Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maćkoo

Dziewczyna naciska na ślub poprzez swoich i moichrodzicówa ja nie mam kasy

Polecane posty

Dopiero co mieszkanie kupilem w którym razem mieszkamy. Jak jej odmówić kulturalnie ale żeby zrozumiala że takie naciski nic nie pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Nie ma mowy. Facet na małżeństwie może tylko stracić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej ojcu powiedzialem że jak tak chce to niech zafunduje(cięgle bezrobotny) bo córka nawet wianek z innym stracila a ja mam się z używaną żenić. To się obrazil i mam trochę spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehj
moja też już nie byla dziewicą i nie mogę się zmusić do ślubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hehehj => Bo i po co? Dziewictwo jak i śluby to wymysł dawnego skrzywionego patriarchalnego systemu. Nie ma co wymagać nowoczesnej, doświadczonej seksualnie kobiecie małżeństwa. To takie tradycyjne, niemodne i szowinistyczne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehj
ale to one chcą małżenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie to samo Ona naciska na ślub, ja uważam że dziewictwo ma znaczenie dla mężczyzny u jego partnerki wbrew liberalnej demagogii..A skladać tez się nie zamierzam bo wianek stracila z innym ja sie do tego nie przyczynilem. Niech sama zarobi na ślub i wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to weź ją w noc poślubną w rajstopach, będziesz miał dziewice, aż ci w chuju strzyknie , poyebańcu. :P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pogadaj z nią szczerze co i jak:) jesli chodzi tu tylko o brak kasy to mysle,że powinna zrozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz jej po prostu, że nie chcesz ślubu i koniec dyskusji. A jeśli jest to tylko i wyłącznie kwestia kasy, to niech wymyśli skąd ją wytrzasnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to ja robię ale to dla niej jest jak cel w życiu hehe mówi że co ona dziwka że tylko sex bez ślubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jej że gdyby była porządną dziewczyną to bym się z nią ożenił hehe, przynajmnniej sobie odreaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jesli nie nalezy do porządnych to po co z nią jesteś?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to sorry, ale dziwna jakaś. Przecież skoro się kochacie to po cholerę Wam papierek? Ale jeśli Wam zależy na ślubie i nie macie kasy, to zawsze zostaje cywilny+szampan i po kłopocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co ją ciągnie tak do ślubu?Ja unikam tego jak ognia :) Papierek nie jest mi potrzebny do szczęścia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też papierek szczęścia nie a ale gdyby była dziewicą to bylbym szczęśliwszy. psia krew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wassernixe => (nieporządna/nienadająca się do małżeństwa) w sensie nie dziewica. A co ją ciągnie? Chłop z mieszkaniem to 1. A 2, że niektórym wydaje się, że obrączki to kajdany i, że facet już nie spierdoli. Chłopy, jak juz wam odbije i się ożenicie... pamiętajta: tylko rozdzielność majątkowa. Chyba, że to ona ma więcej forsy :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to rzuc ją i poszukaj
dziewicy:P ale pewnie jestes brzydki i zadna dziewica cie ine chce zostały tylko uzywane:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wątpię :) ale jeśli ją kochasz to może jesteś już w stanie to zaakceptować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej znajdź taką z którą będziesz szczęśliwy do tego prowadzi wolność seksualna-do patologicznych sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe jak Was czytam to mi się papa śmieje. Bo u mnie to mój naciskał na ślub - bał się, że mu zwieję? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
ehh, drogi autorze tobie nie zależy na dziewczynie tylko na jej błonie, jacy faceci są dziwni. sami to się ...... (prosze wstawić w kropeczki określenie), a kobieta to do ślubu ma być nietknięta :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staram się zaakceptować ale się nie ożenię i już, ja coś stracilem ona też musi ponieść konsekwencje żeby rozumiala że przez nią źle się czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Echm...
Z Twoich wypowiedzi wynika, że jej nie kochasz... To po co z nią jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup sobie dmuchaną lalę z hymen, nie będzie darła mordy a ty będziesz sobie ruchał , rano , wieczór, i w południe. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady w poniedziałek
a ty, Maćko, chociaż byłeś prawiczkiem? Durne to tłumaczenie o wianku, jak ci nie pasuje taka dziewczyna, to po co z nią jestes i znosisz molestowanie o slub? Poszukaj sobie lepszej, czyli takiej, którą bedziesz szanował. Jak sie nie chcesz żenić, to powiedz to wprost i jednoznacznie, dając jej wybór. Powiedz: nigdy sie z Tobą nie ożenię, jak chcesz, to odejdź. Jak nie chcesz odejść, to zostań, ale o ślubie nie chce juz rozmawiać, nigdy. I koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem tez tego zdania bo zwieje...o losie jakie to jest rozumiewanie przeciez zawsze moze byc rozwod.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondyn to stary pedal i jego opinie nie mogą być traktowane jako opinie mężczyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
smarkula => pewnie tak :P Gupi jakiś :P a ja nieeeeee => ależ nie o to tu chodzi. Unaocznia się tu po prostu pewien banalny schemat: nie ma wianka, nie ma welonu :P. Co to z babą trzeba się od razu żenić? Coś taka konserwa koleżanko? A jak już... Skoro się ponosi ciężary, to można powybrzydzać, nie? :P Echm... => Z tych samych powodów co i większość ludzi w związkach: jest kogo jebać, jest ktoś kto przytuli :P (większość ach-tych-dzisiejszych kobiet niestety nie umie gotować :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×