Zęby niszczą mi życie!!!! ma ktos tak samo?

Mam ogromny problem z zębami. Mam bardzo krzywe zęby. Kiedyś miałam ruchomy aparat , ale byłam wtedy mała i nie nosiłam go. Teraz wiem, że moja miała racje namawiając mnie do noszenia aparatu. Teraz może mi pomóc tylko aparat stały, a nie stać mnie na niego. Mama mi z pewnością go nie zafunduje. Płakać mi sie chce... i przez moje krzywe zęby wyglądam jak wampir.... Ma ktoś podobny problem?

Też mam krzywe zęby;)

extinct- i masz zamiar jakoś to korygować, czy już korygujesz?

Polee doo popisuu Nie wierzę, że jest tak tragicznie. Pogadaj z dentystką o jakiejś tańszej alternatywie.

idz do pracy chocby jako hostessa w weekendy i masz na aparat, nie widze powodu do lamentu. ja mam 25 lat, aparat zdjelam niecaly rok temu, zarabialam na niego w anglii w wakacje.

rób za chomika

Nie, bo aparat jest koszmarnie drogi, a poza tym mam za słabe zęby ;). Powoli zaczynam się do nich po prostu przyzwyczajać :)

ramagga -tylko nie wiem jak namówic mame na jakiekolwiek pieniądze na ten cel:(

1400 zł to znaczy "koszmarnie drogi"?

łatwo się mówi zarób- ale mam 16 lat i mam praktyki w wakacje a weekendy hmmm jakbym miała gdzie iść chętnie bym poszła....

no wy jstescie dobre- 1400 jednorazowo, do tego wizyty i w moim przypadku dojazdy to wyjdzie z 2 i pół tysiąca jak nie więcej, i to mało dla osoby uczącej się i nie pracującej tak?

Polee doo popisuu Są takie szyny na zęby, na noc, ale chyba można by je nosić i w dzień? Nie są na stałe, łatwiej utrzymać w nich czyste zęby, a są dużo droższe. Może i leczenie trwałoby dłużej, ale zawsze to jakieś rozwiązanie. Porozmawiaj o tym ze stomatologiem.

owszem, ławto mowic bo ja od poczatku liceum zarabiam na siebie, trzeba chciec. oszukaj ogloszen i idz, chocbys sie miala przebrac za fasolke bonduelle

Tfu! Są tańsze miało być :)

no wy jstescie dobre -> nie każdy ma bardzo dobrze zarabiających rodziców :O. Jeżeli 1400 zł to średnia wypłata mojego ojca, a matki nie mam w ogóle, to co, mam wydać pieniądze na cały miesiąc na aparat? :O Pomyśl czasem...

*poszukaj

ramagga- masz chyba na myśli aparat ruchomy który już miałam, ale on już mi teraz nie pomoże, czytałam trochę o tym i już na niego za późno, gdybym była trochę mądrzejsza kiedyś teraz bym nie musiała się Wam żalić.

ramagga, takie ruchome aparaty to można chyba tylko do pewnego wieku nosić :)

nawet do glupiego supermarketu jako hostesasa albo ulotki roznosic idz godz mozesz sobie dopasowac jakby ci na tym naprawde zalezalo to bys dal;a rade ale jak ci sie chce tylko od mamusi pieniazki wyludzic to masz pecha

extinct, a kto mowi o rodzicach???? jedziesz na wakaacje za granice i pozniej sie utrzymujesz caly rok, proste

Być może, mój chrześniak dziesięcioletni ma taki :)

strach sie bac- dzięji za rade, gdybym nie mieszkała na wsi pewnie bym nie miała az takiego problemu ze znalezieniem pracy, a co do tego co bym miała robic żeby zarobic to bym napewno nie gardziła, chyba że chodziło by o skrajne zawody

no wy jstescie dobre, jasne, tylko kilka dni temu dopiero skończyłam 18 lat ;]. Już lecę do pracy za granicę, już.

no wy jstescie dobre, zagubionaaa125- może czytajcie uważniej, we wakacje mam praktyki i możecie się śmiac, ale na wsi nie mam takiej możliwości jak hostessa w supermarkecie, w sumie kiedys pytałam sie ale od 18 lat brali, a ja mam 16

extinct, a to Twoj problem jak wolisz sie bawic niz zarabiac. ja latalam i co

przeszkadzaja Ci krzywe zeby w calowaniu??

na wsi jest duzo zajec- w polu, obieranie cebuli, ten temat tez znam.

no wy jstescie dobre- potrafisz tylko oceniac, widac życie nie dało ci jeszcze popalić...Jakbyś chciała wiedziec pracowałam na polu, jako kelnerka ale to nie wystarczające aby zarobic, bo to tylko prace sezonowe Pinezska- nie przeszkadzają, chyba że ze względów estetycznych czy komfortowych

no wy jstescie dobre, bawić? No to Cię rozczaruję, bo nie latam po imprezach i dyskotekach :O. Mam wiele różnych obowiązków. A do pracy swego czasu chciałam iść, ale rodzice mi nie pozwolili, stwierdzając, że jeszcze się w życiu napracuję ;). A nawet jakby się zgodzili, to u mnie pracy i tak za bardzo nie ma. Tym bardziej dla nastolatków.

Polee doo popisuu no wy jstescie dobre- potrafisz tylko oceniac, widac życie nie dało ci jeszcze popalić... Popieram :)