Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rozkulbaczowywaczka

TRAGICZNA POMYŁKA SĄDOWA !!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość i dlategoo ja nigdy w zyciu
potwierdzam :classic_cool: ja tez wszystkie wezwania dostawalam z Poczty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżanka mnie nie prosiła o świadkowanie. Przyjechała policja po tym wybiciu okien, policjant spisał moje dane, a potem dostałam tylko wezwanie na komendę. Nikt mnie o zgodę nie pytał :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz sobie załatwić L-4 , nie stawić się na rozprawę. Raz. Jak sąd stwierdzi, że Twoje zeznania są istotne to wyznaczy następną rozprawę i znowu otrzymasz wezwane. Jak powtórzysz numer z L-4 to zostaniesz ukarana karą grzywny (jak nie masz kasy to zawsze mogą Ci to zamienić na areszt). Myślisz, że jakiś asesorek, który siedzi w Sądzie Rejonowym, a chce zrobić karierę i dostać się do Sądu Oręgowego pozwoli sobie jaja ze swojej osoby robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dlategoo ja nigdy w zyciu
moglas nie podac swoich danych. Powiedziec, ze nic nie widzialas, ze przyszlas dopiero teraz. Albo najlepiej wyjsc :P :) Tak zawsze jest przy wypadku :) No Ty to zrobilas dla kolezanki. Rozumiem. Ale bylo wyjscie, wiec nie mow, ze nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazienka
Kobieto zdecyduj się o co ci chodzi. Z jednej strony czujesz się szykanowana, a zdrugiej nie chcesz nic z tym zrobić. Groźby, nękanie sa karalne i jeśli chcesz się pozbyć pana Czesława, powinnaś zadbać o własne bezpieczeństwo i zgłosić fakt na policję zamiast biadolić, że on stoi pod drzwiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rweecdcd
nie odróżniasz sprawy rozwodowej od tej? to zupełnie inny wydział tchórzliwa kretynko!!sama dostawałam wezwania od pracownika sadu nie raz, nie dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna malina
ło matko boska :-O ale numer p.iz.da z sądu zrobiła :-O wiem, że taka patologia społeczna to nie żarty naprawdę miałam do czynienia, przeżyłam horror mnie też kiedyś gnębił taki gostek, wystawał pod domem i tak dalej i w końcu mnie napadł :-O a ja z szoku posikałam się w majtki :-O uratowałam się bo prowadziłam dialog z nim później policja, spisywanie zdarzenia, zamknęli go w psychiatryku, kolejne wizyty na policji, sąd :-O koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dlategoo ja nigdy w zyciu
dlaczego niby wyjezdzasz od "tchorzliwych kretynek"? Bo nie rozumiem :O I ja nie mialam sprawy rozwodowej. I wezwania dostarczala Poczta wlasnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rweecdcd
to nie było do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dlategoo ja nigdy w zyciu
co z tego, ze nie do mnie, skoro ja mowie to samo. Wiem, bo dostawalam takie wezwania. I listonosz je doreczal. I to nie byla sprawa rozwodowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załatwię sobie zwolnienie i się zobaczy. Nie mam zamiaru narażać się psycholowi. I tak do 19 marca muszę się zabunkrować w chacie, żeby mnie czasem nie dorwał. A jak zobaczy, że nie zeznaje przeciw niemu to może sobie odpuści. I nie sądzę, żeby moje zeznania były kluczowe dla sprawy, bo oprócz mnie całe zdarzenie widziała przecież koleżanka, którą sprawa bezpośrednio dotyczy. Ona typa zna, jej zdemolował szyby, więc niech ona zeznaje. Na policję, taaa, a policja mi powie, że dopóki nie zagrozi mi bezpośrednio to mogę se skierować prywatnie sprawę do sądu. Groźby karalne trzeba udowodnić, a nawet jak policja skieruje wniosek do sądu, to prokurator go uwala. I u mnie, pomarańczowy debilu rweecdcd wezwania dostarcza się przez Pocztę Polską, więc zamilcz, bo sie ośmieszasz tylko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rweecdcd
nie wszystko musztardo w ksiażkach pisza, zmień uczelnię na lepszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerber23w2311
to twoje zeznania są kluczowe, bo jesteś osobą 3cią. koleżanki sprawa bezpośrednio dotyczy, więc może być stronnicza. na pewno Cię wezwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerber23w2311
