JAK POSTEPOWAC??MOZECIE MI TO WYTLUMACZYC EH?

Mowi sie,ze nalezy dbac o milosci.Pielegnowac ja,zeby nic nie wygaslo,itd.Ale z drugiej strony mowi sie,ze nalezy dac odpoczac facetowi od siebie,zeby moc zatesknic,zeby nie wejsc m na glowe,ze potrzebna jest taka wolnosc...Zeby nie bylo spotkac codziennie,ale tak np.co 2-3 dni..Wiec jak wkoncu nalezy postepowac?Bo ja sie juz pogubilam:( Do tej pory chlopak zarzucal mi ,ze ciagle nie daje mu spokoju,ze ciagle pisze smsy,co robi itd.,ze ciagle bym sie z nim widziala,przez co z kolegami nie moze sie spotykac.Wy mi radziliscie,zebym dala mu troche luzu,by zatesknil...Ale z drugiej strony milosc trzeba pielegnowac.Wiec jak to pogodzic?Gdzie jest granica?Ja juz nie rozumiem tego ;/ Stalam sie bardziej obojetna wobec mojego faceta,zaczelam z koezankami wychodzic,nie pisz ciagle smsow co porabia,nie nalegam na spotkania i ...czuje sie dziwnie,nieswojo ;/

Up

przeciez temu facetowi w ogole na tobie nie zalezy, ma cie gdzies, nic nie mozesz zrobic, to nie ten facet chyba. odpusc go soebie

ja tu milosci z jego strony nie widze ;) tylko z twojej.... no ale co zrobic

Dlaczego tak sadzicie :(?

woli kolegow od ciebie? ciagle cos ci zarzuca? facet jak kocha to tak nie robi. ile ty masz lat, moze dorosnij w koncu i poszukaj normalnego faceta. no i sama sie zmien, a przede wszystkim nie zadawaj sie z byle kim

moj chlopak powiedzial ze za czesto pisze smsy lub chce sie z nim widywac to narazie niech sobie z kolegami spotyka

ja bym nigdy nie byla z facetem co woli kolegow ode mnie, to juz zle rokuje na przyszlosc. poszukaj kogos dla kogo ty bedziesz najwazniejsza a nie koledzy.

Odpuść sobie i nie kontaktuj się przez hmm 2 tygodnie. A jak on będzie chciał się spotkać, to powiedz,że nie masz czasu, bo musisz się spotkać z koleżankami. Na sms'y nie odpisuj.

aha i naprawde daruj sobie, nie musisz dbac o ta milosc, jak sama napisalas, bo ja tu milosci nie widze. ot zwykly zwiazek z niedojrzalym gowniarzem, co woli kolegow, co to za milosc

Tzn.spotykam sie z nim co 2 dzien(mieszkamy w innych miejscowosciach),ale ostatnio mu powiedzialam ,,A moze bedziemy codziennie sie spotykac?Bo mi to malo ''a on na to,,No ale ja tez chce kiedys odpoczac od pracy i z kolega na piwo pojsc''. Nic wiecej nie powiedzial,ze woli ich.A o smsy chodzi o to ,ze np.jak sie nie widzimy ,to ciagle pisze do niego,,Co robisz?gdzie jestes?''i tak co hmm 3 godziny.I to go wkrza.Bo nawt z kolega nie moze pograc w gre,bo ja mu truje,jak on to powiedzial.

hahah facet cie nie kocha bo chce sie tez widywac z kolegami juz dawno wiekszej glupoty nie slyszalam:D tak to jest sie radzic na kafeterii:D

Heh... To, że facet chce spotkać się z kolegami i napić się piwa to nie znaczy, że Cie nie kocha... To jest tylko facet i wiadome, że potrzebuje napić się z kolegami... A co do tych sms-ów to pomyślmy tak logicznie czy ktoś wytrzymałby na dłuższą metę takie coś... ciągłe pisanie gdzie jesteś, co robisz, z kim? Wydaje mi się, że nie :)