Wasze podróże poślubne

Czy w ramach Waszych przygotowań organizacyjnych, planujecie też Waszą podróż poślubną? My mamy ślub w październiku i już zamówioną wycieczkę z first minute do Tunezji :)

my mamy we wrześniu i podróż będzie, ale zapewne w last minucie i tam gdzie nas kaprys poniesie :)

my rowniez pobralismy sie w pazdzierniku, w podroz poslubna wybralismy sie od razu po weselu. bylismy na cyprze ... bosko!!!

My mamy na razie same bilety do Tajlandii. Co będzie dalej...okaże się na miejscu ;) Syrvival :P

A my bylismy na porodówce...

Vivieen a z czego Ty sie cieszysz z TUNEZJI??? PRZECIEŻ TO NAJGORSZE MIEJSCE NA PODRÓŻ POŚLUBNĄ

a dlaczego najgorsze na podróż poślubną?? tylko na poślubną czy w ogóle tez?... my byliśmy, bylo OK...

mnie tez sie w Tunezji nie podobalo, w ogole kraje arabskie nie dla mnie. ale to jest kwestia gustu i budzetu pewnie. Dziewczyna sie cieszy z podrozy i zadaje zwykle pytanie, a tu od razu musi sie znalezc pomarancza, ktora najedzie na kogos, ze nie Malediwy tylko zwykla Tunezja.

Tunezja, bo w październiku jest tam jeszcze ciepło i wychodzi taniej za podróż, niż w innych miesiącach :) czy to niewystarczające argumenty? :| Ja też tam jeszcze nigdy nie byłam..

Oczywiście, że zaplanowaliśmy :) 2 dni po ślubie już siedzieliśmy w samolocie :) wybraliśmy Toskanię! Było ZAJEBIŚCIE!

a my nie planujemy podrozy. remontujemy mieszkanko, w ktorym kazdego dnia, a nie 2 tygodnie, spedzac bedziemy piekne chwile. niewazne gdzie, wazne z kim. a na podoze przyjdzie czas. mnie i mojego narz.cieszy perspektywa WSPOLNEGO zycia :) z reszta, czy mialoby to sens jechac na Cypr czy Bog wie gdzie, a po uplywie 2 tygodni nie miec dokad wracac? w naszym przypadku nie :)

podroz poslubna najprawdopodobniej bedziesz miala raz w zyciu, i wierz mi ze klimat takiego wyjazdu jest calkiem inny niz wszystkich wczesniejszych i pozniejszych wojazy jakie spedzicie razem :) co prawda my nie musielismy wybierac, mieszkanie czy podroz bo nasze wspolne zycie juz dawno sie rozpoczelo, a slub byl tylko jego kolejnym etapem :) ale uwazam, ze podroz dalsza czy blizsza, drozsza czy tansza, ale trzeba jednak sie wybrac. zreszta, osobiscie uwazam, ze kazdy zwiazek potrzebuje takich chwil wyjatkowych, niepowtarzalnych, do ktorych bedzie sie wracalo myslami cale lata, to umacnia, cementuje i pozwala wyrwac sie ze szpon zwyklej, szarej rzeczywistosci. a wspolne sprawy, wspolne zycie, mieszkania, rachunki, bieganina za odpowiednia farba do sypialni i tak was nie ominie, a i pewnie jeszcze zdazy Ci sie znudzic ;-)

mysmy nigdzie nie pojechali w podroz poslubna - brak kasy

zgadzam się z lucy w 100 %

a my budujemy domek i też kasy na jakieś za....e wycieczki nie ma... ale stwierdziliśmy że chcemy po tych wszystkich przygotowaniach, i w ogóle jechać gdzieś razem;) lecimy na Krete;)

my polecielismy w 2 dni po slubie do Egiptu- nigdy nie bylismy i chcielismy sie przekonac jak tma jest :)

a ja nie chce żadnych ciepłych karjów bo oboje nienawidzimy leżeć brzuchem do góry i prażyć się w słońcu : ) Jedziemy w nasze kochane taterki i będziemy gonić niedżwiedzie:) no, albo one nas:D

my mamy ślub w czerwcu i na razie nie wykupujemy wycieczki żadnej, chcemy jechać po weselu - może sie trafić zajebista oferta do Meksyku albo tani last minute na Malediwy - nie nastawiamy się, mnie ostatnio spodobała się wizja wyjazdu do Grecji na Kos, co będzie czas pokaże ;)

