czy króraś z was, panie, rozpłakała się podczas seksu?

ja miałem taka sytuację w łóżku, z laska z którą jestem razem od 3 lat. no i sie pod koniec rozpłakała:/ nie wiem z jakiego powodu ale napewno nie ból itp... może np mnei zdradziła ima wyzuty sumienia gdy jesteśmy blisko? albo nie wiem juz sam...jak spytalem powiedziała że tak po prostu, że sama nie wie itp

z rozczulenia, dlatego, że tak blisko się czułam z partnerem itp.

:D ja tez ryczalam na koniec seksu bo mi tak dobrze bylo :D

nigdy nie płakam na koniec seksu :O

ja mialam pare razy ochote, spowodowane to bylo tylko i wyłacznie szczesciem.czasami nawet idąc z chlopakiem ulica ,gdy spojrze na niego , mam lzy w oczach spowodowane uczuciem szczescia jakie mnie spotkalo ze go mam

trzy lata czekała, napalała się a tu dupa, kutasem mikro, orgazm zero, no i się bidulka rozpłakała. Kobitki to takie uczuciowe już są

Gratuluje wrazliwosci..... i zaufania... Od razu przychodzi Ci do glowy mysl o zdradzie i wyrzutach sumienia???????!!!!! A moze dziewczyna si po prostu wzruszyla - w koncu seks to tez przezycie duchowe. A przynajmniej wiekszosc kobiet tak to odbiera

aveve Maryja, to to nie musisz się często odsikiwać

Tak:)

nie, raczej mi sie zdarza smiac:)

bmblondyn - hahahah dobre:P nie tak odrazu myślli o zdradzie , po prostu się i nad tym zastanawiałem...możliwośc wzruszenia też brałem pod uwagę jako pierwszą ale gdyby tak było to czemu nie powiedziała? tylko jak spytalem to powiedziałą że sama nie wie że czasem tak ma i ucieła temat.

moja luba, nie płacze, usypia, a ja sobie oglądam tv

bmblondyn rozumiem że na zasadzie analogii i własnych smutnych i wstydliwych doświadczeń tak właśnie odbierasz tę sytuację i opisane wydarzenie ale panie przekonały mnie że tak nie jest jak Ty miałeś w przeszłości...

no...usypia z nudów... a wracając do tematu dzieki za wypowiedzi, róniez mblondynowi bo mimo że nie zapraszany to kafetriany klown zawsze sie przyda dla poprawienia humoru;)

co ty wiesz o życiu pszczół jak w ulu nie byłeś. Rozpłakała się bo wreszcie, żeś się cycu do roboty wział, bo już jej się znudziło robić z łechtaczki wariatkę

ty głupi capie, pewno,żeś ruchał palcem w bucie, jak myślisz że z nudów :P:P:P

To normalne u kobiety,to poztywne :)Ciesz sie,twoja kobieta jest ci oddana i w tobie zakochana,a do tego potrafisz ją cudownie zadowolic i zaspokoić ja tez płaczę,to jest kumulacja wszystkie ach,sczególnie po orgaźnie... nad tym nie da się zapanować,poprostu tak sie dzieje,emocje biorą górę,kobieta wybucha i wszystko z niej ,,schodzi,, To piękne uczucie rozpłakać się w ramionach ukochanego po udanych seksie:)

ja tak miałam nie raz, powiem szczerze ze płakałam ze szczęścia ze mi tak dobrze w tym momoncie, ale gdzieś wgłębi z powodu jego zaniedbywania mnie, nie wiem jak to ująć nieraz mnie tak wkurwia a nieraz potrafi być taki miły i kochany

a co ci odpowiedziała ? ze dlaczego płacze ? czyzbys nie zadał tego pytania ? dwa razy sie popłakałam po seksie- bo bylo tak odjazdowo cudownie niby tak samo ale jednak nie.

mi mała może chodzi o to że nie każda kobieta to zimna sucz? :]

ja czesto placze po seksie bo nienawidze to robic.ale czego sie nie robi dla ukochanego...

jeśli nazywasz kobiety zimna sucz, to normalne że płakała, chudy capie.

tylko rzuciłem lekką sugestię doo rozważenia przez innych forumowiczów, ja jestem daleki od oceniania i szufladkowania;)

blondyn, na jakiej podstawie twierdzisz że jestem chudy?

dziwna bardzo, musisz odprawić nowennę do Matki Boskiej Yebliwej, napewno zostaniesz świętą a chłop twój męczennikiem ze zmarszczonym Fredem :D:D:D:D:D:D:D

bmblondyn bardzo smieszne

Ja raz płakałam po tym, jak mojemu ówczesnemu facetowi udało się po raz pierwszy i ostatni w życiu doprowadzić mnie do orgazmu:D a sypialiśmy się ze sobą wtedy od 1,5 roku;) myślę, że płakałam, bo byłam w szoku, trochę z radości, a trochę od igristoje:D

no cóż więc już chyba mam odpowieedz, powiedzmy. dobra dzięki za normalne wypowiedzi i dla klaunów i pajacyków kafeternianych róównież za udział w dyskusji:P

To sie zdarza tzn. placz po seksie. Wynika to z rozladowania emocji: jedni sie smieja inni placza a niektorzy zasypiaja:) Tak w skrocie tlumaczyl seksuolog Lew- Starowicz. No i nic dziwnego, ze nie potrafila powiedziec dlaczego, poniewac trudno to wytlumaczyc. Sama nie wiedziala do konca co sie stalo:) No i lepiej zmienic temat niz sie na tym skupiac. A moze sie troche tego zawstydzila? :)

dziwna bardzo, bardzo śmieszne, nie kochana dla ciebie żałosne, bo będziesz starą zgorzkniałą panną, mającą pretensję do Pana Boga, do społeczeństwa, do samej siebie i dupa.