Robil ktoś z was operacje laserem na oczy na zlikwidowanie krotkowzrocznosci?

Jak w temacie. Ciekawi mnie to czy ktos z was zdecydowal sie na operacje laserowa wady minusowej czyli krotkowzrocznosci? Jestecie zadowleni? Czy rzeczywiscie sie super widzi po takiej operacji? A moze znacie kogos po takiej operacji?

Robiłam takie lasery na krótkowzroczność, juz bardzo dawno. Z perspektyw czasu nie polecam. SAm zabieg nie boli oczywiscie, ale jak srodki przeciwbólwe przestają działać to boli starsznie. STRASZNIE. Efekt był ale prze jakis rok, potem wada znów wróciła. MIałam stosunkowo nieiwelką wadę, a teraz mam ciut większą. Wiec wróciłam do okularów. Zabieg był wiezc zbędny.To tyle w duzym skrócie.

Mnie tez to bardzo interesuje! Piszcie!

Mnie też interesuje. Chciałabym się pozbyć tego cholerstwa :(

ja miałam robiony zabieg w marcu 2004. Operowano mi jedno oko na którym miałam -7,75. Dzień po operacji 0,0 czyli pełny sukces!!! Dziś po 5 latach wróciła mi wada ale tylko -,075 czyli warto było!!! Polecam !!!!!!!!!!!!! Chociaż Mela 35 ma racje w temacie bólu Masakra!!!

hej dziewczyny, nikt nie robil? upup!

Wiem ze duzo ludzi cierpi na powiklania. Kiedys chcialam zrobic taki zabieg, ale poczytalam na nec8ie co ludzie pisza ktorzy sa po tych zaboegach i zrezygnowalam.

Ktos robil?

Napiszcie, jakie macie doswiadczenia, bardzo mi zalezy!

Hej, naprawde nie ma tutaj nikogo takiego? Nie znacie nikogo? Ja od dawna chce zrobic, ale opinie sa rozne...