na policji nikt Cię o zgodę nie pytał, w sądzie też nie będzie. przecież to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rweecdcd
:-D no to chyba byłaś najgorszą studentką bo nie pierwszy raz pierdolisz od rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dlategoo ja nigdy w zyciu
ja sie na prawie nie znam... Ale wiem gdzie chodzilam po wezwania z awizo :classic_cool: I byla to Poczta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że wezwanie dostarcza listonosz, a jak nas nie ma to zostawia avizo i się osobiście odbiera z poczty ja Ci tylko mówię że numer z L-4 wyjdzie Ci raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna malino, bardzo pocieszające, naprawdę :O :( Może i jestem tchórzem, ale wiem, że policja dopóki ten gość mi bezpośrednio nie zagrozi, nie może mi nic zrobić. Spoko, jutro sie przejdę do dzielnicowego i powiem mu przynajmniej, że taka sytuacja ma miejsce i że jakby się coś stało to niech wiedzą czyja to robota. Tylko co z tego? typek ciągle zadymy robi, nie raz kogoś pobił, okradł, dostawiał się do trzynastolatki i groził, że jak powie matce, to pożałuje cała rodzina. Groźby spełnił, bo w biały dzień, gdzie widzieli go ludzie, przyszedł pod dom i wielkimi cegłami powybijał szyby, po czym spacerkiem odszedł jeszcze się odgrażając. Mam sie nie bac takiego debila i chojraczyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracuje w sekretariacie
w sadzie,wezwania dostarcza sie poczta,za potwierdzeniem odbioru,w przypadku gdy nie mozna dostarczyc przez poczte zajmuje sie tym policja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna malina
o co oni się awanturują ? wezwania do sądu i na policję ja otrzymuję poprzez Pocztę Polską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz i powiedz dzielnicowemu
Jak znajda Twoje zwloki gdzies w ciemnej bramie to przynajmniej beda wiedzieli kogo podejrzewac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerber23w2311
no ale już jesteś w to zamieszana i nic nie poradzisz :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtopilas ze nie wyszlas
od tej znajomej przed przyjazdem policji... Wtedy mogliby Ci skoczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mówię, że coś poradzę. Mówię tylko, że najprawdopodobniej marnie się ta historia dla mnie skończy, skoro chce się mu wystawać pod domem i opowiadać co mi zrobi jak mnie złapie :O A o wszystko przez klientke, która pomyliła koperty:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna malina
musisz złożyć dzielnicowemu zeznanie że cię nęka ale jak policjant zwróci mu uwagę i upomni to będzie się mścił na tobie i jeszcze w nocy przylezie to nie wiem już co robić :-O może ktoś będzie miał pomysł :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam żadnego zaufania do instytucji dzielnicowego. Znam kobitkę która się poskarżyła na jakichś typków którzy non stop pili pod jej oknami i jeszcze sie odlewali bezczelnie, to dzielnicowy z nimi tak pogadał, że babce psa zatłukli na śmierć i odgrażali że ona będzie następna. Jak sie trafi na świra to dzielnicowy i policja gówno pomogą. chyba że go przymkną, a póki co nie mają za co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unikaj teraz goscia jak mozesz
Idz na pierwsza rozprawe bez zadnych unikow i na rozprawie powiedz, ze: "Ty nic nie wiesz, nic ni widzialas, przyszlas do znajomej tuz przed przybyciem policji i nie poznajesz sprawcy". I tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerber23w2311
gdzie Ty mieszkasz?? wybijanie szyb, katowanie psa... ja mam radę - wyprowadź się!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jaaaaaaaaaaa, to jest rzeczywiście najważniejsza kwestia sporna: sposób dostarczania wezwań sądowych. Wszyscy wiedzą, że dostarcza sie je za potwierdzeniem odbioru, a jak kogoś w chacie nie ma to sie zostawia awizo i wezwanie jest do odebrania na poczcie. jeden imbecyl to zakwestionował bo w jego świecie wezwania sądowe dostarcza śpiewająco-recytujący kurier i sie zrobił ambaras :O Idę. Musze wyjść z domu, nie sama, co już jest dla mnie mega problemem, bo musze fatygowac obcych ludzi, żeby mi towarzyszyli w drodze np. do sklepu :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×