wesele okolice Trzebini, Chrzanowa, Krzeszowic, Balic

witam.Właśnie byłem na weselu w restauracji FLAMINGO,wystrój dosyc ciekawy,ale kuchnia i obsłóga do niczego!wracają na stół zebrane wczesniej potrawy,głównie sałatki(nie świerze)mieso wydzielane i bez smaku,obsł.opieszała

Witam. Popieram poprzednia opinię o tym Flamingo w Poręmbie. Jedzenie do niczego , uboga zimna płyta , potrawy bez smaku i byla jak podane . Kawa lura. NIE POLECAM I OMIJAJCIE TO Z DALEKA

niestety byłem we flamingo parę razy i zgadzam się w zupełności z powyższymi, jedzenie, a zwłaszcza obsługa to dno, te stare okropne baby tylko siedzą i komentują, że ktoś nie zamyka drzwi od łazienki, w ktorej często nie ma światła. Sam wielbłąd nie wystarczy, to słaby lokal, ten dworek wyżej bez porównania lepszy a wcale nie jakoś droższy

Witam zapraszam na moją stronę www.autorskafotografia.pl mam wolne terminy na czerwca i sierpnia 2012 zapraszam

uuuu kolego, długa droga jeszcze.

Witam, poszukuje sali na 150 osób w okolicy Krzeszowic. Zrobiłam już przegląd niektórych, ale jakoś nie mogę się zdecydować. Czy ktoś może mi podać namiary na salę w Olszynach? Ile się płaci za wynajem? Jak ktoś ma jakieś zdjęcia to prosiłabym o przesłanie na adres suszonaroza@wp.pl Będę wdzięczna ;)

czesc. my robimy wesele w restauracji Tiffany w Woli filipowskiej kolo krzeszowic. w okolicy nie ma wielu opcji, a tam jest bardzo ladnie i z polecenia wiemy ze jedzenie pyszne. co do ceny tez nie mozna sie przyczepić. poki co jestesmy zadowoleni ze wspolpracy, menagerka jest bardzo elastyczna.. poki co polecam, mam nadzieje ze w sierpniu sie nie zawiode

Moja ciocia była tam na weselu nie dawno, jedzenie owszem, niczego sobie, ale dania raczej "nie weselne", a "restauracyjne" - chodzi mi o rodzaj potraw, przy czym pewnie takie sobie wybrali Młodzi. Znam sale i wiem, że na tyle osób, ile potrzebuje, będzie za ciasno niestety. Ale sala i okolica ładna, także mam nadzieje, że wszystko Ci się uda :)

suszonaroza - no tak, jesli chodzi o dania to bardziej restautacyjne... ale wlasnie nam na tym zalezało, zeby jedzenie bylo troche nietypowe, pyszne i pieknie podane. wedlug mnie schabowego i rosół mozna zjesc zawsze a chcemy zeby goscie poprobowali nowych rzeczy. zreszta mamy w menu kilka tradycyjnych dan, jak np barszcz z pasztecikami. Co do listy osob to na ile planujesz? my na liscie mamy 150 ale zakladamy ze bedzie ok 120. kogo sie nie pytalam ze znajomych to mowili ze coraz wiecej oso odmawia i musimy zakladac ze ok 20 osob nie przyjdzie. zreszta optymalna liczba osob w tiffany to 120-140 co do innych fajnych miejsc to widzialam film znajomej z chocholowego dworu - chyba gdzies kolo olkusza. wygladalo pieknie, ale jak jest naprawde nie wiem. zwroc uwage na jakosc obslugi. bywalam na weselu, np "pod zegarem" gdzie uswiadczyc kelnera bylo trudno i na stolach panowal straszby balagan - nie wygladalo to dobrze. pisz jak uda ci sie cos znalezc :)

