Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Larka

Trójca nie do zżarcia Zuza, Makima.. WALKA TRWA!!!!!!!

Polecane posty

eh jak ja Wam zazdroszcze :( i mocno żałuje,że nie dotrzymałam..że rzuciłam się na żarcie jak głupia :/ Gratuluje Wam wytrzymałości i efektów!! :* Za mną 800ml, teraz na miasto śmigne, oby nie przyciągnął mnie jakiś fast food :| oo Widze malutenkie modyfikacje :) :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Larciu gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!! super!!!!!!!!!!!!!!!!! Makimiątko nie marudz. Ja co prawdą ważę najmniej z was ale i tak jestem najgrubsza hihihih na moje 158 cm ( a może 157- sama nie wiem ) 56 kg . za duuużo ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Wam dziewczyny, ze mi stykna jeszcze 3 kg i juz bedzie dobrze :) a potem to juz na spokojnie :) (przynajmniej teraz tak mowie, a jak bedzie to sie okaze :P) w sumie juz mam ponad 4 kg za soba, ciesze sie jakbym conajmniej w totka wygrala ;) hehe Makima..a no troszke zmodyfikowalam dni serowe, bo na moj \"rozum dietetyka\" :P nie wplynie to na efekt diety :) Zuzia stopka zmieniona, miejmy nadzieje, ze niedlugo znowu bedzie mozna cos zmienic hihihihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo dziewczynki gdzie sie podziewacie??? ;) jak samopoczucie wieczorowa pora? moje calkiem niezle. mialam wlasnie na rower wskoczyc, ale tak jakos nie mam kompletnie sily :/ w sumie to nic sie nie stanie jak w jeden dzien odpuszcze :P ser juz pomalu zaczyna byc blee :( Zuzia..nie wiem jak z tymi dniami z serkami wiejskimi...bo szczerze to po tych 2 dniach sera w kostce obawiam sie, ze na serek wiejski tez nie bede mogla spojrzec :/ moze zrobimy 1 dzien z serkiem wiejskim a nie 2? co mowisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem. byłam z kotkiem u fryzjera. o boże. jak ja to przeżywam. głupiego jasia dostał i go obcięli. wygląda dokładnie jak myszka. praktycznie zero włosków tylko łepek wielki. jak go drugi kot zobaczył to się wystraszył. ech.. ja je tak kocham.. jak dzieci. no nie miałam głowy do wchodzenia na neta. u mnie serek ok .po prostu mało go żrem bo blee. a może tak jutro na wiejski juz przejść i pojutrze też? wolałabym dwa dni na wiejskim niż dwa na tych twarogu.... rzygać mi sie chce... Larciu ty juz ładnie tych kilogramków zgubiłaś. do lata to się zrobisz jak modelka! Makimiątko a za ciebie też trzymam kciuki- z dietą to juz tak jest- raz się uda a dwa razy nie. ale pamietaj że ta 10-dniowa to ładnie ci poszła. Teraz tez się uda- pomyśl sobie jak latasz razem ze swoją zgrabną pupą po plaży :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i juz dzisiaj tu nie zajrzaly diablice jedne!!! ide spac, bo za Wami tu czekac to do usranej smierci pewnie albo nawet i dluzej ;P hihihihihi jutro Wam zloje dupska za to milczenie!! i nie bedzie zmiluj!!! dupska beda sine o! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jestes kochana!! cofam egzekucje :P ach te Twoje kociamberki kochane :) powiem Ci kochana, ze jestem za ta Twoja modyfikacja :) mozne jutro rabac wiejski :D w sumie to ja mam na jutro troche tego w kostce jeszcze, wiec moge zrobic sobie pol na pol :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) wlasnie wcinam serek wiejski :) zmienilam stopke...wyciagnelam wszystkie brudy ;P, zeby bylo widac osiagniecia w gubieniu kilogramow :):) no i juz wpisalam nowa dzisiejsza wage :D 59.9!!!!!! ale sie ciesze!!!!! 0.4 kg od wczoraj zeszlo :) te pierwsze dni sa najwazniejsze w tej diecie..potem juz tak waga nie leci, wiec moze jeszcze kilosik zejdzie i ujrze rowne 59 :D chcialabym bardzo, ale nie powiem, juz jestem zadowolona strasznie :) Zuzia..jak tam Twoje dzisiejsze wazonko? Makima znowu znikla...znamy te jej ucieczki...czyzby znowu diete odpuscila?? :/ Makima wracaj!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
