Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdruzgotana kobieta --

PRZYŁAPAŁAM FACETA JAK SIKA W KUCHNI DO ZLEWU

Polecane posty

Gość zdruzgotana kobieta --
spanielka ja wiem, wczorja okazalo sie, wlasnie nie napisalam wam jeszcze,, ze to sie zdayzlo mu jeszcze w wogole w innym miejscu 3!, mowil ze wtedy tez go ja zmusilam do tego, bo wtedy bylo wc zajete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
spanielka on nie potraffi zorzumiec ze to ejst zle, ze to jest obrzydliwe, ze ja tam stawiam naczynia i kubki, szmarki leza i wogole to kuchnia poorstu mowialm mu by kupil sobie wiadro wczoraj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
on caly czas terwdzi ze to moja wina ze on tak zorbil, ze naszczal wczoraj do zlewu w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten facet o ktorym ci pisalam to wiesz... na poczatku podobno rzadko sikal do zlewu a pozniej coraz czesciej :( nie chce cie zalamywac tak jego zona sie pozniej "tlumaczyla" mojej mamie :( bylo mu wygodniej czy co... ? :(:(:( a wiem ze jak ktos sie uprze to ciezko pozniej, ja mam problem bo moj facet przyzwyczail sie myc rece w zlewie w kuchni, do lazienki idzie tylko wtedy gdy mam naczynia w zlewie... :(:(:( tyle razy prosilam, tlumaczylam ze zlew do mycia rak jest w lazience a nie w kuchni! ale on tylko ze przeciez nie myje rak jak naczynia sa w zlewie ze zlew jest pusty to co mi przeszkadza? ze zaraz pobrudzi caly zlew w lazience... (mechanik) a mnie szlag trafia :( wiem ze kuzwa wyniosl to z domu swojego, tam tez mial taki nawyk tylko nikt mu uwagi nie zwrocil... no nic, naprawde wspolczuje bo wiem jak to mnie wkurza a jakby mi cos takiego zrobil... 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
spanielka moj tez ma tendencje mysia rak w kuchni, po wyjsciu z lazienki:( tez to mi sie nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale moj myje rece po przyjsciu z warsztatu, a po wc myje rece w lazience... nie jarze twoj wychodzi z kibla i myje rece w kuchni?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
wlasnie tak:( wychodzi z lazienki i myje rece w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
kosmicznie to wyglada, ale nie dalo sie wypersfadowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
myje tak rece nawet jak duzo naczyn jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ja pitole to widze ze z moim nie jest taka tragedia jak uwazalam :( wez cos z swoim facetem zrob! bo naprawde... i zacznij szybko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
wlasnie;(, wiesz te rece to jeszcze tam na sile mozna zaakceptowac, i tak juz duzo zaakcepotwalam, - on nie spuszcza deski, - nawet opsikuje po bokach kibel, to juz sie nie czepiam i - te rece mysle po wysciu zlazienki w kuchni, to tam ale teraz co dowalil to przeszedl samego siebie: - nasikl do zlewu w kuchni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz u nich akurat to chyba juz cecha nabyta, nie spuszczanie deski po sobie :) a z sikaniem do kucni w zlewie to uwierz mi - to przegiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
wiem:( nie wiem jak to sie teraz potoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
ale w ramiona mu sie nie rzuce, bo potem jeszcze pomysli ze ma racje, zorbi to jeszcze raz, a ja bede brzydzila sie wlasnje kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
spanielka a towj duzo piwa pije?i kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
witaj miła:) wlasnie dzis wyjezdza w klotni, nie wiem kiedy worci, kazalam mu sie wyniesc:(, ale szkoda mi troche ten czas ale zeby przeprosil, byl skruszony to jeszcze by bylo oki, ale tak jak to jest to nie, niech jedzie, jeszcze sklada na mnie wide dalej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