Póki co nie mogę dojść z narzeczonym do porozumienia, co do sali, gdyż on wolałbym wesele raczej "wiejskie", natomiast ja coś bardziej wyszukanego. I tak - on upiera się na remizę w Miękini, co oznacza zdecydowanie więcej pracy, natomiast inną sprawą jest, że mamy znajomy catering, który nam to zrobi "po znajomości". Istotne jest również to, że prawie cała rodzina jest z okolic i szukanie sali gdzieś pod Krakowem, powoduje, że wszyscy mi mówią "a czemu tak daleko". Ja tam mogę pojechać na salę nawet z 40 minut, ale zarówno narzeczony, jak i reszta mają z tym problem. Wiąże się to również z kosztami, jeśli chodzi o transport gości. Planujemy wesele na 150 - 160 osób i raczej mało kto nam odmówi, chyba, że z przyczyn losowych. Poza tym, wolę mieć większą salę, najwyżej będzie luźniej. Jeśli chodzi o Tiffany to owszem sala ładna, wiem, że menu można sobie dobrać samemu, ale nie bardzo podoba mi się to ułożenie - podział na 2 sale powoduje, że osoby na drugiej nie będą widziały, co się dzieje na parkiecie, a ja mimo wszystko wolałabym mieć wszystkich gości w zasięgu wzroku. Obejrzeliśmy kilka sal na moją prośbę i tak: "Stary Dwór" w Porębie Żegoty - sala ładna, ale okolica już mniej przyjemna, przy takiej liczbie osób do stołów okrągłych trzeba by było dołożyć prostokątne i to już mnie nie zachwyciło; "Dworek przy Lesie" - dość daleko, sala mnie nie powaliła, za to ceny już bardziej - 180zł podstawowe menu, bez ciast, tortu i dekoracji; "Romantica" - pewnie byśmy się zdecydowali, gdyby nie to, że może być ciasno, a sale są dzielone; Chochołowego Dworu nie widziałam na żywo, natomiast wiem, że sala ładna, jeśli chodzi o jedzenie to opinie mają średnie, natomiast ceny już nie - 245 zł/os bez ciast, tortu, a do tego jeszcze korkowe. Ja bym się skłaniała ku Margericie w Modlnicy, natomiast nie wiem czy cena 230zł/os bez ciast i tortu przy takiej liczbie osób będzie dla nas do przeskoczenia. I jestem póki co w kropce :P

Polecam stronę www.GdzieWesele.pl tam znajdziesz mnóstwo sprawdzonych i polecanych lokali- hoteli, restauracji i domów weselnych, poznasz szczegółową ofertę, obejrzysz zdjęcia i poznasz opinie klientów

suszonaroza. jak masz mozliwosc zalatwic catering taniej to sie nie zastanawiaj. moze dla ciebie to jest remiza, ale wierze w to ze nawet taka sale mozna ozdobic ladnie, zeby bylo elegancko a nie tandetnie. a odleglosci są wazne. Ja szukałam czegoś pośrodku trzebini i krakowa, żeby ograniczyć koszty i zeby kazdy mial w miare blisko, ale i tak za transport gości z hotelu i z krakowa + rozwozenie po weselu wyjdzie nas ok 2-3 tysiace. wiec mowie ci znajdz cos co bedzie w miare blisko, bo Ci busiarze to są zdziercy. a jesli chodzi o sale to chocbys miala najbardziej wykwitna to i tak zawsze komus nie bedzie pasowac. tym sie zupelnie nie przejmuj. a jak masz znajomy catering to ci zrobi takie dania jak chcesz. tez wolalabym miec wszystkich na jednej sali, ale trudno. mam ekipe znajomych ktorzy sie lubia bawic, pic i tanczyc, wiec nawet jakby mieli siedziec na zewnatrz to by sobie poradzili :) a dekoracje kupisz tanio na allegro i zrobisz dekoracje taka jaka tobie sie bedzie podobac. i zaoszczedzisz pieniadze. Mowie ci nie ma co przesadzac, wazne zeby byla dobra zabawa, bo to ludzie bedą pamietac, a jaka byla sala to ja juz nie. ja sama nie pamietam sali a na weselu bylam pol roku temu. mowie ci wazne zeby bylo pieknie, ale wydawac cale oszczednosci nasze i rodzicow, na zbędne cyrki nie ma sensu. lepiej zainwestowac w mieszkanie :) dasz rade! pisz jak ci idzie bo ciekawa jestem. a kiedy masz slub? wogole jestes z okolicy? moze sie znamy :)

