Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nojaniewiemcojestgrane

koszt wesela.ile mniej/wiecej wydaliscie?

Polecane posty

my mamy wesele na podkarpaciu-wesele finansuja 3 strony:) my kupujemy sobie obraczki,suknie i garnitur+dodatki,placimy foto+kamere,kwiaty dla mlodej i ubranie auta,oplaty koscielne... rodzice uwzieli sie ze wyprawia corce (czyli mi) wesele i placa lokal i ciasto,rodzice narzeczonego dokladaja sie tzn placa za swoich gosci i alkohol. calosc szacujemy na ok.35-40tys./110os.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jesteśmy już po ślubie, finansowały 3 strony 70 osób x 110 zł= 7 700 (restauracja, srednia półka= wystrój był ok, ale nie powalał, jedzenie smaczne i dużo) ciasta z tortem 1 200 spanie dla gosci 30x 30= 900 pokoje kilkuosobowe z łazienkami alkohole przypuszczalnie 2 000-( teść płacił i nie chciał powiedzieć :P ) soki i inne napoje 300 (z hurtowni, ale dzięki kuzynowi po promocyjnej cenie) kościół 700 (ksiądz, organista, ustrojenie) strój młodego na 2 dni 1500 strój młodej 1200 suknia+ 200 suknia poprawinowa +200 buty+ 100 za okrycie zimowe= 1700 (wszystko szyte u krawcowej) obrączki 1000 (starannie omijaliśmy Kruka, Yes itd) formalnosci 100 (zapowiedzi i opłata w USC) kwiaty 150 (bukiet, butonierka oraz kilka pojedynczych do wpięcia we włosy) makijaż 50 i fryzjer 60 (bardzo prosta fryzura) podróż poślubna 750x2= 1500 moja fanaberia- branzoletka 500, wiem straszne :P zespół 1600 (po znajomości, opłaciło sie być kujonem w podstawowce i udzielać na apelach mażąc plakaty i strojąc salę- zespół -jak się okazało-to dzieci mojej dyrektorki ze szkoły) fotograf (kolega) 700 prezenty dla rodziców na podziekowanie 300 zaproszenia jakieś 50 zł na alkohol dla kuzynki która je robiła (sama sie zaofiarowała) ustrojenie samochodu i sam samochód 0 pln- ustrojenie użyczyła sąsiadka (jej córka miała ślub kilka miesiecy wczesniej), samochód był wujka- my nie przywaizywalismy wielkiej wagi, czym pojedziemy, wujek się ucieszył :) kamera 0 zł bo nie było welon, rękawiczki jw. buty na poprawiny miałam juz wczesniej To daje ok 22 tyś, pewnie zapomniałam o jeszcze jakimś drobiazgu. Dzięki życzliwości i pomocy wielu osób zadanie nas nie przerosło i jesteśmy im bardzo wdzieczni. Do tego pewna wstrzemiężliwość finansowa, oczywiście Aaaaa impreza była w Wielkopolsce, na prowincji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakowe4m
oj i jak zwykle przy dyskusji o kosztach wesela zaczely sie wyklady o doroslosci i placeniu samemu za swoje wesele. chcecie placcie. ale co wam do tego za kogos placa rodzice?? mnie i meza bylo stac to sami oplacilismy ale mojej siostry juz nie stac i placa rodzice. ale rodzicom tez rodzice oplacili. dziadkom tez rodzice itd. u mnie w rodzinie wszyscy rodzice placa bo jak mowia : "nam tez rodzice wesele wyprawiali". bardziej mnie smiesza ludzie tacy jak wuj mojego meza. mu wesele wyprawili rodzice i tesciowe oczywiscie. na 180 osob. ale jego syn ma sie zenic jak se na wesel zarobi. nie pamieta juz jak sam bral od rodzicow. tacy mnie najbradziej wkur....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my wyszliśmy z założenia, że wesel i tak nie lubimy, wierzący nie jesteśmy, więc w ogóle wyjedzsiemy i weźmiemy ślub na drugim końcu świata. Po powrocie robimy tylko kilkugodzinny obiad w restauracji dla najbliższej rodziny. Na dzień dzisiejszy wychodzi nam ok. 38 tysięcy bez mojej sukni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My robimy skromne przyjecie
dla rodzicow, swiadkow i rodzenstwa (z osobami towarzyszacymi) plus kilku najblizszych znajomych. w sumie okragle 20 osob. Slub bierzemy w Anglii, w przeliczeniu na zlotowki wszystko (przyjecie w naszym mieszkaniu - duze - poza tym ubrania, obraczki, oplaty, taksowki itd...) kosztowc nas bedzie ok. 6000 zlotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas na ok 50 osob