dalej wini mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co do piwa zdruzgotana to moj nie pije, w ogole nie pije, czasem czyli srednio raz na rok trafi mu sie wypic drinka albo pol piwa z np. szwagrem, pol bo nie lubi... czasami wrecz sie wkurzam bo mam ochote czasem kiedy jest wolny wieczor zrobic kolacyjke dla nas, i wypic winko slodkie rozmawiajac albo ogladajac tv... ale u nas to sie nie uda bo ja wypije lampke czasem dwa ale tylko czerwone deserowe slodkie-dziwne wiem, jest u nas takie winko i tylko to pije, albo dorato albo karmi-karmi wszystkie smaki lubie :) ale tylko ja i to tez jestem wwybredna strasznie ;) jesli juz cos mam wypic z procentami to tylko to co wczesniej napisalam, a moj zazwyczaj nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak sie spytasz o papierosy to nie palimy, i nie pozwalamy palic w naszym domu, kto nie moze wytrzymac to prosze na dwor...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
a moj to potrafi usiasc i siedziec w nocy w piweami do 1 w nocy czasem, mowi ze musi siedziec pomysles i tak siedzi i siedzi i pije ja tez czasem pije piweczko z nim, ale nie tak dlugo, nie lubie tak dlugo pic i narzekac ma wlasnie tkaie odpaly cze pije sam z soba , na poczatku sie wkurzalm, bo to mi wydawlao sie jakies dzikie, ale co zorbisz, dobrze ze nie lazi gdzies, w domu pod okiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
chyba wynienie faceta na psa:), kupie sobie pikenego i bedzie super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"..a moj to potrafi usiasc i siedziec w nocy w piweami do 1 w nocy czasem, mowi ze musi siedziec pomysles i tak siedzi i siedzi i pije...\" Też tak mam!!! Bez tegoo nie bylbym ... bywalcem :D Kobieta chyba nigdy nie zrozumie, ze facet o bogatym życiu wewnętrznym ;) musi czasem porozmawiać sam z soba przy szklance piwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogate życie wewnętrzne
i potem zlać się do zlewu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahhahahhahahhah :):):):):):):):) \"facet z bogatym zyciem wewnetrznym musi czasem porozmawiać sam z soba przy szklance piwa\" hahhahahhahahhahahaha!!! :D:D:D:D:D:D a moze z piwem gada co? wtedy jego przyzloscia tylko biale sciany w pokoiku :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
witajcie, mam dla was ciekawa wiadomosc , on sie wyporowadzil troche smutno bylo, rozyczalam sie jak dziecko jak woriclam do domu, ale chyba tego chcialam, moze w koncu zacznie dbac o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana kobieta --
a moze to prawdziwy koniec, kto wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spanielka------> Wiesz kobieta nigdy nie zrozumie mężczyzny... i vice versa :P \"...wtedy jego przyszloscia tylko biale sciany w pokoiku ...\" Niekoniecznie. Jest jeszcze ..... kafeteria!!! :D:D:D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bywalec... sluchaj jak jestes za sikaniem w zlew... no to rzeczywiscie takich facetow-flejtuchow nie rozumiem, ja wiem ze mozna miec gorszy dzien, ze balagan w szafie az ryzyko jest otworzyc zeby zawartosc cie nie zabila :D wiem ze ja malo kiedy sciele lozko bo zwyczajnie juz sie spiesze alo nie chce mi sie... nie mam fizia na punkcie czystosci i porzadku, naprawde, zawsze raczej bylam balaganiara ;) ale sikanie w zlew to juz jest nieetyczne, niehigieniczne i chore rozumiesz? jesli juz mam zrozumiec to niech raz sie juz komus zdarzy, choc obrzydzenie mam i tak, aale niech raz sie zdarzy w krytycznej sytuacji, RAZ... a nie bo tak wygodnie :(, idz pozniej do takiego kogos na kawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi autorko topiku... moze jednak powinnas negocjowac i gadac i gadac i gadac... choc sama wiesz co bylo najlepsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×