Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość To nie tak miało być

A ja nie chcę być mamą...

Polecane posty

Gość pilulinda
nie chcecie to usuńcie !!! też kiedyś usunęłam i do dziś twierdzę że to była dobrze podjęta decyzja, nawet teraz gdy jestem w zaplanowanej ciąży uważam że dobrze zrobiłam i nie mam wyrzutów sumienia o których często sie mówi, jakby co chętnie porozmawiam z Tobą bardziej prywatnie jeśli chcesz i czujesz potrzebę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu ktoś tam
To nie demi1 ma iść do psychologa tylko Ty kobieto i to nawet nie do psychologa tylko psychiatry ! Ludzie odpowiedzialni nie zachodzą w niechcianą ciążę, a nawet jeżeli to właśnie są na tyle ODPOWIEDZIALNI żeby ponieś konsekwencje swojego czynu. Więc nie mów, że jesteś odpowiedzialna. Uciekasz od odpowiedzialności. Kogo Ty chcesz oszukać siebie, innych ? I nie ściemniaj tak z tym zabezpieczeniem bo po Twoich wypowiedziach widać, że coś z tym zabezpieczeniem nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22:38 [zgłoś do usunięcia] po prostu ktoś tam To nie demi1 ma iść do psychologa tylko Ty kobieto i to nawet nie do psychologa tylko psychiatry ! Ludzie odpowiedzialni nie zachodzą w niechcianą ciążę, a nawet jeżeli to właśnie są na tyle ODPOWIEDZIALNI żeby ponieś konsekwencje swojego czynu. Więc nie mów, że jesteś odpowiedzialna. Uciekasz od odpowiedzialności. Kogo Ty chcesz oszukać siebie, innych ? I nie ściemniaj tak z tym zabezpieczeniem bo po Twoich wypowiedziach widać, że coś z tym zabezpieczeniem nie wyszło. PSYCHIATRA NA POMOC!!!!!!!! zeby zycie sie tak dalo zaplanowac:o to wszystko bylo by takie piekne...dobrze ze wam sie zycie uklada dokladnie tak jak chcecie..... czy nikt wam tluki nie mowil ze ZADNA antykoncepcja nie daje 100% pewnosci? no chyba ze sobie macice wytniesz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrufkAaaaa
aha i po rozmowie z nim nagle nie masz watpliwosci? a Twoj facet serio stanąl na wysokosci zadania \' zostanie z Toba ale dziecko usuwacie\' buhahaha, faktycznie mega poswiecenie, kobieto, jestes jak dziecko, jak juz tak bardzo nie chcesz tego dziecka to je urodz i oddaj, nie rozumiem dlaczego łatwiej jest Ci je \'usunac\' ;/ albo ten cały fragment pt. \'czy dzieci moga latac samolotem\' bla bla bla, i co taka decyzje uzalezniasz od tego czy bedziesz mogła latac samolotem podczas ciazy czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie tak miało być
Szczerze mówiąc jakoś ta wasza krytyka mnie bawi.Dlaczego ktoś przeczyta kilka postów, i nagle myśli, że pozjadał wszystkie rozumy świata?Przecież to gówno prawda. Jasne, że uzależniam swoją decyzję od wielu aspektów, bo skoro mam możliwość zwiedzać cały świat to chcę ją wykorzystać nie każdemu jest to dane.Jeśli chce pracować w swoim zawodzie również muszę dokonać wyboru bo dziecko na pewno mi nie pomoże pracować. Bardzo proszę o nie przekręcanie moich słów, bo to, że partner powiedział, że mnie nie zostawi z tym nie było żadnym ultimatum tylko odpowiedzią na moje pytanie, skierowane ku niemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu ktoś tam
No oczywiście, że żadna antykoncepcja nie daje 100 % zabezpieczenia, dlatego ludzie odpowiedzialni zdają sobie z tego sprawę i ponoszą konsekwencje jeżeli zdarza się wpadka. Może jeszcze powiesz, że autorka jest odpowiedzialna ? Jakie ona ponosi konsekwencje swojego czynu ? Ucieka od odpowiedzialności i konsekwencji taka jest prawda. Dobrze, że tyle kobiet po aborcji nie może mieć dzieci, mają karę na całe życie. Zresztą każdy dobrze wie, że wiele kobiet by nie usuneło gdyby wiedziało, że więcej dzieci mieć nie będą mogły. I teraz niech ktoś mi powie DLACZEGO ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdole:o dobrze to skoro nie bedzie cie stac na dziecko do 30 stki to chcesz mi powiedziec ze do 3ostki seksu uprawiac nie bedziesz? komu ty chcesz takie bzdury wcisnac? siedziec sobie na dupie i prawic takie morały nie bedac w takiej sytuacji jest najprosciej.... nie chcesz to sesksu nie uprawiaj...wy ludzi emacie jakas misje zbawiania swiata czy co? nie rozumiem tego naprawde zajmicie sie wlasna dupa jest odpowiedzialna czy nie CO CIEBIE TO OBCHODZI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie tak miało być
Autorka sama Ci odpowie na Twoje pytanie. Jak pisałam wcześniej kilka krotnie zresztą, nie czuje się nie odpowiedzialna gdyż, łykałam tabletki i używałam prezerwatyw, bądź nosiłam plaster tzn., że robiłam wszystko by uniknąć "niespodzianki", której nie chciałam.Czy to wszystko świadczy o mojej nie odpowiedzialności?? Z tego co piszesz to wg Ciebie sex uprawiać powinni tylko i wyłącznie ludzie, którzy chcą mieć dzieci, a nie pomyślałaś o tym, że sex ma również inne zastosowania iż "wytwórnia dzieci"?Każdy dorosły człowiek, w szczęśliwym związku uprawia sex, czy widzisz w tym coś nadzwyczajnego? A co do Twojego ostatniego stwierdzenia to pomyśl o tym, że są jeszcze kobiety, które nie chcą mieć nigdy w życiu dzieci i nie można o nich powiedzieć, że są głupie, przecież to ich wybór!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anti071