Dopiero jesteśmy praktycznie świeżo z narzeczonym zaręczeni - mój Luby oświadczył się w minionego sylwestra :) Oboje jesteśmy z Krzeszowic. Wstępnie myśleliśmy o przyszłym roku, ale zdecydowaliśmy się dopiero na 2014, żeby spokojnie wszystko zorganizować. Z salą już przepadłam, wyjdzie na narzeczonego, ale za to znalazłam już świetnego dekoratora, który zrobi mi wszystko, co mi się umyśli (w granicach rozsądku oczywiście), a wesele zrobimy z poprawinami ;) Owszem, mamy znajomy catering, który wiem, że jest dobry i też zrobi nam tak, żeby było dobrze. Chcemy to wszystko, czyli oprócz sali, zespół, kamerzystę i fotografa, którzy również są naszymi dalszymi znajomymi, załatwić już teraz, żeby mieć wszystko zaklepane i spokojnie załatwiać kolejne rzeczy. Właśnie był u mnie ten problem z transportem, bo jeśli byśmy wybrali jakąś salę daleko, to praktycznie wszyscy musieli by niezły kawałek przejechać, gdyż większość rodziny mamy z okolic Krzeszowic. Jeśli szukałaś sali pomiędzy Krakowem, a Trzebinią z nietypowymi daniami to faktycznie za dużego wyboru nie miałaś. Zostawał Ci jeszcze Kochanów, ale tam się tyle osób nie zmieści za żadne skarby albo właśnie remiza w Dulowej albo na Wolii Filipowskiej, przy czym tutaj musiałabyś szukać cateringu, który się specjalizuje w takich daniach, a to już proste nie jest. A jak tam przygotowania u Ciebie? :)

eee to powiem Ci ładnie sie zagalopowalas... nie wiem czy jest sens szukac az ponad 2 lata do przodu, no chyba ze chcecie pierwszy kwartal 2014, ale moim zdaniem to za wczesnie. moi znajomi tak mieli ze zarezerwowali 2 lata wczesniej, a i tak sie im ceny potem zmienily na wyzsze... moim zdaniem powinnas wyluzowac troche i przez rok czasu jeszcze moze cos nowego sie otworzy. nikgdy nie wiadomo :) mysle ze spokojnie do jesieni macie czas zeby sie porozglądać. ja powiem ci ze sukienke slubna tez kupilam w szale emocji zaraz po zareczynach i co? od roku jej nie widzialam bo czeka w salonie i w sumie juz się nią az tak nie ciesze. staraj sie rozlozyc w czasie niz zalatwiac wszystko na emocjach. wazne jest dokladnie sie porozgladac i szukac, bo są tacy co jak słysza słowo ślub to próbują zedrzec tyle kasy ile sie da. ja nabralam dystansu i jestem twarda w negocjacjach i musze ochlonac zanim sie na cos zdecyduje i policzyc czy sie oplaca ;) ale w emocjach bym nawet zamowila latające dywany dla gości :))) ja mam slub w sierpniu, dokladnie 11 i to tego roku! w sumie jedyne co nam brakuje to ciasta, wódki, obrączek i noclegu dla kilkunastu gości plus transport. kwiatki i inne duperele to niech moja mama załatwia. ja nie mam jakoś okreslonych preferencji. za niedlugo chcemy zaczac rozwozic zaproszenia. moj PM pracuje głównie w weekendy, wiec nie zawsze bedziemy mogli jezdzic i zapraszac. Jakbys czekoś potrzebowała to pisz. w zasadzie przez wiekszosc rzeczy juz przebrnęłam, wiec chetnie doradze. pozdrówki

