Jak przetrwac kryzys w związku?

przykro mi ale..ten chlopiec musi wydorośleć...i tyle w tym temacie mozliwe ale co to znaczy? to nie rada a bardziej "widzialy galy co braly" - to chcialas powiedziec?

to trzeba przemyśleć co zrobić by na przyszłość starali się oboje i podjąć jakieś działania. ale w ciszy się nie da. rada przeczekać jest nawet spoko, ale przeczekać to można dzień dwa. a ona przeczekuje już tydzień. i jak uczucie miedzy nimi ma nie zginąć to trzeba to jakoś przeciąć, a ten facet nie wie do czego prowadzi jego milczenie bo mu się ono wydaje mu się normą wyniósł to z domu. hmm...no i zawsze zostają fruwające gary. jeszcze nie widziałam faceta który by pozostał bierny wobec kobiety z furią tłukącej talerze ;)

to znaczy zawsze szczery że ten chłopiec również powinien się postarać..a na razie jest mu dobrze bo widzi jak ona wiecznie się stara i nie musi robić nic...przez pisanie listów znowu ona się postara a chłopiec łaskawie odpowie,albo i nie...heh :)..i tak się będzie bawił,bo bezpiecznie i na jego nutę :)

Na pewno nie można się poddawać, bo potem się żałuje, a wiem co mówię. Trzeba próbować tak długo jak się. A tu macie wskazówki: http://intrygantki.pl/ciekawe/jak-przetrwac-kryzys-w-zwiazku/ pozdrawiam