Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onaonaijaka

Znajomość, seks, obietnice, łzy..

Polecane posty

Gość onaonaijaka
dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczkadziewczynaratowniczka
bylam w bardzo podobnej sytuacji..wyleczenie sie z tego bólu zajelo mi ok rok.. wiem, co to znaczy..jak czlowiek czuje sie wykorzystany..malo warty...zrył Ci psychike.. ja tez tak mialam.. jak sobie to przypomne.. to w zyciu juz bym nie chciala tak sie czuć..wyobraz sobie, ze przez ten caly rok "rekonwalescencji" plakalam przez to dzien w dzien... musiz dac sobie czas na przezycie tego bolu.. jak tego nie zrobisz i zaczniesz od razu zakopywac emocje pod dywan..i udawac ze juz w sumie jest ok i sie nie przejmujesz... to to wroci do Ciebie.. ze zdwojona siłą.. i bedzie jszcze gorzej..i bedziesz ryczec jeszcze mocniej.. wyplacz sie... daj sobie czas.. to są etapy.. tylko po wyplakaniu tego, przyjdzie etap SPOKOJU na sercu.. na duszy... badz dzielna... mnie sie udało.. a jeszcze niedawno chcialam sie zabić.. dzis inaczej na to patrzę.. Dotrwaj do tego etapu, kiedy pogodzisz sie z tym i poczujesz spokoj.. najlepiej zainwestuj w siebie, zainteresowania, swoja przyszlosc... nie pakuj sie od razu w kolejny zwiazek na pocieszenie.. bo to jak z deszczu pod rynnę.. Musisz "wyzdrowieć" i pomyslec, ze jestes mega wartosciową dziewczyną i to nie Twoja wina.. To on jest świnią.. zwierzęciem bez uczuć, empatii.. Na pewne rzeczy nie mamy wplywu.. one sie po prostu dzieją.. na pewno tego nie zapomnisz.. ale za jakis czas popatrzysz na to zupelnie inaczej.. bez emocji... bedziesz miala swiadomosc tego, ze cos takiego mialo miejsce i tyle.. nie bedziesz juz czula bólu z tym zwiazanego.. tylko obojętność. Trzymaj sie mocno !!!! wiem, ze dasz radę! jestes bogatsza o nowe doswiadczenie.. nie ufaj tak od razu i nie angazuj sie tak od razu.. faceci w wiekszosci to skur****e, inaczej myslą, ale nie tracnadziei, ze spotkasz takiego, ktory nigdy by tak nie postapil..bo sa tacy... choc to zadkosc..ale SA:) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczkadziewczynaratowniczka
rzadkosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaijaka
moniczkadziewczynaratowniczka -> dziekuje Ci za te slowa. wiem, ze potrzebuje czasu, aby wyzdrowiec z tej toksyny. probuje, ale to wraca. oczywiscie nie jest juz tak jak bylo jeszcze kilka miesiecy temu, wszystko slabnie i blednie, ale to jeszcze nie jest koniec. on ciagle wraca, zostawia mnie w ciszy na kilka tygodni i wraca. ciesze sie kilka dni, a pozniej znow dolina i dol. placze juz prawie rok.. uzaleznilam sie od lez. ale dziekuje, dobrze jest sie tak po prostu wygadac, tym bardziej, ze w zasadzie nikt z moich bliskich czy znajomych nie wie o tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczkadziewczynaratowniczka
mowisz, ze to wraca..tak wraca..ale nie mozesz miec w glowie tej nadziei wciaz, ze moze jednaksie zmieni, ze on moze jednak wroci.. ze bedziecie razem... nigdy tak sie nie stanie.. duzo zalezy od Ciebie.. uwierz..kiedys, z innym tez facetem.. tez przechodzilam przez cos takiego.. przezponad rok byl potem odchodzil..potem znow wracal..i odchodzil... wiesz co ja przezywalam? i po co mi to bylo? powinnam od razu powiedziec mu "zegnaj" i nie dawac sie wciagac w takie cos... chlopak wyczul, ze jestem słaba... Ty tez podejrzewam jestes... ale pomysl, ze nie zaslugujesz na takie traktowanie a osoba, ktora Cie w ten sposob traktuje nie zasluguje na Ciebie... chcialabys z kims, kto Toba pomiata i nie kocha Cie- budowac przyszlosc? swoje cenne zycie? jak najszybciej o nim zapominaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaijaka
zle spalam, ale.. WSTAL NOWY DZIEN! jest slonce.. i oby to slonce pozostalo takze we mnie! musze dac rade, dla siebie! milego dnia, dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D dobre na drugim spotkaniu skończyliście w łóżku i dałaś mu co najcenniejsze:D nie obraź się- ale takie to sobie cenne- nawet dla ciebie- skoro tak szybko- mu dałaś......... :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja własnie poznałam jakies 2 tyg temu faceta w necie..ma zone dziecko itd... zartujemy sobie..lekkie poddeksty .ale wszystkow formie zartu on chciał mój nr ze bedzie mi wysyłał smski wiec od razu powiedziałam ze nie bo dla mnie sa to nie winne zarty i nie che przekraczac granic ..bo mogłby sie to źle skonczyc trzeba miec dystans do znajomosci internetowych tym bardziej jesli wiesz ze druga strona ma kogos..i nie dac sie prowokowac zreszta teraz od razu mu powiedziałam po 1 sciemnaiłes.. po 2 masz zone po 3 poddeksty erotyczne od razu stawiaja cie na pozycji napalenca..któremu chodzi tylko o jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do onej nijakiej
Spod jakiego on jest znaku? niezwykle mi kogos przypomina z tego co opisujesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznie jej powiedz
