Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamcia_rocznik_87

87 MAMY z ROCZNIKA 87 **1987** ZAPRASZAM

Polecane posty

Tak dawno a jednak nie dawno ja przygotowywałam się do porodu:) Co do staników to powiem wam tak. Ja najpierw latałam bez. Ale to w szpitalu i później w domu. Ale u mnie to zawsze tak było. Jak wychodziłam to ubierałam zwykłe, ale nie takie z gąbeczkami czy z czymś tylko najzwyklejsze, cieniutkie koronkowe. No ale jak pierś pełna to twarda jak kamień i nie tak łatwo ze stanika ją wywalić:P Dało rade oczywiście, ale kupiłam stanik do karmienia jednak. Szybko się wprawiłam w odpinanie i zapinanie i było super. A później już normalny. Mam też odpinany z przodu ale wbrew pozorom wcale to nie jest wygodne. Jak odepnę to i druga pierś od razu traci ten stanik bo to się nie trzyma, a jak młoda uśnie na rękach to trudno to zapiąć jedną ręką ( przydatne jak się idzie w gości i dziecko śpi na rękach). Zobaczycie zresztą same że pierś to taka sztywna jak kamień się robi jak pełna, nie tak łatwo \"wywalić cyca\" ;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mnie pare dni nie bylo . musialam troche nadrobic z czytaniem :) . co do tego kto pierwszy urodzi to obstawiam ulcie. Moj Kuba skonczyl juz roczek :) szybko zlecialo , teraz juz tylko z gorki bedzie sie robil bardziej \"rozumny\" :) MAMUŚKI: Nick...........Wiek......Miasto............Imię dz..... ...Data ur.dziecka Bebolek20.......21.......Kilcock.........Fabian....... ....12.11.2007 agusia333332....22.....Radom........Kubuś............... 03.05.2008 mama Meli.........22.......Św-ce..........MelAnia...........19. 06.2008 aanneczka........22.......Liverpool......Oleńka......... ..15.07.2008 Catarinka71......21.......Wrocław......Martynka........ 24.08.2008r. Anabelkaaa.......22.......Garwolin.......Jaś............ ....02.12.2088r. ZACIĄŻONE: Nick.......... Wiek...... Miasto......Tc/ Termin.... ..Płeć-imię.. Ulcia 87.......21.........Wysoka......41/02.05.09.....C-Zosia tymbarkowa....21.....Szczecin.......37/25.05.09......S -Marcel Marillion.........21.....Wrocław........36/25.05.09..... S -waham się 2face............21......Białystok.......30/ 28.06.09 ....C- Lilianka Gosiaak.........21......Jastrzębie.....31/11.07.09..... S-Michał agawerka.......21.....Wrocław........28/21.07.09.....C- Amelia szczęśliwa87...21.....Olsztyn.........28/23.07.09..... C-Dominika Karaoke87......21.....Częstochowa..27/.01.08.09.....nie wiem OOOLLL........22 .....Olkusz..........22/12.09.09.....C- Emilka olenkia-malenka...20...Limanowa....15/08.10.09.......nie wiem kozaki_87......21......Rzeszów.......14/17.10.09.......n ie wiem WAŻNE DATY: Nick.....................data..................wydarzeni e kozaki_87..............5 maj................wizyta usg-zależy od gina Ulcia87..................6 maja..............wizyta po skier. na oddział Gosiaak.................7 maj................wizyta + usg4d tymbarkowa...........7maj.................wizyta olenkia-malenka............13maj..........wizyta i usg chyba OOOLLL................15maj...........wizyta+wyniki badan(krewImocz) Karaoke87...............19 maj...........wizyta+wynik badania moczu agusia333332...........8maj..............szczepienie dopisalam sie do tabelki .mamy szczepienie i bedzie placzu , krzykow :( nie lubie tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, kawkę stawiam ...c... A no właśnie zapomniałam wczoraj dodać, że też obstawiam że pierwsza Ulcia urodzi:) Hmmm... a może Gosia bo się nie odzywa to może ją już pogoniło;) Ale fajnie się ogląda zdjęcia, nie wiem jak wy ale ja bardzo