szacowany koszt ok 15 tys. finansuja rodzice, ze wzgledu na tradycje w ... rodzinie. mojej mamie mama wyprawiala wesele(jak i innym swoim dzieciom), moja mama mojemu bratu i mi. o nic nie prosilismy, powiadomilismy tylko ze bierzemy slub, a ona, ze w takim razie na wesele zapraszamy tych i tych, stworzyla liste najblizszej rodziny, sama zalatwila sale po uzgodmieniu z nami czy nam ta pasuje. nam sie kazala zajac reszta spraw jak muzyka itp. suknie rowniez mi kupuje, juz jak bylam mala dziewczynka to mowila ze marzy by kupic mi ta najpiekniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokolinkaa_mia
no ok wszystko ładnie tylko mnie dziwi ze przyszła zona na zaproszenia wydaje 750zł :O to dziwne bo gosci masz 150 wiec zaproszen niech by i nawet 100 było to az po 7,5 zaproszenia i tak masz racej to twoje pieniądze wiec rób z nimi co chcesz tylko kurde po co placic tyle za zaproszenie które ktos przeczyta i wrzuci gdzies na dno szuflady albo jak robo co nie którzy do smieci wiadomo w kazdym rejonie inne ceny ale np. mi by serce scickalo nawet jak na suknie wydalabym 2000zł.. szukalam ładnej i nie drogiej, znalazłam za wypozyczenie place 1000zł jest sliczna bo przerobią ją troche na wzór sukienki i tak jest mi strasznei zle z tym ze na kiecke którą raz zaloze musze wydac az 1000zł chyba nigdy juz w zyciu nei bede miala na sobie drozszego ubrania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie 750zl to sporo na zaproszenia ale jezeli pomyslec ze np projektowal je jakis dobry grafik, do tego koszty druku i zaproszen więcej pewnie niz gości, bo jeszcze być moze w to weszly zawiadomienia dla osob ktore byly zapraszane tylko na slub a jak zaproszenie jest ladne to się nie wyrzuca tylko zostawia na pamiątkę ja mam wszytskie zaproszenia jakie dostalam:) zal by mi bylo wyrzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfbfbfbfbfb
"projektował jakiś dobry grafik" hahahahahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussaa
wesele w sierpniu,woj podlaskie ok 100 osób- ok 40tyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suknia jest chyba najbardziej kontrowersyjnym z wydatków, ale też- pole do popisu dla oszczędnych. Koleżanka ma ślub w tym roku w sierpniu, znalazła wymarzona suknię za 1650 we Wroclawiu, w salonie. Na allegro też jest sporo ladnych sukien Zimowe okrycie w małej mieścinie kosztowało słono- 500 zł za uszycie, 100 za wypożyczenie- do tego było na zamek, bez wcięcia w talii- kicha....Moje było- no cóż, trzeba to powiedzieć- dużo ladniejsze, a krawcowa wykonała je w cenie wypożyczenia tamtego szkaradzienstwa. Inwestycja w super-hiper zaproszenia jest hmmmm dyskusyjna, 90% je albo wyrzuca, albo po krotkim czasie gubi. Niemniej jednak miło jest dostać coś gustownego, niekoniecznie drogiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje weslee kosztowalo
80 tys zl, bez ubran mlodych 180 osob , 50 km od warszawy, bez noclegow dla gosci finansowali rodzice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
omg 180 osób ależ był orszak :) gdzieście ich zmieścili, u nas największe sale są tak do 130 osób... i to nei w miescie ale w całym byłym województwie!! a najwiecej takich an 50 osób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelumpoleum
