87 MAMY z ROCZNIKA 87 **1987** ZAPRASZAM

szczesliwa87 a jakie ty dokladnie masz badania na ten konflikt? my tez mamy i ja mialam robiony 3 razy doczyn coombsa i to wszystko;-) zgadnijcie co dzisiaj u mnie na obiadek - botwinka wybralam sie na zakupy i zmoklam jak kurak gosia ja wczoraj skonczylam prasowanie i posprztalam na dzisaj zostalo mi mycie podlogi ale jakos mi sie nie chce a jak sobie pomysle ze mam wyjsc na balkon po wiaderko i mopa to mnie skreca - jest tak zimno i mokro brrrrrrrrrrrrrr..........ogólnie jestem pedantką i wszytko musi miec swoje miejsce i sie tam znajdować, sprzątam prawie codziennie chociaz zawsze jest czysto - ciekawe czy jak urodzi sie marcelek tez bede miala sile aby tak trzymac porzadek a teraz hota wam powiem;-) stoje w kolejce w lidlu i za mna stoi pani w ciazy z takim wielkim brzuszkiem, byla chyba z mama lub tesciowa i ta starsza pani mnie ciagnie za bluze i mowi przepuscila by pani kobiete w ciazy toz to 8 miesiac ledwo na niogach stoi, a ja do niej wiem pani a u mnie kilka dni do terminu zostało;-) wiecie jaka mine walnela staruszka jak spojrzala na moj brzuszek;-) od tylu nie widac ze sie jest w ciazy, ale ja nie obzeralam sie chipsami i cola jak jej corka czy synowa bo na tasme wykladaly tone smieci

* mierzyla sorki

* mierzyla sorki

ulcia trzeba bylo ja opierdzielic jak nie wiem, tak to jest z niektorymi lekarzami, ja na swojego narzekac nie moge bo jest super - a moze jest super bo bierze pieniazki za wizyty nie wiem, ale dobrze mu z oczu patrzy;-) wiem tylko jedno ze jak pojde do szpitala i personel nie bedzie za mily ja nie bede siedziala jak myszka pod miotla, w koncu tyle pieniazkow zabieraja z wyplaty na nfz wiec niech sie buaja i traktuja mnie dobrze, bo oni tylko narzekac potrafia i strajkowac!!!

nie wiem czy przeczytalyscie na 32 str napisalam co się u mnie dzisiaj stało u ginki!!! a Tymbarkowa w ucho dostanie!!! ja nie jem chipsow i coli i wazylam dzisiaj 95,5 kg !!!!! :) ja mam tendencje :(

No Ulcia szkoda gadać!!! A potem jak coś się stanie to błąd w sztuce!! Cholerą jednym nie chce sie pracować i nic sobie z tego nie robią, mają w 4 literach to co się stanie z pacjentką! Wiesz ja tez byłam tylko 2 razy badana ginekologicznie, dziwiło mnie to no bo przecież jak by było jakieś zakażenie czy coś... E tam!! Ale Ty kobietko tylko się nie stresuj, ja wiem że szlag może trafić a do tego jeszcze Ty po terminie, ale postaraj sie uspokoić, oby jutro jak pojedziesz do szpitala zbadali Cię dokładnie i żeby z malutką było wszystko ok!!!

a ulcia mam jeszcze takie pytanie, urlop macierzynski liczy sie od nastepnego dnia po ktorym mija termin porodu? jak nie urodze w terminie tylko np 30 maja to moj macierzynski liczy sie od 25 i musze dac zaswiadczenie od gina do pracy czy to ze szpitala, bo juz sama nie wiem;-(

ulcia nie zrozum mnie zle ale zalosne jest blaganie o przepuszczenie w kolejce wykladajac na tasme same smieci, tendencja tendencja - schudniesz bo dbasz o sibie a tamta pani masakra brzuszek zlewal jej sie z caloscia;-( a ty masz zgrabne nozki mala i sie nie nerwuj bo zosi bedzie smutno;-(

opierdzielic powiedz mi jak to sie robi bo ja ciorac to potrafie tylko mojego michalka!!! i zawsze mi to wypomina!!! ale rozumiecie termin 4 dni temu a ona nawet mi na rozwarcie nie popatrzyla a usg zeby zobaczyc czy glowka na dole ??? przeciez ma w gabinecie aparature

Tymbarkowa, ja mam normalnie tak jak Ty odczyn coombsa, z tym że ten lekarz do którego chodzę właśnie stwierdził podwójne zagrożenie bo jeszcze rodzice mieli moi konflikt, no i mama leżała prawie pół ciąży w szpitalu z siostrą bo miała ciążę zagrożoną.. Ale wiecie to jest tak, że człowiek stara się jak najbardziej o siebie dbać, uważa na każdym kroku, chodzi do lekarza prywatnie za na prawdę dużą kasę a oni i tak mają to gdzieś!!! Ciekawe czy kiedyś się to zmieni??

