5 rano

Wiesz ja też myslałam o tobie, o innej godzinie co prawda (zmień wreszcie tę godzinę do diaska)

A co myślałaś i w jakiej sytuacji? ;)

Przy kawie w pracy

napisałaś że czasami musisz sama kończyć jak facet niekumaty Czy to robisz przy facecie ? czy wychodzisz np. do łazienki?

Różnie. Czasem jak zasypia szybko to nie muszę nigdzie chodzić :) A czasem nie zasypia i mi pomaga.

Godzinę zawsze można zmienić. Pisałem, że czasem robię to kilka razy w ciagu dnia ;) A co na Twój mąż? Nie wiem czy by mu się to podobało, a nie chcę psuć niczego. Bawiliście się kiedyś w większej grupie?

Jakby co to może i ja byłabym chętna ;)

Ojej, widzę, że grupa nam się tworzy ;). Ja chcę dłużej - zapewne bez męża nie jesteś zainteresowana - a szkoda ;) Ale i tak w grupie bedziemy Ci kibicowali...

Na pewno nie wspólnym onanizmem o 5 rano :). A partnera na stałe mam. Czy jestem mu wierna - uprzedzę pytanie - zazwyczaj...

Ja nie mam stałego partera

Ciekawe ile osób będzie się dziś onanizowało. Jak widzę rozmowa nabrała bardzo intymny klimat. Szkoda, że dopiero dołaczyłem.

Miałem swoje "zajęcie" :). Przytul się do męża i pomyśl o tym co ja myslałem przed chwilką

I jak tam Trenujący? miałeś siłę dziś wstać o 5? jeśli nie nie martw się - rozumiem cię doskonale

Cześć Sliterii. Raczej powinienem Cię o kąpiel zapytać ;)

Kąpiel była rozkoszna ;) Gorąca i bardzo stymulująca zmysły. Pełen odpoczynek w piątkowy wieczór. Ale widzę, że Wy tu się fajnie bawiliście. Oj łobuziaki!

Czytałam wczoraj waszą rozmowę... z Chcę długo

kiedyś chciałam bardzo seksu moj facet nie miał ochoty więc powiedziałam że idę do sypialni sama się zabawić i weszłam zaczęłam jęczeć a on natychmiast wpadł i nie pozwolił mi się samej Myślę że facet gdy wie że jego dziewczyna masturbuje się to nie pozwoli jej dokończyć Chyba jest zazdrosny podobnie jak ja.

To zawsze działa ;). Nie wiem tylko czy to jest wyobrażenie sobie czy męska duma. W sumie nieważne przecież.

Szkoda, że już się tutaj nie pojawiacie

Sobota - pewnie wszyscy na imprezach jakiś są. trudno się dziwić. Witaj jcd, Jak tam twoje wczorajsze dokonania?

Czytałam wszystko! Nie dość, że o mojej kapieli z trenującym gadaliście, to jeszcze chyba zaiskrzyło wczoraj ;) Gratuluję!

Po marchewke stary poszedł po marchewke

Oj chyba nie tak się zakończyła ;)

Noo mój Zenek . Od paru dni wypisuje tu jakies glupoty .

Zenek to chyba królik udomowiony Luucyny ;)

Przepraszam jcd, ale wołają mnie do sypialni. miłego wieczoru i udanych działan. Porozmawiamy jutro.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Wiele się pozmieniało od momentu mojej ostatniej wizyty? Ja chcę dłużej, Sliterii, Aneto-L? Kto toi jest zenek?

Cześć Sportowcu! Jak poranny trening? Czy te niedzielne odpadają po sobotnich imprezach?

Cześć Sliterii. A, dziękuję za troskę ;). Może być.