Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anq

czy śmieszy was ten dowcip, czy tylko ja mam poryte poczucie humoru?

Polecane posty

Gość Anq

Szkoła Podstawowa nr.11 w P... Klasa IV b. Pierwsza lekcja biologii w roku szkolnym: - Dzisiaj drogie dzieci – mówi nowa nauczycielka – opowiemy sobie o ośmiornicach... Ośmiornice żyją na dnie oceanów. Poruszają się przy pomocy specjalnych odnóży. Z początku wolno, bardzo wolno pełzną po piasku. Potem coraz szybciej i szybciej aż nabiorą takiej szybkości, że pozwala im to pędzić pod górkę w kierunku brzegu. Wybiegają na plażę i biegną. Dalej i dalej. Przebywają bezkresne równiny, pustynie i z całą mocą woli kierują się w stronę gór. Na pełnym gazie wbiegają całym stadem na szczyt, podskakują i unoszą się w kierunku nieba. Mijają stratosferę i za chwilę są już w kosmosie... - Proszę pani – dobiega głosik z pierwszej ławki – Wydaje mi się, że pani mówi nieprawdę. - Taaak? Jak się nazywasz dziewczynko? - Marysia Kowalska. - Dobrze dzieci, otwieramy zeszyciki i wszyscy piszemy "Kowalska jest pie***ta".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem brzydki
dowcipy o sexie są najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość y y y yyyy y yyy
ten dowcip jest zjebany ....nudny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq
ch... ja znacie sie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq
W piekarniku pieką się dwie babeczki. Nagle jedna z nich mówi: "Uff, ale tu gorąco!". Na co druga: "O rany! Gadająca babeczka!" :mrgreen:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytalam i tak po kilku minutach plakalm ze smiechu.to takie zalosne ale kurwa smieszne buuuuuuuuhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego zydzi nie uczestniczyli w drugiej wojnie swiatowej?????????????? bo wyjechali na oboz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq
W sobotni wieczór zakładam odświętną koszulę, psikam się perfumami z allegro i wychodze do piwnicy. Wracam rano i mowię mamie że byłem na dyskotece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq
Powala swoja glpota...on smieszy jak sie go sobie przypomni:D To jest dobre Ogólnie jestem bardzo spokojnym człowiekiem, nie okazuję zbytnich emocji. Zbieram je wręcz w sobie i czasem jest tak, że jak się tego dużo uzbiera, to wszystko zaczyna mnie wkurwiać. Pewnie każdy to zna. Oto kilka przykładów: 1. Gołębie. Nie dość że mam cały obsrany balkon i parapet, to jeszcze się zagnieździły gdzieś pod dachem i od 5.00 rano napierdalają gruchu… gruchu… kurwa GRUCHU! Ja pierdole wkoło tyle zajebistych lasów, łąk chuj wie czego a one muszą mi napierdalać od rana nad uchem. Szykuję proso z arszenikiem. 2. Kolejka w kebabie. Kiedy kurwa nie pójdę na kebab to jest tam od chuja ludzi. Jak przechodzę po prostu obok- pusto. Ale gdy się już wybiorę, zawsze kolejka aż na zewnątrz. Kurwa. Dzisiaj myślę sobie. Zrobię ich w chuja, pójdę o 13.00. Ludzie są w pracy, dzieci w szkołach menele jeszcze śpią… Idę a tam już daleka widzę 15 metrową kolejkę. Akurat maturzyści byli po egzaminie… 3. Służba zdrowia. Wypierdoliłem się o krawężnik jak byłem najebany. Fakt - moja wina, trzeba było nie chlać. Rano wstaje, patrzę- lewa gira 2 razy większa. Myślę nie ma co trzeba iść do lekarza. Oczywiście nie mogę iść od razu do chirurga bo muszę mieć jebane skierowanie. Żeby dostać skierowanie, trzeba się zarejestrować, jak nie - trzeba czekać . Kurwa czekałem 3 godziny. Alleluja mam skierowanie. Idę cały zadowolony do chirurga, wchodzę, patrzę- w poczekalni mafia geriatryczna- 15 moherów. Myślę nie ma chuja czekałem 3 godziny, poczekam i dłużej. Czekałem ponad 2… Prawdziwe wkurwienie ogarnęło mnie jednak dopiero gdy usiadłem przy drzwiach gabinetu i usłyszałem jak wygląda wizyta mohera u lekarza. - Panie doktorze a moja córka to w stanach jest… - Panie doktorze a mojemu Władkowi w uszach szumi (u chirurga) - Panie doktorze jaka ładna pogoda… - Panie doktorze pomyślałabym