Mała ruchliwość plemników- starania o dziecko

Mój M ma słabo poruszające się plemniki. Bierze witaminki, ale to nic nie daje. Jakie jest prawdopodobieństwo zajścia w ciąże przy troszkę leniwych żołnierzykach?

halo?!

Witam Cię starająca, Kiedy było badanie nasienia, jakie są wszystkie parametry??? My mamy problem z liczebnością jest ich o połowę za mało, ja już troszeczkę się zniechęcam i tracę nadzieje, myślę że u Ciebie nie będzie tak źle:)))) Wrzuć te parametry i pomyślimy Pozdrawiam Cię

Niezależnie od wyników badań trzeba przestrzegać kalendarzyka: http://npr.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php trzymam kciuki - powodzenia !!!

Liczebność 45 mln w 1 ml., objętość 2,5 ml. ruch progresywny A 5%, ruch B 5%, ruch w miesjscu 10%. Reszta chyba nieruchome.

napisze Ci jak to było u nas: ruch A-0%, B-35%, reszta nie ruszała się, tydzien po zrobieniu badań zaszłam w ciążę. Mąż brał l-karnitynę i zaczął się bardzo dużo ruszać (basen, rower,piłka).

"troszke leniwych żłonierzykach"...o matko ile ty masz lat ze tak słodko piszesz...15????

fiu fiu...a to przyszła mamusia ma piękne słownictwo...pozazdrościć....idz lepiej dziewczynko licz ile razy żołnierzyki twojego M machną ogonami...heheheh:P

Pozazdrościć głupoty! :-P

komu??? chyba tobie :P

witam wszystkich jestem nowa my rowniez mamy problem z zajsciem w ciaze prze 3 lata sie staralismy i w koncu stwierdzilismy ze cos jest nie tak i postanowilismy sie przebadac maz ma ilosc plemnikow 3,7mln,ruchliwosc 10%,martwych 90% bardzo nas to zmartwilo i nie wiemy co robic pomozcie

kucha, cierpliwi jesteście :)) pytasz co macie zrobic? jak to co? idźcie do jakiegoś porządnego ginekologa i powiedzcie mu o wszystkim, a on na pewno pokieruje was dalej. Bedzie chciał znaleźc przyczynę takich wyników. Pewnie każe Wam zrobic wymaz z cewki i na Chlamydie, usg powrózków nasiennych (żylaki powrózków mogą dawać taki efekt), a także zapyta czy Twoje szczęście nie przechodziło świnki. Głowa do góry sa tabletki takie albo inne wcześniej czy później pomogą :))

Witajcie. Proszę was o interpretację wyników mojego męża. Strasznie się nimi martwię. Nie wiem czy mamy szanse na zostanie rodzicami. dodam, ze nasz lekarz jest na urlopie i ja siedzę i się zadręczam. Liczba plemników: 53,6 mln/ml Ruch progresywny szybki: 20% Ruch progresywny wolny: 20% Ruch w miejscu: 10% Brak ruchu: 50% Morfologia prawidłowa: 5% Morfologia patologiczna: 95%. Leukocyty: 12,0 mln/ml Mąż zażywa L-karnitynę, androwit. Czekam na odpowiedź.

na to wspaniale dziala procedura IMSI, nie wszyscy lekarze proponuja bo nie wszedzie jest dostepna, ale w InviMedzie na pewno jest

malina299- troche obnizone parametry ale nie jest zle znaczy to tylko tyle ze szanse na naturalne poczecie macie tylko ze moze to zajac wam wiecej czasu (o ile nie ma problemow po twojej stronie) wyniki mieszcza sie w normach WHO z 2010 r.

malina, morfologia jest nieciekawa, jezeli tylko 5% plemnikow jest prawidlowych, znaczy ze tylko tyle jest w stanie zaplodnic, to teratospermia,

wyniki nie mieszcza sie w normie..5%??? golym okiem widac ze to teratospermia..

laporushi27 - jnormy WHO zostaly zmienione w 2010 r, tu mozesz sobie poczytac, teraz granica jest 4% http://www.nasz-bocian.pl/node/16077 ja nie napisalam ze armia meza maliny jest dobra, tylko ze miesci sie w normach i maja szanse na dziecko naturalnie poczete

MOJA RADA: KONIECZNIE WYSLIJ FACETA NA SPORT, SILOWNIA, BASEN ITP. TO POMAGA - WIEM Z DOSWIADCZENIA:)

o kurde , faktycznie, strasznie niskie,

http://infobot.pl/r/1Sns

Wiem, ze norma to 4%. Martwią mnie te plemniki patologiczne 95% i te leukocyty. Moze po wyleczeniu bakterii poprawią się w/w parametry. Kupiłam jeszcze mężowi cynk, witaminę C, Paraprotex na bakterie. Ten ostatni to zagraniczny lek i podobno bardzo skuteczny. Lekarz powiedział nam żebyśmy się zastanowili nad inseminacją bo wtedy na pewno się ona uda. Ale my wolelibyśmy naturalną metodę.