Chcieliśmy zrobić wstępne rezerwacje, umowę podpiszemy na razie tylko na salę (zaliczka 200zł, także nawet gdyby coś to dramatu nie ma ;)) i z fotografem, ale to nasz znajomy, więc zaliczki nie bierze ;) Zdaje sobie sprawę, że ceny nam pewnie skoczą, to jest nieuniknione. Uwierz mi, rozglądałam się po salach i raczej nic już nie wyrośnie, nawet pytałam znajomego, który kończy remontować lokal, ale tam wejdzie tylko 120 os. Większość sal przyszły rok mają zaklepany, jak dzwoniłam się pytać na niektóre sale to w 2014 też już mają zajęty ten termin, co bym chciała, a jeden z właścicieli zapytał na który rok, bo jak na 2014 to jeszcze może coś znajdzie, a na przyszły to nie ma mowy. W jednej sali powiedziała mi właścicielka, że nawet 1 i 3 maja mają zajęty. Moje dwie znajome również w zeszłym roku rezerwowały salę dopiero na przyszły rok. Ja mam w czerwcu obronę pracy magisterskiej, więc teraz nie będę miała do tego głowy, a wolę spać spokojnie ;) Sukienki i innych rzeczy na pewno nie będę póki co szukać ;) Wiem, że wszyscy, jak słyszą o ślubie to narzucają marżę 100% albo i więcej, ale mój narzeczony siedzi w tej branży, bo gra w zespole, także wiem co i jak i to właśnie on raczej dostał teraz szał emocji, niż ja :D Jak szukasz ciasta to w osobnym temacie ktoś pytał, więc możesz tam zajrzeć ;) Jak będę potrzebowała rady to będę pisać :) A jeśli chodzi o zaproszenia to właśnie narzeczony dostał zaproszenie do swojej kuzynki na wesele w zeszły weekend na koniec lipca z potwierdzeniem przybycia do 1 maja, troszkę wcześnie moim zdaniem.

a co myślicie na temat wesela w karczmie Bida Bolesław /k. Olkusza?

Witam. Też jestem zainteresowana salą w Olszynach, więc jeśli ktoś ma jakieś fotki to bardzo proszę o kontakt basiekk@vp.pl Z góry dziękuję

Witam, jestem w trakcie przygotowan do wesela na 2013r niestety nie wiem jaki catering sale i orkiestre wybrac prosze o jakies propozycje. mam na oku sale w babicach i olszynach ale jaki catering do tego ?? A orkiestra interesuje mnie top dance z pogorzyc co o nich sadzice ???????? prosze o odp..

Alabatka - na ile osób wesele i z jakich okolic jesteś? Ja miałam obejrzeć tą salę w olszynach, ale stwierdziłam, że jednak jest za daleko.

Jestem z okolic chrzanowa moj narzeczony rowniez wesele ok 100 120 osob ?

A masz jakieś namiary na salę w Olszynach? Bo ja jak próbowałam coś zdobyć do powiedziano mi, że tej sali już nie ma ;) Przy takiej liczbie gości to jest kilka możliwości: - Stary Dwór Poręba Żegoty - ale tu terminu na 2013 na pewno już nie dostaniecie, chyba, że jakaś para zrezygnuje, ja pytałam w styczniu o 2014 i termin był jeszcze wolny, na tej sali byłam, więc mogę coś więcej powiedzieć, jakby Cię interesowała, jedzenie w pakiecie z salą http://www.starydwor.com/ - Stella - sytuacja, jak wyżej, jeśli chodzi o jedzenie, nie byłam, więc nie powiem - http://www.domweselnystella.pl/ - sala nad Chechłem - kuzyn miał, ja nie polecam, osobno sala do tańca i osobno do posiłków - restauracja Tiffany - też raczej nie polecam - http://www.restauracjatiffany.pl/ remiza na Dulowej, na Wolii Filipowskiej ( w tej nie byłam, więc się nie wypowiem, jak wygląda), w Krzeszowicach, Miękini - jeśli chodzi o wszystkie oprócz Krzeszowic, to trzeba sobie załatwić catering osobno, w Krzeszowicach jest catering - sala w Nawojowej - należąca do tych panów, którzy robią catering w Krzeszowicach - tu są zdjęcia sali w Nawojowej i w Krzeszowicach - http://www.weselajacek.pl/kontakt.html - restauracja Kochanów - ładna sala i jedzenie podobno dobre - http://www.kochanow.pl/ - jak się jedzie na karków to jeszcze Grube Ryby i Bosco - Gościniec na rozdrożu - to gdzieś pod Libiążem - http://www.narozdrozu.pl/ - wiem, że jest jeszcze remiza w Luszowicach, ale to już nie moje okolice :) Pytanie podstawowe, chcecie sale z cateringiem czy osobno sale i catering?