kurwa o ludziach którzy czekają w kolejce i nie pierdoliła przez pół godziny o dupie maryni. A totalnie mnie wkurwiło jak po 7 godzinach czekania (razem licząc) dostałem UWAGA… okład z Altacetu… Poczułem się jak ktoś naprawdę wyjątkowy 4. Menele w autobusach. Niby taki bamber też człowiek, może jeździć autobusem… Ale mógłby kurwa chociaż raz do roku umyć dupę. Ja rozumiem ZIMA. Piździ, wieje, nie ma gdzie się umyć. Ale na wiosnę mógłby chociaż zamoczyć dupę w jeziorze, stawie, fontannie…. kurwa gdziekolwiek. Ludzi od skurwysyna, ścisk taki że nie ma jak oddychać a tu wpierdala się śmierdzący żur z reklamówką i staje obok Ciebie jak gdyby nigdy nic… Ja pierdolę trochę samokrytyki. 5. Katar sienny. Jak ktoś wie co to, to nie muszę komentować. 3 dni już mnie męczą fluki. Wiecznie mi kurwa cieknie z nosa. Jem i mi gile ciekną. Uczę się - gile. Sram - gile. Nie dość że muszę wycierać dupę to jednocześnie nos. Jakbym wiedział co to pyli, to bym wyjebał te drzewa w chuj. Chociaż kto wie… Może to te wyżej wymienione gołębie… 6. Biochemia. Ja pierdole to chyba główny powód mojej wypowiedzi. Wiecznie przez nią chodzę wkurwiony. Studiuję kierunek medyczny i rozumiem- biochemia jest potrzebna. Ale ja pierdole na chuj wkuwać całą książkę na pamięć? 800 stron popierdolonych wzorów, zjebanych cykli i pojebanych nazw? Jeszcze żeby tam była jakaś logika. Żebym po nazwie mógł wywnioskować jak to “coś” narysować. Ale co Wam mówi nazwa: 5-amino-4-karbamoiloimidazolorybozylo-5′-fosforan?? Rozumiem może niektórzy z od razu mają przed oczami ten wzór. Ja niestety kurwa nie. 7. Właściciel stancji. O tym to bym kurwa książkę napisał. Dwa słowa KUTWA, DZIAD. Ogólnie chodzi o to że w mieszkaniu jest sprzęt z czasów świetności Gierka, a ten debil uważa że to normalne. Np: mamy 25 letnią lodówkę z ruską nazwą (nie potrafię przeczytać) chodzi mniej więcej tak jak motorynka marki “Romet” z ujebanym tłumikiem. Jak się raz rozjebała, dzwonię do niego i mówię: - Dzień dobry. Lodówka się zepsuła… - No ja nie wiem przecież to ELEGANCKA lodówka. Zepsuliście, to teraz naprawcie. Jak kazał tak zrobiłem. Zajebałem butem 4 razy i działa. Inna sytuacja: - Dlaczego nam pan doliczył 100zł do rachunków po wakacjach? - A bo posprzątałem mieszkanie. Świetnie kurwa to ciekawe jaką sobie policzył stawkę za godzinę- 50zł? Jeszcze lepsze: - Muszę was policzyć za wykładzinę w kuchni, bo porobiliście w niej dziury OBCASAMI. - Ile to będzie? - 218zł - A kiedy pan położy nową? - Nie położę - Jak to? - Bo znów zniszczycie No i gadaj z debilem. Gruchu, gruchu...kurwa gruchu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq
Spotyka się dwóch żołnierzy na polu bitwy i rozmawiają. - Słuchaj. Tam przy lesie leży taka super Koreanka, mówię ci, ekstra. Zrobi wszystko. - A loda zrobi? - pyta drugi - Nie. Bo głowy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W TEMACIE
dzieci rysuja cos namietnie na lekcji. pani przechadza sie wsrod uczniow i pyta: - olu, co rysujesz? - ja rysuje kota babci - a ty krzysiu? - ja narysowalem auto mojego taty - jasiu...! a ty..??? co to jest? :-0 co ty narysowales??? :-0 na co jas: - ja narysowalem pana boga! - jak to pana boga??? przeciez nikt nie wie, jak pan bog wyglada :-0 a jasiu z duma: - to teraz wszyscy beda wiedzieli! :-D :-D :-D :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W TEMACIE
dzieci rysuja cos namietnie na lekcji. pani przechadza sie wsrod uczniow i pyta: - olu, co rysujesz? - ja rysuje kota babci - a ty krzysiu? - ja narysowalem auto mojego taty - jasiu...! a ty..??? co to jest? :-0 co ty narysowales??? :-0 na co jas: - ja narysowalem pana boga! - jak to pana boga??? przeciez nikt nie wie, jak pan bog wyglada :-0 a jasiu z duma: - to teraz wszyscy beda wiedzieli! :-D :-D :-D :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
synek dinozaur pyta sie mamy dinozaur -mamusiu a jak umre to pujde do nieba -nie kochanie do muzeum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq
