pieszczoty

popieściłbym delikatnymi pocałunkami jakąś gładziutką szyję, przesuwając się po niej ustami od ramienia aż do uszka, żeby złapać jego płatek w zęby i delikatnie przygryźć... jakaś chętna? ;)

o tej porze mam ochote ? :)

na dobre pieszczoty każda pora dobra ;)

dobre... tzn. jakie ?

takie od których dostaje się gęsiej skórki a przyjemne dreszcze przebiegają po całym ciele ;)

takie lubie ..... najbardziej ;)

jak lubisz to dobrze się składa bo ja lubię wprowadzać kobiety w drżenie ciała i dreszcze... stanąłbym za Tobą, objął czule w pasie i głaszcząc po brzuszku całował szyję...

taaaak.... :) i....

wsunął rękę pod bluzkę i masował coraz wyżej. przekręcił Twoją głowę tak żeby spojrzeć Ci w oczy i zatopić swoje usta w Twoich, najpierw delikatnie, potem coraz gwałtowniej, łapiąc ząbkami wargi i naciągając je delikatnie...

objelabym Cie delikatnie.... powoli bez pospiechu... wsunela dlon pod koszule..

lekko zawstydzona... rozpinam Twoja koszule... wodze opuszkami palcow po Twoim ciele.. przytulam sie... poznaje Twoj zapach...i ...

dotykajac spragnionymi milosci ustami ... smak Twojego ciala

obejmuje Cię i masuje delikatnie po plecach, wzdłuż linii kręgosłupa, z góry w dół, aż do pupci... kładę na niej dłonie i pieszczę ją... ustami całuje Cię po piersiach, delikatnie muskam a później przesuwam po nich wargami ledwo dotykając... aż dochodzę do Twojego sutka. Delikatnie biorę go w wargi a języczkiem drażnię przesuwając po nim szybko...

nie wiem co sie ze mna dzieje... setki mrowek wzdluz kregoslupa ku dolowi podaza..

łapię Cię mocno za uda i podnoszę, trzymasz się mnie mocno, a ja niosę Cię do sypialni na duże łóżko z aksamitną pościelą.... kładę Cie na jego środku, a sam zdejmując z siebie koszulę na Tobie, dalej pieszczę Twoje piersi ustami. Pomagam sobie rączką ugniatając je i masując... Łapię Twój sutek w ząbki i delikatnie naciągam go, a potem ssę go łapczywie...

zanurzam palce w Twoich wlosach i napawam sie ich delikatnoscia... cieplem Twojego oddechu,ktory jest jak musniecie wiosennego wiatru... przyjmuje z rozkosza dotyk ust,ktore tak wiele obiecuja...

podciągam się wyżej i znowu się całujemy... usta, policzki, uszko... słyszysz jak drżącym głosem szepce Ci do niego "pragnę całego Twojego gorącego ciała", a moja ręka zsuwa się niżej na zapięcie od Twojej spódniczki...

slodkie... zwodnicze szepty.... choc raz im sie poddam... cudowne drzenie,cieplo Twojego ciala...

rozpinam spódniczkę i wsuwam pod nią dłonie, czujesz jak ściskają Twoje pośladki.. Patrzę Ci w oczy, by po chwili je znów zamknąć i zatopić usta w Twoich ustach, przytulając się dokładnie gorącym ciałem do Twojego...

plone... trace oddech... rozbudziles uspione pozadanie... pragne Cie... pragne wiecej niz bym chciala...

czujesz jak przez moje spodnie twarda część mojego ciała uwiera Cię w udo.. zsuwam z Ciebie całkiem spódniczkę, a potem sam osuwam się tak żeby przed oczami znajdowała się najmilsza amplituda - od uda do uda. Masując Cię po nich całuje od kolan coraz wyżej, zbliżając się po wewnętrznej stronie ud w stronę skąd bije gorąco...

wsuwam dlonie pod Ciebie i .... rozpinam pasek... nie moge juz dluzej powstrzymac tego co nieuniknione.. tak bardzo pragne Cie dotknac..

mój języczek błądzi po Twoim udzie coraz bliżej ostatniej części garderoby jaką masz na sobie... Przesuwam dłonią po niej w górę i w dół, ale za moment łapię ją w obie ręce i ściągam z Ciebie, a moje usta z uda przeskakują na Twoją muszelkę i składają delikatne pocałunki w tym cudownie gorącym miejscu....

zmysly szaleja... nie wiem co za sila pcha mnie ku Tobie... zrywam sie nagle i odsuwam Cie... jestes zaskoczony.. zsuwam spodnie z Ciebie..... delikatnie dotykam Twojej meskosci ..

jest już całkiem twarda i naprężona stoi na baczność przed Tobą..

jest cudownie gladki... przytulam go do twarzy i gladze nim policzki ,dotykam ust...

dreszcz przeszywa moje ciało, wsuwam rękę między Twoje włosy i głaszczę Cię delikatnie

glaszcze i powoli masuje z gory na dol,delikatnie pulsujaco sciskam ...dotykam koniuszkiem jezyka,a po chwili ... obejmuje ustami....

ja ja tez chce :):):)

gdybym był kotem mruczałbym z rozkoszy... czujesz jak mój penis jeszcze bardziej twardnieje, a na końcówce z podniecenia zaczyna zbierać się wilgoć...