Ooops chyba jestem z niedorajdą !

wiesz kaśka, wiem, to banalne, tak proste, że aż szkoda mówić ale czy nie prościej by Ci było po prostu pokazać mu ten topic, albo lepiej, powiedzieć co czujesz... Wydaje się ambitna, super, masz faceta którego kochasz i który kocha Ciebie, no po prostu lepiej być nie może, więc nie pisz tu o słuchaj rad od jakiś anonimowych ludzi tylko weź podejdź do faceta który jest Ci najbliższy na świecie i powiedz mu dokładnie co nam... no mniej więcej ;). 33 i mieszkanie z rodzicami to nie powód do dumy... jeszcze jak spęcza czas przed kompem na grach to też trochę nie za odpowiedzialne, wszystko dla ludzi, ale, no co ja będę pisał, sama wiesz lepiej czego oczekujesz, jeśli go kochasz daj mu szanse, pomóż jeśli trzeba bo jeśli się kochacie to warto. Jeśli się nie zmieni to ta decyzje o rozstaniu myślę, że podejmiesz. Więc zaczyni po prostu od rozmowy z nim.

czyli jego jedyna ambicja to dobrze sie ubrac

bo to tak latwo odejsc jak sie kocha, haaa ???

tak, wysepko, to jest zdecydowanie jego jedyna ambicja :/

"halo tu kokosowa wyspa" - spadaj rezusie pierdolony na drzewo i nie wyjezdzaj mi tu kurwa od przygłupów. I nie interesuj sie mna czy jakas za mnie wyjdzie czy nie, bo mam na to wyjebane. A laska to poprostu widac ze niewie chyba jak wyglada zycie. Ale nie dziwie sie skoro ma dziana stara i podane od malosci wszystko na tacy. to pozniej tak kurwa jest

Paul, rozmawialam z nim, milion razy...ale to nie daje efektu....naprawde, on poprostu taki jest. I jestem tak szczera osoba, ze to co tu pisze, powiedzialam mu wprost, wiele razy, dobitnie...

twierdzisz że ma jedna ambicje, a wymień jego zalety. Bo kazdy ma jakieś

Marcus FeniX, lekarza ???? co za psychoza. Raaaanyyyyyy

po co z nim jesteś?po to,że chcesz go na forum obrazac?

Typowe -jak facet jest szczęśliwy, robi co chce i generalnie ma luzackie życie to przyjdzie jakaś baba i mu dupe truje :o

ZASTANÓW SIĘ CO ROBISZ !!! On jest dla ciebie jak kula u nogi miłośc to nie wszystko życie jest długie a z niezaradnym facetem przez cale życie tylko nie to !!!

taki bez ambicji to i tak lepiej niz takie chamidło prostackie jak marcuś

Kaśka24- lekarza, tak ?????? No chyba cie pojebało co. Przepraszam w czym masz problem co? Skoro z ciebie taka super laska- fotomodelka i do tego dziana to jak to mozliwe ze jeszcze zaden gosc nie wyrwał cie temu twojemu kolesiowi? Wiec pewnie sciemniasz z ta uroda...... i dlatego nie mozesz zostawic kolesia bo boisz sie ze nikt cie juz nie bedzie chciał :)

mam wrażenie że ten temat założyłaś tylko po to by znaleść moralne uzasadnienie odejścia od niego... no i racja jestes bardzo młoda jeszcze wiele przed toba

halo tu kokosowa wyspa- wez sie rozpedz i pierdolnij w palme z całej siły kokosowa cos tam. Sama zes jest prostacka i chamowata

koche mnie, nigdy mnie nie oklamal, jest jedynym facetem, ktoremu ufam ( nikomu przed nim ) jestem najwazniejsza ( podczas gdy bylam w zwiazku, gdzie wszystcy byli wazni, bo priorytyet- to zeby wszyscy go lubili, wiec odmawial mnie w pierwszej kolejnosci. Bo ja zrozumiem ) nie obchodzi go zdanie innych bronimy sie nawazajem, i wsawiamy za soba, ja nie pozwole zeby ktos przy mnie na niego cos powiedzial i on na mnie sposob w jaki mnie przytula, czuje cieplo i pelne oddanie, zapytalam czy bylby ze mna do konca ? powiedzial ze chcialby byc nawet po smierci ma lzy w oczach kiedy mowie, ze odejde jesli czego nie zrobi ze swoim zyciem, a tak fo real, to placze jak dziecko, wtedy go przytulam, i tlumacze, ze wciaz czekam, ze mu pomoge, ale zeby cos zrobil

nie wyrwal ? a co to za dziewczyna ktora daje sie komus poderwac, kiedy jest z kims, kogo kocha....SZOK

ręce opadają jak czytam autorkę i wypowiedzi :O

co stoi na przeszkodzie zeby on cos zrobil ze swoim zyciem?

No zazwyczaj własnie takie dziane sa, jeszcze jak maja jak ty to napisałas niedorajde chłopaka.... Taki przykład przerobiłem wiec wiem. W czym masz problem odejdz.... najwyzej gosc skoczy potem z jakiegos mostu :)

skoro Ci tak zle to odejdź,zejdz już z niego.to nie jest mus,nie musisz z nim być !!!!tyle razem a wy nie jestescie dopasowani!!!

:P:P:P Dziwie sie ze taka "super dziewczyna"jest ze zwykłym chłopakiem!!!

A jakbym był na miejscu tego typa to juz dawno dostałabys wymowienie i jeszcze kopa w dupe na dowidzenia.... Tyle jestes warta nic wiecej chociaz to i tak za duzo

ty chcesz sie pozbyc faceta a ja mysle jak go zdobyć skoro jest dupa to odejdz od niego Jak zdobyć byłego faceta??? No jak ???

Kaśka24 nie mów że go kochasz bo jak byś go kochała to byś tu nie pisała tak o nim :O

jak zdobyc?ciezka sprawa!tak to jest,jak sie spotka,tego bardzo pasujacego,a jakas pierdoła i rozstanie.

Tak dobra rada zostaw go jak najszybciej niech się nie męczy ;)

dyszka jeśli bardzo czegoś pragniesz, pozwól temu odejść- jak wróci, znaczy, że jest Twoje, jeśli nie, znaczy że nigdy nie miało być Twoje ja to stosuje i nigdy mnie nie zawiodło ;)

autorko!do mamy na smażone lody:)

uhm... kiepsko. powiem tak, moim zdaniem to co piszesz o wzajemnym wspieraniu siebie, tych obronach o których piszesz, to jest coś całkowicie normalnego. To nie jest nic trudnego, zero wysiłku, jestem z kimś więc zasłaniam go piersią. Zmiana swojego życia, przyzwyczajeń to już coś ciężkiego. Łatwo jest być z kimś, przytulać się mówić czułe słowa, to jest piękne ale nie wymaga poświecenia. W poważnym związku chcesz być lepszym byś mógł więcej dać tej drugiej osobie. Ciężko jest patrzeć na to logicznie... Z łez nic nie będzie... przydałby się solidny kopniak... bez tego marne szanse żeby coś się facet zmienił. Potrzebny wyraźny bodziec... zrobisz jak uważasz.