co ona z tym zrobi jej sprawa nie rozumiem tych dziewczyn , które uważają , że nie powinna mówić jego partnerce przyjmując taką postawe dajecie ciche przyzwolenie żeby taki dupek dalej szukal sobie okazji do bzykanka na boku moze ona od niego nie odejdzie bo baby jednak glupie są ale niech wie z kim mieszka jak facet jest wolny niech zmienia kobiety jak czesto chce o ile znajdzie chetne, ale takie przypadki jak tutaj powinno sie tepić !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilife
a moze jego partnerka wie o tej "kolejnej"..ale nic nie robi, bo wie, ze to wlasnie ta "kolejna"..sa kobiety, ktore mimo zdrady zostana dalej z partnerem.. skoncz to..facet nie jest wart ciaglego czekania..zycie jest piekne i tracic go jako wiecznie czekajaca kochanka----nie!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolkaa
Nie wolno nic mowic jego partnerce. A niby dlaczego autorka topiku mialaby powodowas stres u innej kobiety? Bo chciala szybkiego seksu? Bo chciala zajetego faceta? Nie tylko przeciez ten facet byl chetny na seks, ale nasza autorka takze, prawda? Nikt jej do lozka nie ciagnal na sile, nikt nie zmuszal. Niczego facet nie ukrywal. Wiec do kogo pretensje? A facet niech sobie zyje jak chce. Kazdy jest kowalem wlasnego losu... Stresowanie niewinnej kobiety to podlosc. I to tylko dlatego ze facet autorke olal, wiec i niech partnerka cierpi. Tak? Gdyby byl z autorka, gdyby nadal sie spotykali, to gleboko by ten fakt przed ta kobieta chciala ukryc, zeby miec spokoj i swobode kontaktow. Oj, kobiety, odrobine empatii... Jezeli chcecie sie mscic, to na mezczyznie, a nie na jego kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaijaka
znak zodiaku? nieistotne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolkaa
informacja że jest z dupkiem to nie zemsta tylko fakt Punkt widzenia, zalezy od miejsca siedzenia... Dla autorki dupek, a dla jego partnerki moze najcudowniejszy facet na swiecie, dbajacy, opiekunczy, troskliwy... Ujawnianie swojej i jego przeszlosci jego kobiecie po fakcie zerwania jest podle i tyle. Dlaczego wczesniej nie byla taka uczciwa? I taka troskliwa o jej dobro? Ta nagla "troska" to tylko i wylacznie chec zemsty, a to juz baaaardzo niskie, bo chce sie mscic nie na osobie, ktora ja skrzywdzila, tylko na kims niewinnym. Dla mnie to zenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaijaka
przeciez ja nie napisalam, ze jej powiem! co wiecej - napisalam, ze tego nie zrobie, bo nie chce bardziej niszczyc jej zycia. wiec o zadnej zemscie, zenadzie itd. nie mowmy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaijaka
z jednej strony - wiem, ze powinnam jej powiedziec jaki on jest, ze oszukuje, ze zdradza, ze klamie. co ona by z ta informacja zrobila to juz jej sprawa. ale z drugiej - nie chce bardziej dokladac sie do tego. musze zniknac i poukladac swoje zycie. moze w koncu spotkam kogos wartosciowego.. chociaz juz w to nie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaijaka
mloda, mloda.. ale to 3 z kolei facet, ktory mnie oszukal. daje z siebie wszystko i to moj najwiekszy blad. przyciagam chyba takich facetow.. ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobnie jest u mnie, daje z siebie wszystko, a następnie obiecuje sobie, ze to juz ostatni raz. ale tym razem to juz na pewno ostatni raz, chociaz mysle, ze spotkasz kogos, kto doceni to, ze sie starasz. uwierz, ze kogos poznasz, moze lepiej sie poczujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko to nie on cię oszukał sama się oszukałaś wiedziałaś, że kogoś ma czego się spodziewałaś? nie masz dziesięciu lat , żeby nie wiedzieć jak to może się skończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaijaka
moja wiara juz umarla ciagle wierzylam i co z tego mam? niespelnione obietnice i lzy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaijaka
tak - oszukalam siebie sama, bo myslalam, ze jestem taka wspaniala, ze facet wszystko rzuci dla mnie. glupia ja i naiwna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maaalinka
Zbyt szybko oddajesz cala siebie. I tu chyba tkwi twoj blad. Za bardzo chcesz, i mezczyzni to wykorzystuja. Pomysl o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaijaka
wiem - mysle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do onej nijakiej
co Ci zalezy powiedziec jaki znak? bede spokoniejsza bo widze wiele cech wspolnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaijaka
cechy wspolne.. malo takich przypadkow? chyba wiele a ten przypadek, ktory Ty znasz jaki znak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do onej nijakiej
baran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaijaka
o cholera! baran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do onej nijakiej
wiedzialam..., ok z ilu liter sklada sie imie? teraz Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×