lubię fotki. Teraz na weekend nad morzem ponad 300 zrobiliśmy:) Dla dziewczyn bez N-K http://photos.nasza-klasa.pl/72152/151/other/std/6414090a2c.jpeg O to Kołobrzeskie foczki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki;-) no to gosia zabalowała ja zaraz zabieram sie za resztę prasowania i bede miala z głowy zostanie mi tylko posprzatanie calego mieszkania;-( od wczoraj u mnie paskudna pogoda, szaro, smutno kropi deszcz;-( masz racje catarinka z tymi stanikami ale mowie ci jak go przymierzylam to jak u starej baby ten biust wygladał, w sumie to sluza do czego innego, zobaczymy jak pozniej bedzie ale na dzien dzisiejszy mi nie odpowiadaja;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w domu moze przyda ci sie ten stanik ale w szpitalu to watpie, leci z piersi jak by ktos kran odkrecil sa twarde i w ogule duze to najlepiej bez . po za tym to normalne w szpitalu i n ikt nie zwraca na to uwagi lepiej miej wiecej koszul bo szybko beda przez mleko mokre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymarkowa powiem Ci że podobać to mi się też nie podobał, no ale funkcjonalność świetna, o niebo wygodniej. No i wkładki w tych normalnych stanikach się nie bardzo trzymały, przesuwały itp a w tym zawsze były na swoim miejscu:) Zresztą sama ocenisz. Ja też już od dawna nosze normalne i jakby trzeba było to dałabym rade i bez niego ale fajnie było go mieć w tych największych nawałach pokarmu i jak młoda co chwile jeść wołała a piersi ciężkie jak kamienie:) Ja też od jakiejś godzinki zbieram się do sprzątania i coś się zebrać nie mogę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha Tymbarkowa właśnie bo zapomnę, pisałaś coś o koszuli do porodu, że masz własną tak? I w niej będziesz cały poród? I jak dobrze zrozumiałam to ona jest \"pełna\", nie odpina się u góry? Jeśli tak to wg mnie trochę nie bardzo, bo po porodzie dziecko kładą zazwyczaj na piersiach u mamy. Ja miałam szpitalne, odpinane u góry, jak mała wyszła to położna odpięła mi wszystkie guziki i położyła młodą na klatce piersiowej, coś wspaniałego. Później jeszcze nie na sali, przystawiła mi młodą do piersi a dopiero potem zabrali ja na badania a mnie na sale. Jak masz nie odpinaną to to wszystko Cie ominie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala przerwa, upocilam sie od tego zelazka ze masakra;-) catarinka biore taka co mam w domu i ona nie jest rozpiana, moze w tym szpitalu mi dadza do porodu odpiana a jak nie to zaloze ktoras z tych nowych i juz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie w szpitalu dawali, na szczęście bo nawet w trakcie porodu trzeba było mnie przebrać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tu dzis taka cisza . jade niedlugo do lekarza . Kube podrzuce do siostry a pozniej na zakupy ,musze kupic odkurzacz bo ostatnio spalilam i nie oplaca sie go naprawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny skoczylam a na koniec palca sobie para poparzylam i mnie boli;-( aga ja niedawno tez spalilam odkurzacz, prezent na gwiazdke od rodziców ale to przez to ze niechcacy wciagnelam wode do niego i niestety gwarancja do dupy teraz mamy electrolux ultra silencer, bardzo dobrze ciagnie i jest cichy, i wiesz polecam ci workowy odkurzacz a nie z tymi nowowczesnymi filtrami hepa, trzeba je czyscic i caly kurz sie przy tym wdycha;-( z reszta te filtry tez maja krotka zywotnosc a nowe sa drogie;-( u nas jak sie psuje to wszystko nraz, niedawno zelazko spalilam, ale juz mam nowe - ciekawe jak dlugo pozyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamuszki! to ja Catarinka