etam. rospisałam się i wszystko mi zniknęło. no dobra to w skrócie Larciu gratulation!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Makimiątko, a ty pewnie w szkole się ukrywasz u mnie 55,8 a więc cos w dół serki żrem ale wiejskie light............. yyyyyyyyyyyyyy stopka poprawiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kurcze ale jak mam się dokładnie zmierzyć????? w Ikei to mają takie miarki w hipopotamy do mierzenia dzieci ale tam do 150 cm..... yyyyy no tyci mi brakuje na tej miarce ...huuuurrrraaa.wprost cuuudownie ...... yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja z tym mierzeniem cholera tez mam problem!! nie wiem ile mierze, bo jak w chacie probuje przy scianie to za kazdym razem inaczej wychodzi :/ nastepnym razem u lekarza musze sie zmierzyc dokladnie :) (tylko kiedy to bedzie niewiadomo :P) wiec ta nasza cala przygoda z dieta zaczela sie 18 lutego?? a ja myslalam, ze na poczatku lutego jakos, a tu patrz! miesiac za nami dopiero :P a mi sie wydaje jakby 2 miesiace minely conajmniej! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ladnie sobie Zuzia cele wypisala :) no no no... pieknie :D one sa takie w zasiegu reki :D:D czujesz?? ach...wiosna idzie...!!! :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Larcia a ja to się chyba nie będę z tobą bawić :-P bo marzec się jeszcze nie skończył a ty już masz cel osiągnięty. Przecież każdy zauważy że oszukiwałaś!!!! :-P :-P :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha :) przejrzalas mnie :P:P ;) teraz jest dobrze, ale obawiam sie o ten cel na kwiecien :P wiem, ze bedzie ciezko...bo jak sie odchudzalam jakies 2 lata temu to doszlam do 58 kg i ni cholery waga nie chciala poleciec w dol, malo tego, nie utrzymalam jej nawet miesiac! w gore poszla skubana! heh i jakis czas trzymalam 60 kg...no a potem to widzisz co sie stalo...kolejne 5 kg sie przykolegowalo :P:P hehe ale teraz to juz tak nie bedzie!! co to to nie!!! nie dam sie!!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Larciu a na kwiecień wypisałaś sobie, że 3 kilosy chcesz zgubic a na maj, że jeden. kurcze, a może lepiej w każdym miesiącu po dwa kilo? No bo martwię się , że w kwietni może ci byc ciężko i jeśli waga stanie to się załamiesz. No Larciu ....... Ja właśnie wydepilowałam sobie noge.. no jedną tylko .... jutro druga. a bolało jak jasna cholera. Ty Larciu chyba jakiś terminator jesteś albo cyborg, że nic cię nie boli!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje slonce :) juz zmienilam stopke :) nie mozna byc zachlannym hehe no i biorac pod uwage, ze ostatnio waga nizej juz zjechac nie chciala, to faktycznie tak lepiej, bo nie bede sie tak az wkurzac :D a ja moze i cyborg hehe, a tak powaznie to jakbys od samego poczatku stosowala depilator (gdy wloski byly jeszcze delikatne :) ) tez by Cie nie bolalo ;) a co do naszej diety...bylam na chwile na watku 10-dniowki i jedna dziewczyna pisala, ze ponoc zgodnie z zaleceniami lekarskimi mozna stosowac ta diete tylko raz w roku, takze kochana my juz limit wyczerpalysmy :P bedzie trzeba cos innego kombinowac potem :) ale damy rade wiadomo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz w roku??? bez przesady. myślałam, że raz na 10 lat hihihihi. Rozumiem gdyby to głodówka była 10-dniowa ... no ale kefiry, serki i warzywa??? Larciu no właśnie szkoda, że wcześniej nie depilowałam tym dziadostwem bo teraz by nie bolało. kiedys plastrami woskowymi sie rwałam. w pierwszym odruchu myślałam, że sobie skórę zdarłam razem z włosem. Koszmar. a makimiątko gdzie? przy lodówce namiot rozbiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kurcze wlasnie nie wiem dlaczego tylko mozna niby raz w roku ta diete stosowac.. przeciez ona jest taka lajtowa :D a Makimiatko to namiot na bank rozbila! widzisz...juz