Wasze podróże poślubne

Kochani, naprawde tak źle jest w Tunezji, jak piszecie? :( Nikt nam nie proponował - sami wybraliśmy.. myśleliśmy, że to trafny wybór (a jak będzie, to przekonamy się, jak już pojedziemy) Jedziemy tam na 2 tygodnie.. Chcemy odpocząć, bo ten rok dla mnie i narzeczonego był bardzo ciężki.. ale liczymy też na 2 dniową wycieczkę na Saharę :) a podobno październik to idealna pora..

a gdzie konkretnie do Tunezji ??jaki hotel?? ja kilka lat temu trafiłam tragicznie, ale gro moich znajomych było zadowolonych - obowiązkowe w Tunezji jest safarii nalepiej dwu-trzy dniowe bez tego nie ma cojechać:) Pozdrawiam, PS ja na podróż poślubną wybrałam Syberie- ale wschód to moja miłość....

Vivien, ja bylam w Tunezji wiele lat temu, jak pisalam, mnie sie nie podobalo. Lecz to kwestia gustu. Rowniez bylam w pazdzierniku, bylam w Sousse (tak to sie chyba pisze). Pogoda byla piekna, lampa na niebie non stop, upal i lekki wietrzyk. Noce bardzo cieple. Brat mojego owczesnego chlopaka, byl w okolicach Tunisu chyba 2 lata pozniej po nas w podrozy poslubnej, ale chyba pod koniec wrzesnia, pogoda rownie udana jak nasza. Natomiast moj kuzyn, jakies 5 lat temu, rowniez okolice Tunisu, tez podroz poslubna w pazdzierniku - tydzien ulewnych deszczy i temperatura jak na Tunejze niska.

Hammmamet-Yasmin :) Zarowno miejscowosc jak i hotel polecał nam znajomy z biura podróży.. Co do pogody, to nie jest przecież aż tak ważna ;) Mamy odpocząć i cieszyć się sobą - wkońcu to ma być nasz "dwutygodnik" miodowy :)

My byliśmy w Egipcie w listopadzie. Pogoda ładna, nie było upałów, ale było gorąco (a w Polsce spadł śnieg). Nie była to podróż moich marzeń. Hotel był piękny, pogoda odpowiednia by coś zwiedzić itd, ale nie było klimatu podróży poślubnej. Pewnie z naszej winy. Mężowi się ta wycieczka bardzo nie podobała, denerwował się cały czas że tyle kasy poszło na tą wycieczkę i że ma dosyć \"arabusów\". Jedyne co miło wspomina to Kair, bo można tam podejrzeć inne życie, zupełnie odmienne od naszego. Planuję kolejną podróż poślubną taką z prawdziwego zdarzenia, która mam nadzieję zakończy się potomstwem :)

Czytam Wasze wypowiedzi i tak sobie myślę że się kierunki eksploracji świata zmieniają jak w kalejdoskopie :) Z roku na rok inne miejsce na świecie jest modne... Kiedyś Egipt, Tunezja, Italia, Hiszpania to było marzenie wiekszości osób, teraz Japonia, Malediwy i Bora Bora :D Ja generalnie mało świata zwiedziłam, na dobra sprawę byłam tylko na południu Francji i dwa razy na Sycylii. I tak sobie myślę że jak my będziemy planować swoją podróż poślubną to (moze z powodu naszej miłosci do polskich gór) nie wybiegniemy myślami poza granice kraju. Raz z racji finansów, bo oboje jeszcze studiujemy, zarabiamy mało i odkładamy każdy grosz na wesele, które też sobie chcemy sami opłacić... A dwa z racji tego co już kiedyś, dawno dawno temu powiedziano :\"cudze chwalicie, swego nie znacie\" - ja polecam wsiąść plecak, namiot, ukochanego psa...i zaszyc się razem na jakiś czas wśród bieszczadzkich bezdrozy i połonin :) Ślicznie, tanio, czasami męcząco - ale jaka nagroda czeka na szczycie!... :D i zupełnie zmienia się spojrzenie na naszą Ojczyzne, która zaprawdę piękna jest! :) Pozdrawiam Was cieplutko! :)

szkoda że ceny poszły w górę;/

A jaki kraj polecacie na wrzesień ??

we wrześniu i było gorąco. Całkiem przyjemna podróż poślubna z renomowanego biura w dobrym hotelu. Wszystko zależy od ceny.