biorę koszule pelna ale dlatego ze juz 4 dni jestem po terminie i w piatek bede juz na oddziale! i bede biegac w niej a pozniej jak mala postanowi wyjsc to sie przebiore w rozpinana :D bede tam do moich urodzin czyli 1,5 tygodnia oszaleje !!! mowie wam Tymbarkowa bedzie pierwsza!!!! ja urodze na 17 maja:) sliczniasta ta mala catarinka. a u mnie w domku pachnie teraz botwinkawa zupichą a maż drzewo tnie piłą i robi porzadki w piwnicy bo wegiel kupuyjemy a zosia nie daje mi znakow w ogole martwie sie jak tak dlugo nic nie robi!!!! pierwsz urodzi: Ulcia za: Tymbarkowa, Agusia333332 TYMBARKOWA za: Ulcia87, OOOLLL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to pieknie!!!! wiem jak boli!!! ja 19 grugnia zlapalam rondelek taki ze stali nierdzewnej stal umyty na kuchni obok gotującego się gara z bigosem i byl taki goracy ze mi sie do calej dloni przykleił a ja glupia zamiast od razu go schować to sobie krzywde nim zrobilam !!! ach a 17 grudnia to ja taka bylam madra ze spadlam ze schodow i niezle sie połamalam i zasiniaczylam od razu pojechalismy do szpitala ale naszczescie moje cialko uratowalo kruszynke mowie wam to bylo straszne a plakalam tak strasznie bo myslalam ze zabilam pluplu moją fasolke ale bozia czuwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedna ulcia;-( a kiedy idziesz do szpitala, dala ci juz ginka skierowanie? ja to bym chyba oszalala lezac tam i czekajac, jak na nienawidze szpitali. w ogole nie wiem jak ja sie przelamie do tamtego jedzenia, mam taki wstrt do jedzenia szpitalnego, moja mama kiedys pracowala na kuchni szpitalnej i mowila ze niby jest oki ale jakos mnie nie przekonala;-( jedna walizka z ubraniami a druga z zarciem ulcia ale pocisz sie ze jak juz cie zlapie to odrazu sie toba zajma nie bedziesz musiala sie martwic jak dojedziesz;-) a czytalam ze przed porodem maluszek jest mniej aktywny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pitaek cie poloza, no chyba ze zosia wyskoczy do piatku jakos nie doczytałam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsza urodzi: Ulcia za: Tymbarkowa, Agusia333332, Catarinka71 TYMBARKOWA za: Ulcia87, OOOLLL Ja też się w ciąży oparzyłam, szczyt szczytów głupoty po prostu:o Mieszkamy w starym budownictwie i nie ma tu ogrzewania, wiec mamy grzejnik na prąd który w zimie wstawiamy do pokoju, no i tak kiedyś stał sobie ten grzejnik, dałam go na maxa i poszłam się kąpać. To był już wieczór więc reszty mieszkania nie ogrzewaliśmy. Wykąpałam się i jak zwykle jak chata wolna wyszłam z łazienki nie ubrana tylko w ręczniku.Ręcznik rzuciłam na grzejnik i ubierając się stwierdziłam że mi zimno i usiądę sobie na ręczniku na tym grzejniku:o Co za głupota:o No i jak Kasia pomyślała tak zrobiła. Niestety ręcznikowi się to nie spodobało i spadł z tego grzejnika a ja siadłam prosto na rozgrzane żeberka.... dalej nie będę pisać:o Głupota ludzka czasem nie zna granic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezle catarinka najgorsze jest to pieczenie;-( ja panthenolem popryskalam wiec szybciej przestanie bolec... ale u mnie pada deszcz, paskudnie jest... kurcze nie mam pomyslu na obiad, nie wiem co zrobic... moze podrzucicie jakis pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj no to dupulcia byla w złym stanie czasem po prostu chwila zapomnienia i jak z tym ptasim mleczkiem nagle rzeczywistośc nas dopada hehe. jutro ide do ginki ma mi dac skierowanie ale nie wiem co powie moze juz jutro kaze mi sie na oddział wmontowac, bo raczej przez weekend badan nie robią !!! ale ja nie chce zadnych na wywolanie kroplowek!!! dwa tygodnie jesli bedza wody plodowe i reszta swieże hehe to nie dam zosi na sile rwac co ona to jakies kly czy co? dwa tygodnie sa w normie a poza tym ja pozniej zaciazylam niz te dupiate tabelki im pokazuja!!!! Catarinka powiedz mi czy za odebranie aktu urodzenia dziecka tez się placi????