sil jej widac nie dodajemy...i motywacji cos chyba zabraklo albo raczej silnej woli :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :):) ja dzisiaj znowu w super nastroju :) 0.3kg poszlo w dol :) czyli na dzien dzisiejszy jest 59.6 :D czyz to nie jest piekne? :D:D wlasnie wiejski wcinam :) jutro juz jaja Zuziu tak?? no bo ile na tym serze mozna jechac..hehe jakie plany na weekend? ja spokojnie w domu dietkuje na calego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Larciu wspaniale że sadełko tak ci się topi. w końcu wiosna :-D no jaja- jak berety hihihihi. serków mam juz tak dosyć. pozdrawiam znad morza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze...nad morzem urzedujesz :) taka to pozyje ;) jutro jajca, ciesze sie niezmiernie :) ale powiem Ci, ze tym razem o wiele latwiej przechodze ta diete..pewnie to dlatego, ze urozmaicilysmy ja nieco serkami wiejskimi, ja nawet wczoraj zjadlam 2 normalne a nie light! bo akurat takie mialam :P, ale jak widac waga i tak leci czyli wychodzi na to, ze tluszcz tu nic nie wadzi :) bo ostatnio bardziej sie katowalam i zarlam chudy w kostce i do tego nie solilam! i mialam gorsze efekty niz teraz! a teraz przeciez w kostce poltlusty rabalam i sola doprawialam i ogoreczek wkroilam i rzodkiewke i szczypiorek :):) ehh..zyc normaalnie nie umierac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o! zguba sie znalazla ;P co u Ciebie? zagladaj tu czesciej Makima!! pisz co slychac..nawet jak z dieta nie za dobrze.. :/ przeciez nie bedziemy Cie za to karac :P nalezysz do SW.TRÓJCY i juz sie z tego nie wywiniesz kochana!! co to to nie!!! :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezdem :-P ja chce już warzywa!!!!!! i chcę mieć dupę chudą jak pietruszka!!!! A u nas w Kołobrzegu dziś były walki polsko-niemieckie. barykady poustawiali i strzelali do siebie. no..... 64 rocznica odzyskania przez Polske dostępu do morza... no żeby się opalać :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to widze niezla impreze zaliczylas :D kurcze...ja tez juz chce miec taka dupe!! ;) :P hihihi jutro z jajcami lecimy kochana, potem mieso i potem Twoje ukochane warzywka :) no a potem bedziemy juz blizej tej dupy jak pietruszka :D:D haha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no impreza była zabójcza. w przenośni i dosłownie :-) strzelali ile wlezie . eeeeeee w Kołobrzegu co drugi to i tak Niemiec. no pełno tych szkopów! kurcze... ja sama jestem w 1/4 Niemką hihihihi No dobra- teraz o diecie- spodnie lecą z dupy aż miło popatrzeć ( no nie wiem czy na dupe hihihihiih ) Mąż kupił jakieś drinki odchudzające z wanilią. Spróbuję po tej diecie. A jak tam rowerek? Grasowałaś dziś na nim Larciu???? muszę kończyc bo kocisko mi na klawiaturę sie pcha z dupskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rower dzis odpuszczony...no leniwa ze mnie krowencja od wczoraj :P hihi burczy juz mi w brzuchu jak cholera ;) nie moge sie sniadania doczekac :D heh no i wazenia rzecz jasna!! :D niech tylko ta waga nie warzy sie skoczyc do gory, bo jak ja pierdolne to zabije ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się nawet zastanawiałam czy przez te cyce jak donice nie ważę więcej :-P no i może tak sciąć włosy bo długaśne a więc pewnie ciężkie hihihihihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien doberek :* no wiec Zuziu cycochy swoje waza na pewno!! mysle, ze moje 1 kg/szt. :P a u Ciebie to pewnie 1.5kg/szt ;P hihihi dzisiaj wlazlam na wage, no i waga 0.2 kg do gory poszla czyli 59.8 teraz waze, ale nie jestem zla z tego powodu. to wszystko sie teraz reguluje, woda pewnie troche wrocila i stad ten minimalny skok w gore ;) bylam przygotowana na to, ze w koncu waga stanie, przeciez nie moze caly czas isc w dol ;) ide na sniadanko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×