Bo się babie pewnie nie chciało tyłka ruszyć, stwierdziła pewnie że jak wypisze Ci skierowanie do szpitala na jutro to tam wszystko za nią zrobią...

ulcia a ty prywatnie chodzisz, prawda bo pisalas ze placisz? ja bym ani grosza nie dala i powiedzialabym ze bardzo zaluje ze pozwlilam sobie prowadzic ciaze u osoby ktora nie wiem co jest 5, i ze postraam sie aby jak najwiecej osob dowiedzialo sie o pani poczynaniach na koniec zyczylabym jej milego dnia i grzecznie powiedziala do widzenia z delikatnym przyklonem na prawa nozke hahahahahaha moj lekarz bada mnie co wizyte a od pewnego czasu nawet podaje reke aby pomoc zjesc z fotela, a ja do niego palnelam panie doktorze ja sobie swietnie sama radze i zeskoczylam z fotela

ale byki wale, mam nadzieje ze mi wybaczycie;-) ale nerwuja mnie takie konowały co kase biorą dupska nie chca ruszyć nawet!!! szczesliwa no to jak u twoich rodzicow bylo to inna sytuacja...

urlop maciezynski trwa na pierwsze 18 tyg. i zaczyna się w dniu po ostatnim L-4 np. Ty masz termin na 25 maja i w zaleznosci do ktorego bedziesz miala l-4 to od nastepnego dnia juz urlopik mac. jak dostalas do 24 to od 25 masz juz urlop , a jak od 23 to od 24 zalezy jak ci l-4 wypisze rozumiesz mnie i bez wzgledu na to kiedy urodzisz urlop Ci leci mozesz na urlop tez przejsc na 2 tyg przed terminem porodu ale wedlug mnie to sie nie opyla!!!

oki juz rozumiem;-) ulcia ja mam zwolnienie do jutra i jutro na wizycie da mi kolejne, zobaczymy do kiedy, czyli jak da mi np do 25 maja i nie urodze to od 26 mam juz urlop i to zaswiadczenie o urlopie od 26 da mi szpital czy musze do gina jechac? aha ulcia kochana teraz macierzyński trwa 20 tygodni bo sie przpisy zmienily

Przytocze Wam fragment artykułu: Jaki jest wymiar urlopu macierzyńskiego ? - 20 tygodni na dziecko (nowelizacja z 6 grudnia 2008r) - 31 tygodni w przypadku bliźniaków (nowelizacja z 6 grudnia 2008r) - 20 tygodni na przygarnięte dziecko. (nowelizacja z 6 grudnia 2008r) Urlop macierzyński będzie sukcesywnie wydłużany aż do 2014r. Także na szczęście 20 tyg:)

tylko dwa ?!

szczesliwa dokladnie 20 tygodni;-) szkoda tylko ze ja bedac na wychowawczym nie bede miala platne bo przekrocze dochod;(

wlasnie to byl blad ze nie chodze prywatnie co miesiać dawalam jej 50 zl a kilka razy 100 zeby miec l-4 bo ja w biedronce pracowalam a oni nie chcieli zebym im zawadzala wiec musialam prosic sie od poczatku o l-4 i za nie placic!!!

Ja niestety też nie... Ale po macierzyńskim wykorzystam zaległy z 2009, to będzie 20 dni, czyli miesiąc dodatkowo, poszukam opiekunki i do pracy wracam. O wychowawczym nie mam co marzyć, z reszta i tak kończy mi się umowa o pracę na koniec marca 2010. więc popracuję jakieś 2 miesiące, mam tylko nadzieję że mi przedłuża umowę o pracę??