Nawet cholernie wysoka cena nie zagwarantuje nam super pogody, więc nie zgadzam się, ze wszystko zależy od ceny :) Ja myślę, ze wszytsko zależy od ludzi. Jak ludzie dobrze sie czują w swoim towarzystwie i potrafią się dobrze bawić ze sobą, to niezależnie od warunków i pogody wrócą z takiej podróży szcześliwi- niezależnie czy to będzie Kozia Wólka, Paryż czy Tokio.

:) mmmmmmmmm wróciły wspomnienia.... my pojechaliśmy samochodem- 7 dni w wenecji, 7dni w Di CAdore..- (włoskie alpy)- CUDOWNIE....

byłam w hammamecie w dzielnicy turystycznej yasmin;) bardzo tam ładnie i czysciutko ale tunezja w październiku?;| no nie wiem byłam na przełomie wrzesnia i paxdziernika i pogoda niestety srednia i na drugi raz napewno by w takim terminie tam nie pojechała

gdzie polecacie jechać w zimę.Zeby było ciepło i ciekawie bo chłopak nie lubi brzuchem do góry leżeć.Byliśmy już w Turcji,we Włoszech,Grecji...może gdzieś dalej?

Moze jeszcze któraś zechciałaby sie podzielić swoją wiedzą, gdzie wyjechać w podróż poślubną na jesień?

Bieszczady... Jesienią.... Rozkosznie!

Tunezja? Czemu nie w pazdzierniku? Bylam tam i jestem zadowolona :)

A ja co prawda nie w podróż poślubną, wybieram się w rejs do Szwecji. Gdy przeglądałam ofertę takich podróży znalazłam w Unity Line propozycję dla nowożeńców:D http://www.unityline.pl/oferta/oferta_dla_ciebie/oferty_specjalne/weekend_dla_nowozencow Fajny pomysł, sceneria jak na "Statku miłości":D

ja byłam w Tunezji na 2 tygodnie i było super hotel 4*, all inclusive i zwiedzanie - a było tego troche. Na stronie travelneo znajdziesz kilka fajnych propozycji na podróż poslubną. www.travelneo.pl/podrozeposlubne

pojechaliśmy w świat! Tzn. najpierw samolotem do Włoch a potem autkiem poprzez Północ Włoch, Południe Francji, Barcelona... Potem polecieliśmy do Madrytu, a stamtąd znowu wynajętym samochodem do Portugalii - zjechaliśmy calutką! Bajka!

ty sie dziewczyno nie martw jesli juz kupiliscie ta wycieczke. ja bylam 2 tygodnie w sousse tez w tunezji i byl upał, że ledwo wyrabiałyśmy. taka wycieczka jest dobra jesli ktos nie jest byrżujem po prostu. w krajach arabskich jest inna kultura, brudniej niż u nas ale przynajmniej kultura całkiem odmienna. wg mnie naprawde warto pojechac. my w podroz poslubna jedziemy na 2 tygodnie do egiptu. tak jak opinie o hotelach poczytasz to nawet jak tam bylas i wiesz, że hotel jest super to znajdzie sie kilka zlosliwych nowobogackich ktorym nic nie pasuje bo musieliby dostac w pakiecie murzyna ktoryby ich wahlował

wachlowal hahaha ale byk

My lecielismy dzieki tanim ofertom stad: http://www.podrozposlubna.net/

A my lecimy na Ziemię. ( Ślub odbył się wlaśnie u teściów na Wenus ).

A my się pobieramy pod koniec sierpnia przyszlego roka, więc podroz tez będzie we Wrześniu. Mamy dwa typy, albo Egipt albo Majorka, co sądzicie ?

Przyszła PMka a może coś bardziej egzotycznego? Z tego zestawu to wolałabym Majorkę.

Kwestia jest taka, że jesteśmy w trakcie budowy domu, w przyszłym roku będziemy go wykańczać no i nie chcemy wydawać dużo kasy na jakieś super egzotyczne podróże, myśleliśmy o Egipcie, ja się jeszcze zastanawiałam nad Włochami lub Hiszpanią , Majorka właśnie...

A my się wybieramy na miesiąc do Japonii ;) Spełnienie moich marzeń ;)

a my bylismy w zakopanem:) było super... :P

egipt , tyrcja , tunezja, grecja dla biedaków widze nie macie wygorowanych pragnien

bardzo dobrze ze wycieczki podrozały, przynajmniej teraz nie bedzie sie kazdy chwlił wyciaczkami zagranicznymi bo teraz to byle dzaid mogl poj na wycieczke