albo wygladasz jak patyk zaraz sie złamiesz......uwielbiam takie komentarze...... Dziewczyny normalnie mąż sie rozchorował przeszlo na mnie i na córke:( masakra boje sie zeby dzidzi sie nic nie stało wkoncu najgorsze są poczatki tak strasznie sie boje mam spory kaszel ale nie meczacy czasem mnie złapie jednak jest mokry i boje sie zeby sie oskrzelami nie skonczylo:(.......tyle sie staralismy o dzidzie jakby cos sie stalo chyba bym sobie nie darowala;(;(.....staram sie odpoczywac ale dzisiaj chyba nigdize nie wychodze nie daj Boze mi sie pogorszy......trudno małżowina musi zrobic zakupy i obiad;):* a jak tam u was???? Kaarrolla jak starania???:) Fifi , dziambelek jak zdrowie????:)

Ja na razie to końskie dawki progesteronu sobie łykam i czekam na 8 marca-robię bete. Nasturcjs , miałaś jakieś symptomy ciążowe?? Tak mimo woli szukam u siebie ale po za typowymi w II fazie niestety nic nie zauważam...:( Boże tak bym chciała,tyle zaplanowałam a tu lipa ..... Jeszcze do tego mam stres w życiu prywatnym a to nie pomaga. I tu moje pytanie do Was , może nie dyskretne ale....czy miała którakolwiek z Was sprawę w Sądzie Metropolitalnym?? Mnie takowa czeka za 2tyg. i boję się trochę...nie wiem czego się spodziewać....

Karrolla u mnie to było tak okres mialam ostatni 22,01,2011...... dokładnie 5 lutego miałam owulacje i ok 7 dni po owulacji zrobilam pierwszy test i juz bylo widac słabą kreseczke drugą a dodatkowy poczatkowy objaw to podwyzszona temperatura trzyma sie az do dzis o jakies 6-7 kresek u mnie :).... Co do sądu ja niestety ci nie pomoge bo nie mialam takiej sytuacji ale moze ktoras z dziewczyn:) Buziaki i 3mam kciuki ;)

kaarrolla nie denerwuj sie tak naprawde nie warto. u mnie w pracy zaś stresy ale staram sie wyluzowac. z mezem podjelismy decyzje poczekać ten jeden cykl.moze zdarzy sie cud i nie bedziemy musieli isc do androloga...na razie mąż łyka tab. posłuchałam rady i zakupiłam salfazin.od dzis ma rzucić palenie;/ja sie ciesze on raczej nie...a tak mamy czas wielkich staran.wlasnie Nasturcsja jak tam Twoje objawy?a przeziębienie oby szybko przeszło:)

Dziambelek te papierosy to naprawdę zmora...My co prawda nie palimy ale moi rodzice i owszem,a dokładnie tata. Mama kupiła tego e-papierosa i powiem Ci że pół roku go paliła aż całkiem przestała.Może Twój mąż spróbuje tego sposobu? A do tego jak całkiem żuci to i kasy trochę Wam zostanie na Twoje zachcianki ciążowe!!!:)

dziambelek moje objawy poki co to czeste oddawanie moczu przemeczenie, temperatura. Martwie sie bo moje dziecko ma 40 stopni i juz widze u niej oskrzela jutro lecimy do lekarza ja tez sie czuje tragicznie tez mam mega kaszel i cegłe w głowie boziu zeby nic fasolce sie nie stalo:(:(:( jakis wirus tu u nas panuje i ma duze powikłania jak nie jest leczony :( strasznie sie boje

Nastka, pilnuj sie teraz....a i tobie by sie lekarz przydał....Trzymam kciuki i zdrowiej szybko nam tutaj!!!

Hej:) Nasturcsja zdrówka Ci życzę! Niestety teraz panują jakieś paskudne wirusy:/ wybierz się do lekarza i trzymaj sieę ciepło. Ja piję ziółka, ana razie jedną szkalnkę dziennie bo nie mam możliwości inaczej:/ w smaku sa wstrętne! bleee Jak długo staracie się tak na poważnie? Ja już 1,5 roku i nic...

ja tez się dołączam :)

Ja od czerwca 2010 już się nie zabezpieczam a celujemy od sierpnia. Czyli 9 cykl...

ja od grudnia 2010, ale w sumie prawie nigdy jakoś specjalnie się nie zabezp.

ja tez w sumie od czerwca 2010 i załapało dopiero teraz po lekach oczywiscie inaczej dalej bym tak sobie planowala:)....... U mnie mała juz na antybiotyku pierwszy raz w zyciu ma taki kaszel .....oskrzela generalnie ja tez sie nie czuje za dobrze biore stodal i zastanawiam sie nad rutinaceą jedna farmaceutka mowi zeby nie rbac inna ze to nic nie szkodzi sama nie wiem a nie chce szkody zrobic ...ehh mam nadzieje ze bedzie dobrze:) 10 marca mam 1 USG :)juz sie nie moge doczekac ale oczywiscie moj mąż jedzie w delegacje (niestety musi) w niedziele na cały tydzień do 15 marca do Warszawy a ja zostaje sama z chorobą z chorą córką w ciąży na 4 piętrze w bloku bez windy :) zakupy itd juz sie ciesze po prostu..... ;(

dziłam wczoraj na usg...... pecherzyka jeszcze nie widać...co dziwne bo juz wdg daty miesiaczki powinien byc ale ponoc zaplodnienie moglo nastapic poźniej stad wczesna ciaza..... ale co sie dowiedzialam mam miesniaki na macicy małe ale są no i torbielke małą ....i czeka mnie ciezka przeprawa i walka o te 9 miesiecy....... zastanawiam sie co jeszcze :(