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogorkowa, pieczarkowa, pomidorowa, ryzowa na drugie np. łazanki, ziemniaczki z koperkiem i kielbaska lub boczkiem z maslanka cos na szybko i smacznie ja mam dzisiaj botwinkowa i pizze domowej roboty z ananasem oliwkami cebulka pieczarkami papryka serem zoltym i keczapem hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulcia!!!!!! Chyba pojadę dzisiaj do mojej mamy może już jest botwinka a jak nie to chociaż szczawiu świeżego sobie narwę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulcia zapomnialas ze ja mam diete;-( zjadlam juz ryz, piers z kuraka gotowana na parze i salate z jogurtem naturalnym, teraz sie ruszac nie moge;-) catarinka u mojej mamy w weekend tylko szczaw byl botwinka jeszcze nie wyrosła;-( ja moze jutro na ryneczku kupie jak nie bedzie wysuszona, tylko czy ja odtluszczonym jogurtem ja zaciagne;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobtki:) witam was w końcu, widzę że się za mną stęskniłyście hihi ale to dobrze to znaczy że jednak troche mnie polubiłyście :P Ja wróciłam w całości wczoraj późnym wieczorem dlatego już nie wchodziłam, po prostu nie miałam sił i od razu padłam he a dzisiaj rano byłam na badaniu krew+mocz i po mieście jeszcze latałam bo mąż ma dzisiaj jeszcze wolne więc trzeba wykorzystać a teraz obiadek pichce z pomysłu na obiad- roladki mm:):) Moja koleżanka o której Wam wspominałam urodziła 2 maja o 7:30 rano córeczkę 2900kg 53cm, normalnie tak się cieszę że szok już się nie mogłam doczekać kiedy wrócę i je zobaczę a dzisiaj jadę je odwiedzić bo już są w domku!! juhuu.. opowiadała troche o porodzie przez telefon, mówiła że nie było najgorzej, bóle chyciły ją o 1 rano a o 7:30 mała się urodziła.. bolało bo bolało ale da się znieść, podobno pomagalu jej wyjąć małą bo nie umiała wyprzeć ale ogólnie mówi że juz nie pamietała po godzinie że bolało i że mała jest cudowna a ja ją już niedługo zobaczę bo jadę do niej o1 7:00 :D:D A w czwartek już na wizytę, juhuuuuu:):) Jeszcze 66dni zostało do porodu:) Tymbarowa duży już ten Twój Marcelek, jak już 3,5kg waży to pewnie urodzi się ponad 4kg ooojj nieźle się namachasz hihi ale ja coś czuje że mój Michałek też będzie duzy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witaj imprezowiczko;-) a tu juz niektore obstawialy ze cie na porodowke pogoniło;-) no 3,5 wazyl w tamtym tygodniu;-) gosia ja tez mam wizyte w czwartek i tez sie nie moge doczekac;-) jak wrocisz od kolezanki koniecznie opowiedz nam o jej porodzie i w ogole bedziesz miala swieze info wiec zobowiaze cie to do przekazania nam tych wiadmosci;-) najwazniejsze ze malutka jest zdrowa;-) buziaki;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na porodówke to wy mnie jeszcze nie wyganiajcie bo to troche za wcześnie jeszcze - dopiero 31tc:) ja jestem taka ciekawa ile mój Michałek wazy jaa i zobaczymy jak tam moje wyniki krwi i moczu, jadę dzzisiaj odebrać po 16, potem z mężem do dentysty i do tej koleżanki, relacje zdam szczególik po szczególiku ale wiem że mówiła że nie było źle i że ma nawał pokarmu:):) Lecę jeść obiadek i znowu w trase:) mój Michałek tak się rozbrykał, tak się wierci pręży że czasami aż nieźle zaboli a to jeszcze ok 8 tygodni przed nami:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×