Przychodzi garbaty do lekarza...a lekarz na to: no i co się kurwa tak skradasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez o jasiu co rysuje
pana boga jest rewelacyjne!!!!! Jasiu- wcielenie mistrza, michala aniola!!! :-D Dzieki niemu caly swiat pozna oblicze boga tak jak caly swiat poznal oblicze damy z lasiczka! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq
Archeolodzy odnaleźli na głębokości 20 m szkielet mamuta. To kolejny dowód na to, że mamuty żyły w norach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mam zrytą głowe ten kawał o ośmiornicach mnie tak rozbawił, że aż się popłakałam :D a najgorsze jest to, że zaczełam sie już śmiać jak ośmiornice zbliżały się do kosmosu hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] Anq Przychodzi garbaty do lekarza...a lekarz na to: no i co się k**wa tak skradasz? sikam kurwa ja sikam:):):) buuuuuuuhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwa huje opalaja sie nad morzem. nagle jeden mowi do drugiego. sluchaj ja ide sie kapac,a ty popilnuj mojej torby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez o jasiu co rysuje
A mnie o osmiornicach nie rusza :-p Oprocz jasia podobaja mi sie te scenki z zycia anq'a :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq
Najlepszy fragment:D Przebywają bezkresne równiny, pustynie i z całą mocą woli kierują się w stronę gór. Na pełnym gazie wbiegają całym stadem na szczyt, podskakują i unoszą się w kierunku nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tato co to jest? - To są czarne jagody synku. - A dlaczego są czerwone? - Bo są jeszcze zielone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówi nauczycielka do uczniów: - Tych nieusprawiedliwionych nieobecności żadne usprawiedliwienie nie usprawiedliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez o jasiu co rysuje
ALE TO WYMIATA!!!! PRZYPOMNIALO MI SIE!!!! :-D :-D ALE TO AUTENTYK!!! maly synek mojego znajomego tak powiedzial do niego w czasie swiat wielkanocnych, z przejeciem i zaangazowaniem: - tato!! tato!! ja wiem, czemu przybili pana Jezusa!!! tata zainteresowany: czemu synku??? - zeby nie spadl!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq
Młoda nauczycielka geografii w chodzi do klasy i mówi do dzieci dzisiaj nauczymy się co to jest globus. Dzieci na to – spierdalaj stara kurwo !! nauczycielka wybiega zapłakana z sali i biegnie do dyrektora mówi co się stało. Dyrektor na to: koleżanko pokaże ci jak się to z nimi załatwia! dyrektor wchodzi do klasy i mówi -cześć małe skurwysyny! dzieci- czołem łysy chuju! dyrektor- dzisiaj nauczymy się jak zakłada się kondom na globus dzieci – na globus? dyrektor- tak globus...od tego kurwa mać zaczniemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez o jasiu co rysuje
ALE TO WYMIATA!!!! PRZYPOMNIALO MI SIE!!!! :-D :-D ALE TO AUTENTYK!!! maly synek mojego znajomego tak powiedzial do niego w czasie swiat wielkanocnych, z przejeciem i zaangazowaniem: - tato!! tato!! ja wiem, czemu przybili pana Jezusa!!! tata zainteresowany: czemu synku??? - zeby nie spadl!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq
Idzie Jasio z ojcem na spacer. Nagle ojciec potyka się i mówi pod nosem:"dupa". "Co powiedziałeś tatusiu?"pyta Jasio. "Aaaa... powiedziałem.... duduś" odpowiada ojciec. "tatusiu, a co to jest duduś" pyta ciekawski bachor. "Aaa, wiesz synku duduś to takie zwierzątko" "Tato, a jak on wygląda?" "A, ma takie rączki i nóżki...." "Tatusiu, a cojedzą dudusie?" "Mmm. Jedzą warzywa owoce...." "A tato, a czy dudusie mają dzieci?" "Noo, tak" "To znaczy, że dudusie się rozmnażają?" "Tak" "A jak się nazywają dzieci dudusia?" "Eee...dudusiątka." "A jak wyglądają dudusiątka?" "Też mają rączki i nóżki.... tak samo jak dorosłe" "A co jedzą dudusiątka?" "Eeee..... mleczko piją..." "Tato, a gdzie mieszkają dudusie?" "Ja pierdole!!!"DUPA!!!! POWIEDZIAŁEM DUPA!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×