podróży pozlubnej:( :( mimo ze mamy pieniazki na to odlozone i planowalismy wyjazd gdzies za granice, moze grecja, wlochy albo hiszpania. Cos zeby pozwiedzac i polezec troche na plazy. Ale teraz okazalo sie ze od nastepnego miesiaca zaczne robic staz (fartem sie udalo znalezc staz w moim zawodzie bo juz pol roku szukam pracy w zawodzie) i skoncze dopiero kolo wrzesnia, a slub w maju. Bardzo zalujemy, ale raczej na stazu nie dostane odrazu urlopu po 2 miesiacach pracy:( wiec z podrozy poslubnej nici:(:( ciesze sie bardzoo z pracy ale najbardziej mi zal tej podrozy poslubnej bo w koncu taka mozna miec tylko raz w zyciu:( Tak mysle ze moze we wrzesniu sie gdzies wybierzemy w "podroz pozlubna" ale to juz chyba nie bedzie to samoa:(

w Tunezjii jest wspaniale pod warunkiem ze sie wezmie hotel z 4 * bo tylko w takich w krajach arabskich hotele sa na dobrym poziomie. to samo tyczy sie z Turcji. ja polecam te kraje na podroz. Przynajmniej mozna liznac innej kultury. Grecja , wyspy greckie np Rodos tez jak najardziej :-) ale trudno trafic na ladne wyrzeza. my nad Mauritiusem sie zastanawiamy .

Broneczka 25 mam pytanie do Ciebie,tez wychodze za maz w czerwcu i okolo tydzien po slubie chcemy jechac na wycieczke.Tez mysle o Malediwach ale sie zastanawiam czy jest korzystnie jechac tam na koniec czerwca,zastanawialam sie nad ta pogoda i godzinami slonecznymi?bo ja sie wacham ale powiem ze Maladiwy to moje marzenie i moze sie niebawem spełni,pozniej to juz Bora-Bora:)

Na bora -bora oplaca sie jechac jesli wchodzi w wycieczke objazdowa ( oblotowa raczej:-) ) dlatego ze na Bora.. nie ma w zasadzie co robic chyba ze ktos nurkuje. Malutka wysepka z pieknym wybrzezem ale poza lezeniem na plazy i nurkowaniem i plywaniem np z plaszczkami nie ma co robic. miescina biedna i nie ma gdzie pojsc co zobaczyc.

eh nie dopisalam na poczatku z tym Bora oplaca sie ale na np. 2 dni w czasie wycieczki objazdowej

my planowalismy podroz poslubna pzrez pol roku pzred slubem, pojechalismy 3 tyg po slubie i to byla nasza ostatnia podroz we dwoej bo wrocilismy we troje :> bylismy na giglio toskanskiej wyspie o uroczym klimacie meijsca, polecam w 100%

Sękata - i jak jest? :)

my mamy ślub w sierpniu i jeszcze w grudniu wykupiliśmy 2 tygodnie na teneryfie first minute :D

w pazdzierniku wT unezji jest kiepsko z pogodą.Nie licz na wielkie plazowanie,często pada, wieją silne wiaty z pustyni/Bylam we wrzesniu i na 8 dni 5 bylo takich ze chodzilismy w kurtkach ,na dodatek byl ramadan i wszystko bylo pozamykane.W pazdzierniku jest super w Egipcie

my lecimy do barcelony :)

A my chyba pojedziemy na południe Francji, szlakiem impresjonistów :)Też nie lubimy leżenia do góry brzuchami- dlatego stawiam na podziwianie małych miasteczek :) Ktoś pisał o tym, ze na stażu nie będzie mógł wziąć wolnego. Myślę, że po dwóch miesiącach uda się wykombinować tydzień wolnego. W każdym miesiącu przysługują Ci 2 dni wolne od pracy- czyli po dwóch miesiącach są to 4 dni+ weekend to już 6 dni. W tym roku Boże ciało wypada 11 czerwca- w czwartek. I jak byś wzieła wolne na 8,9,10 i 12. To już wychodzi 9 dni wolnego z weekendami :) Można w tym czasie zorganizować fajny wypad.

AUTORKO TEMATU zgadzam się z poprzednimi osobami, i sama dziwię się że zaproponowali wam Tunezje w październiku. Tunezja nie nadaje się na urlop w październiku.