Widziałam zdjęcia sali w Babicach u dekoratora i wygląda fajnie, ale nie wiem czy przy 100 osobach nie będzie za duża :)

widze ze jestes obyta w temacie no do pareby dzwonilam nie ma szans ale myslaml o cateringu od nich bo skoro wszyscy ich zachwalaja to catering tez powinien byc dobry. do olszyn nie mam namiaru mam dr do soltysa w olszynach ale nie idzie sie tam dodzwonic ...... my mamy wstepnie zarezewowana magde w bobrku ale nie znam zadnych opinii isama tez tam nie bylam na weselu sala ogolenie ladna ale o jedzeniu nic nie wiem ...... a jakis zespol znasz fajny?

Ta sala w nawojowej gorze to bardzo ladna i wszystko na miejscu a zansz opinie o nich ?

Zapomniałam jeszcze o sali w Ostrężnicy i Paczółtowicach ;) Tej sali w Bobrku nie znam. Jeśli chodzi o catering to panowie, którzy robią w Krzeszowicach, Szpak i Sobczyk robią fajnie, kilka razy miała przyjemność bywać, gdzie był od nich catering, łącznie z weselem brata - zawsze jest wszystko w porządku i w dużych ilościach. Mogę polecić Torcik - http://www.wix.com/torcikalicja/torcik , Frykas też podobno jest dobry, jeszcze z Twoich okolic jest firma jakiegoś Pana Nowaka - nie znam, ale wiem, że chwalona. Jeśli chodzi o zespoły to popatrz tu - http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5134423 :) Ja bym na Twoim miejscy zastanowiła się jeszcze nad Nawojową Górą i Kochanowem, bo ceny mają w porządku, jedzenie również i nie trzeba się o nic martwić. Niestety dla mnie te sale są za małe.

A ile bedziesz miala gosci ? Znasz zespol top dance z pogorzyc? Kurcze tyle tego nie wiadomo na co sie zdecydowac ...... jak patrzylam na mape to do nawojowej mam 30 km nie za duzo?

W Nawojowej Górze mój brat robił wesele nie całe 2 lata temu, byłam tam wcześniej też w gości tam. Widziałam, że dokupili stoły okrągłe, jak ja byłam mieli prostokątne. Z tego co wiem to się płaci za osobę, nie wiem czy są jeszcze jakieś dopłaty za media, za wynajem jest wliczone za osobę. Jedzenie bardzo dobre jest od nich zawsze, jest dużo, nigdy nikt nie narzekał, sala klimatyzowana, balkon jest, ogród z ławeczkami też fajny jest :) Mnie denerwuje na tej sali ścinany sufit tylko :P

U nas jest planowane 150 licząc dzieci. Pewnie trochę się wykruszy, ale nie sądzę, że dużo. Tego zespołu nie znam niestety. 30 km czy ja wiem, czy to dużo? To zależy. Ja kiedyś jechałam z Jaworzna na tą salę nad Chechło, jakoś daliśmy radę ;)

U nas jest planowane 150 licząc dzieci. Pewnie trochę się wykruszy, ale nie sądzę, że dużo. Tego zespołu nie znam niestety. 30 km czy ja wiem, czy to dużo? To zależy. Ja kiedyś jechałam z Jaworzna na tą salę nad Chechło, jakoś daliśmy radę ;)

Dwa razy wysłało mi to samo :) Przepraszam :)