ulcia ja bym w zyciu nie zaplacila za l4 - przykro mi ze to napisze ale ginka pomyslala ze znalazla glupia i zlała sobie na ciebie - to jej obowiazek dawac zwolnienie bo masz ciezka prace fizyczna!!! no teraz to mi cisnienie sie podnioslo - co za babsztyl glupi z tej lekarki!!! a wiesz usg na nfz jest przewidziane tylko 3 razy w trakcie calej ciazy wiec pewnie dlatego ci nie zrobila;-( ja chodze prywatnie wszedzie i jeszcze nie doswiadczylam chamstwa ze strony lekarzy ale to pewnie dlatego ze biora kase, a na nfz to trzeba by bylo szukac lekarza z powolania a nie z musu... szczesliwa ja mam umowe na czas nieokreslony wiec sie nie martwie, damy jakos rade z 1 pensji nie bede juz mogla zaszalec z ubraniami czy kosmetykami ale bede mogla miec swoje malenstwo przy sobie i wychowywac jak chce a nie jak ktos bedzie chcial... myslalam zeby pozniej jak juz sie ze wszystkim ogarne i marcelek bedzie wiekszy wziasc jakies dziecko pod opieke razem lepiej sie bedzie wychowywalo a i grosz jakis wpadnie - tylko musze ozbaczyc czy z jednym bede dawala rade;-)

No faktyczne, jesteś kochana w troszkę lepszej sytuacji niż ja. A ja jeszcze chce szkołę skończyć... Została mi 1,5 roku studiów... Oczywiście zaocznych-płatnych... E tam, ale jakoś to będzie, na razie myślę tylko o Dominisi, co by się moja niuniucha zdrowa urodziła i nie chorowała!!!

Ale się rozgadałyście.. jak zwykle wtedy kiedy mnie nie ma heh :P ja własnie wcinam bananka i jabłuszko:) Ulcia nie martw się tak jutro pojdziesz do szpitala i miejmy nadzieje zbadaja cie dokladnie i powiedzą co i jak, ale ta ginka naprawde jakas dziwna ze nie zrobila usg ani nie zbadala szyjki itp heh ja jestem badana ginekologicznie co wizyte ale moze przez to ze ja infekcje mialam polowe ciazy ponad- niegrozna bo niegrozna ale byla i musiala by kontrolowana, jutro juz wizyta doczekac sie nie moge ale caly czas zamartwiam sie tymi cholernymi wynikami:/ Tymbarkowa a co Ty bralas na zelazo?? a ta herbatka co pilas to gdzie ją kupowalas? da sie ją pic?

A co do płacenia za zwolnienia lekarskie to miałam kumpelę, która była na nfz u lekarza i poprosiła o l4, była w 10 tc, na co on że nie ma takiej opcji bo ciąża to nie choroba, itd.... ale już na koniec wizyty jak wychodziła powiedziała jej coś na zasadzie " wie pani, ja też mam gabinet prywatny, takie zwolnienie to kwestia dogadania, ok. 50 zł i wypiszę". Moją kumelę aż wmurowało. Zmieniła zaraz lekarza, no i ten nowy od razu bez jakichkolwiek problemów wypisał jaj l4... Także są lekarze i lekarze...

ide gotowac zupe bo korzenie zapuszcze przy kompie ja bralam tardyferon - na recepte - straszne zaparcia sa po zelazie;-( herbatka z pokrzywy, kupisz w aptece, na opakowaniu jest napisane ze kobiety w ciazy nie powinny pic ale moj lekarz powiedzial ze mozna wiec spokojnie, smierdzi po zaparzeniu ale wypic sie da jednym duszkiem machniesz filizaneczke i nie poczujesz a hemoglobina wzrasta bardzo;-)

Idę mamusinki wziąć się za pracę. Jeszcze czeka mnie umycie podług. Jutro zaczynamy malować, do wczoraj mój mężczyzna zdrapał sufit, a dziś zaszpachluje, no i jutro malowanko...:)

*** podłóg!!!!

Aha no zobaczymy co mój ginek jutro powie na te wyniki i jakie da leki heh caly czas jestem niby przybita a o tą herbatke też zapytam jeszcze dla pewnosci:)

Dziewczynki!!! Jest sprawa, czy macie może jakiś fajny przepis na łatwe ale smaczne ciacho?? mam taką ochotę a to co mam od mojej mamy-tzn przepisy to są albo pracochłonne albo bardzo drogie a mi zależy na smaku i szybkości wykonania:) Z góry dzięki!!!!

trzasnij biszkopta z budyniem i dzemem mniam mniam i zawsze sie udaje;-)