co prawde wesele dop w przyszlym ropku.. ale ost zr sobie liste wydatkow... i cena mnie przeraziła:( ... JUZ ok 40 000zł !:( -gości 170 (w tym orkiestra 6 soob, kamerzysta, fotograf) od osoby- 150zł za dwa dni... dzieci 90zł za dwa dni. -placki (ok 1,500) na dwa dni! i jeszcze do rozdania- musi wystarczyc - wodka ( 4000zł!) -dekoracja sali - 800 -kamera-1000 -foto-1 000 -obraczki-1500 (okolo) -pierdoly yakie jak uct, ksiadz, organista, baloniki, samochod, zaproszenie, kokardki, kotyliony itd. itd. ) ok. 1 000zł - i wiele wiele innych których teraz nie pamietam acha wesele w malopolske...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesele robię w przyszłym roku, na podkarpaciu. Koszty szacuję na ok 50 tys. Restauracja to ok 20- 25 tys (120-140 osob * 170/180 zł, tyle kosztuja lokale które nam się podobają), alkohol ok 3,5 tys, dla dużej części gości trzeba zapewnić nocleg - szacuje 4-5 tys. Suknia - zalezy jaka mi sie spodoba, moze bedzie to uzywana za allegro za 500 zl albo nowa za 5 tys; w kosztorysie zakładam 5 tys. Garnitur, buty itp - 3 tys. Obraczki - 2 -3 tys. Orkiestra 3 tys, ciasto, tort z 2-3 tys. Do tego oplaty w USC, zaproszenia, dodatki, buty i inne pierdolki, uzbiera sie. Stac nas na takie wesele, chcę miec wielka imprezę i wcale nie licze ze sie zwróci albo że rodzice mi dołozą czy że np odzyskam połowę kasy za suknię. Dla części tu obecnych będzie głupotą wydawać tyle na jeden dzień ale to nie wasza kasa; uważacie, że ktoś kto np kupuje nowe auto z salonu za 100 czy 200 tys jest głupi bo przecież można kupić samochód za 10 tys i też będzie jeździł?? Nie twierdzę wcale że wesele za 50 tys na pewno będzie fajniejsze od tego za 10 czy 20; ja chcę mieć takie jak sobie wymarzyłam, akurat kosztuje ono 50 tys. Gdyby kosztowało 100 tys to musiałabym zweryfikować moje marzenia, na szczęście nie muszę. Niech każdy robi takie jakie mu sie podoba i na jakie go stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_O_B_R_A
achaja ...zgadzam się z Tobą w 100%: niech każdy robi takie wesele jakie chce i na jakie go stać, nie nam to oceniać czy to złe czy dobre, czy płacą rodzice czy młodzi !!! Niech zawsze będzie to spełenienie marzenia dla Młodej Pary, .... a osoby którym coś nie pasuje zawsze się znajdą i trzeba to mieć głęboko gdzieś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Ja z narzeczonym planuje ślub w wakacje 2010 lub wiosna 2011 (termin taki na dwie daty z powodów rodzinnych...) Jesteśmy młodzi bo mamy po 19 i 21 lat ale przytrafił się nam dzidziuś :) Jednak i tak myśleliśmy o ślubie. Ale przejdę do rzeczy. Ja mieszkam w małym miasteczku, przyszły mąż na wsi. Więc wesele planujemy w remizie (bardzo ładną znaleźliśmy 6 km od kościoła, niedawno remontowana :)) Wesele planujemy na 160 osób. Co do kosztów... niestety nie możemy sobie pozwolić na rozmach bo czekają nas jeszcze ostatnie lata nauki i wykończenie domu a rodzice pomogą ile dadzą radę. Mamy nadzieję, że zmieścimy się w 15-20 tys. Oczywiście chcemy, żeby ten dzień był bajkowy jak każda zakochana para ale ile kto może wydać zależy od każdego. I nie można uogólniać. Jeśli ktoś ma fundusze niech robi i za 100 tys, a jeśli ktoś woli za 5 albo 10 niech robi takie :) Ale jakby nie patrzeć przecież w tym dniu nie chodzi o pieniądze tylko o coś piękniejszego ... :) Pozdrawiam wszystkich :) :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy wesele na 55 os. wyszlo 22 tys., ale wszyscy goscie na nasz koszt nocuja w hotelu... za wiekszosc wesela placa rodzice, ale my tez cos tam dozbieramy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okularnica....
My ostatnio policzyliśmy, że ślub i wesele na 150 osób wyniosą nas max 28 tyś. Przy czym jak liczyliśmy to wszystko braliśmy w wyższej cenie niż faktycznie jest wiec moze jeszcze ze 2-3 tys zostać w kieszeni. wesele mamy typowo wiejskie, żadne elegancje francje, wszystko prosto bez żadnych zbędnych atrakcji i innych cyrków. Mamy wypasione jedzenie i fajny zespół a to chyba najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×