Dodam, ze miałam robioną laparoskopię - wszystko drożne. Hormony ok.Pęcherzyki pękają jest owulacja.

faktycznie iui moze okazac sie najskuteczniejsze, moj maz mial 91% plemnikow patologicznych, bral l-karnityne na poprawe ruchu, tez cynk, i mace, kiedy mialas robiona laparo?? ja w drugim cyklu po laparo zaszlam w ciaze wlasnie z tymi 10% ,

Ja laparoskopię miałam robioną w lipcu 2010 r. Wszystko wyszło ok. Teraz się zastanawiamy nad inseminacją tylko jak na razie przeszkodą są bakterie. Lekarz powiedział mi żeby się nimi nie przyjmować bo będzie jakieś filtrowanie plemników i bakterie i tak nie przejdą. Ale gdzieś na forum wyczytałam, ze jeśli są bakterie to nie ma możliwości zrobienie inseminacji. Już sama nie wiem co mam myśleć.

witamy wszystkich, a zarazem prosimy o rade moze pomoc jestesemy po kilku badaniach gdzie wszystko niewygladalo tak strasznie, ale po ostatniej wizycie w klinice bocian w bialymstoku jestesmy zalamani bo to co uslyszelismy przeroslo nas, to co nas przeroslo to invitro okazuje sie ze po badaniach w tej klinice ja i partner mamy problemy moje wyniki wygladaja nastepujaco LH 6,79 FSH 30,53 PRL 13,41 TSH- 1,342 fT 3- 3,74 fT4- 11,87 E 29 PG S 0,49 T 0,12 partner ma slaba ruchliwosc to jego wyniki ruch postepowy szybki (a) 0,6% ruch postepowy wolny (b) 1,8% ruch niepostepowy (c) 8,2% nieruchome (d) 89,4% czy to niepozostawia nam juz zadnego wyjscia czy to jest juz miedopoprawienia

Przede wszystkim nie martw się. Kochajcie się tylko w okresie okołoowulacyjnym, by plemniki były silniejsze. to bardzo ważne. Jak nie umiesz określać dni płodnych pomocny może być mikroskop owulacyjny. I troszeczkę więcej wiary :)

Witaj aneta My z mężem również staramy się o dziecko już 9 miesięcy. Na razie mąż zrobił badanie nasienia właśnie w klinice bocian. Wyniki chyba nie są najgorsze. Teraz ja będę robić wszystkie badania, a potem z wynikami na konsultację

witam ponownie was i dziekuje za slowa otuchy wiem, ze chcielibyscie aby wszystko bylo dobrze niestety ja po dzisiejszej wizycie w klinice bocian u doktora mrugacza niemam juz nadzieji doktor powiedzial ze juz niemam szans nawet na invitro jestesmy zalamani swiat runalnam w gruzach

Witam, przedwczoraj mąż robił badanie nasienia, dzisiaj byłam z tymi wynikami u swojego ginekologa i okazało się, że wyniki nie są dobre. Są szanse na zajscie w ciaze ale minimalne, raczej wogle ich niema. Oto wyniki Badanie Nasienia : ANALIZĘ ROZPOCZĘTO PO 30 MINUTACH. ABSTYNENCJA PŁCIOWA (dni)- 3 WYGLĄD (1=norm,2=patol) - 1 UPŁYNNIENIE (1=norm,2 = patol) - 1 KONSYSTENCJA (1=norm, 2=patol) - 1 OBJĘTOŚĆ (ml) - 2,5 pH - 7,4 LICZBA PLEMNIKÓW - 14 RUCHLIWOŚĆ(%) a) RUCH PROGRESYWNY SZYBKI - 5 b) RUCH PROGRESYWNY WOLNY - 30 c) RUCH W MIEJSCU - 20 d) BRAK RUCHU - 45 LEUKOCYTY, KOM. OKRĄGŁE W P.W 1-3 AGLUTYNACJA (+) MORFOLOGIA (%) *prawidłowe - 10 *patologiczne - 90 Czy którejś z Was udało się zajść w ciążę mimo tak słabych wyników męża? Bardzo Was proszę o odpisanie, bo jestem załamana :(