KOBIETO nie zdajesz sobie nawet sprawy ile szczęścia cie czeka jak zmieni sie twoje życie w cos pieknego.....w to że masz w końcu dla kogo żyć...dla kogo sens ta tajemnica jest wielka tak jak wielkie uczucie bycia matka .....zazdroszcze ci bo chciałabym być w ciąży ale nie mjoge bo mam już dwójkę i nie ma swojego mieszkania ......chjoć gdybym wpadła to dam radę bo dziecko to tajemnicza siła....ale mam sens i siłe i ..............................................moje dzieci to ja ...moje kości moja krew ....i mój sens wstawania ....................i życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie tak miało być
anti071-To piękne co mówisz, ale nie dla wszystkich wszystko jest równie magiczne...Dla magią jest samorealizacja, ale nie kazdy może to zrozumieć,dlatego łatwiej skrytykować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhkghfgdgfdgdgdg
Do autorki topiku: trzymam kciuki za Twoja decyzje, jakakolwiek bedzie. Ja mam o 10 lat wiecej i nie chce byc mama, choc zegar biologiczny tyka. to jest moja i tylko moja decyzja. Smiesza mnie okrzki obronczyn zycia, ale to taka polska specalnosc-batalie o szczescie i dobro kazdej zygoty. Mam pytanie-sory jesli jest zbyt osobiste i moze troche zbacza z tematu, zostalo juz zreszta w topiku kilkakrotnie postawione, ale jeszcze bez jednoznacznej odpowiedzi. jesli dobrze zrozumialam, zabezpieczalas sie i to w sposob przemyslany, swiadomy. co konkretnie stosowalas? W ktoryms momencie piszesz, ze i tabletki, i prezerwatywe, czy tak bylo? I czy domyslasz sie z jakiego ewt powodu srodki zawiodly? Napisz, innym ku przestrodze, zawsze dobrze wiedziec, co sie moze zdarzyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyba poszla juz spac
ja usunelabym gdybym wpadla tak jak ty. tylko zwierzeta kopuluja sie gdy chca miec potomstwo, ludzie moga sie bzykac kiedy chca a nie tylko dla rozmnazania moherowe berety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu ktoś tam
Mówi się, że seks nie jest dla dzieci, a jak widać dla dorosłych kobiet też nie. Autorko odpowiedz mi na 2 pytania. Oczywiście liczę na szczerość. Czy jeżeli byś wiedziała, że jeżeli teraz usuniesz i już na 100 % więcej dzieci w życiu mieć nie będziesz mogła, to czy byś to zrobiła, czy postanowiłabyś urodzić ? I drugie pytanie. Dlaczego nie chcesz urodzić i oddać dziecka ? Wiele małżeństw czeka na adopcje noworodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anti071
powiem jeszcze tak dla dopełnienia ...nigdy nie chciałam mieć dzieci ważniejsza byłam ja moje kształcenie i moje życie ja i tylko ja...a los...................................zrobił tak................że zostałam zgwałcona jako 16 latka.............................naprawde .....chciałam usunąć ale gdzie i jak to długa historia.................................i urodziłam syn ma 12 lat i to jest dla mnie sens w momencie gdy położykli mi go po porodzie na piersi mój mózg przekształcił sie nieodwracalnie ...........................mój sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"po prostu ktoś tam To nie demi1 ma iść do psychologa tylko Ty kobieto i to nawet nie do psychologa tylko psychiatry ! Ludzie odpowiedzialni nie zachodzą w niechcianą ciążę, a nawet jeżeli to właśnie są na tyle ODPOWIEDZIALNI żeby ponieś konsekwencje swojego czynu. Więc nie mów, że jesteś odpowiedzialna. Uciekasz od odpowiedzialności. Kogo Ty chcesz oszukać siebie, innych ? I nie ściemniaj tak z tym zabezpieczeniem bo po Twoich wypowiedziach widać, że coś z tym zabezpieczeniem nie wyszło. " Ty powinnnaś być na tyle odpowiedzialna aby ponieść konsekwencje swojego bełkotu.A odpowiedzialne oczywiście nawet po gwałcie mogą być w ciąży więc tu nie bełkocz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anti071
i wiecie co dałam radę i dalej daje...............bo to moje szczęście i mój sens........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcvggh
a ja mysle ze ty jestes zwyczajnie egoistka.ja tez wpadlam .byly lzy w nerwach nawet gadalam ze nie chce tego dziecka...to tez nie byl czas na dziecko,nie bylo mnie nawet na nie stac.i co urodzilam pokochalam calym sercem i dzis po kilku latach gdy patrze na moja kruszynke to dziekuje Bogu za ta wpadke.dodam ze o 2 dziecko sie staralismy i nici z tego...zastanow sie dobrze dziewczyno nad aborcja..plod to juz dziecko czesc ciebie ,mozesz gorzko tego zalowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu ktoś tam
A po gwałcie nie można oddać dziecka ? Wiele zgwałconych kobiet postanowiło urodzić i wychować dziecko, a co najważniejsze pokochać je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu ktoś tam
Autorko czekam na odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" dcvggh a ja mysle ze ty jestes zwyczajnie egoistka.ja tez wpadlam .byly lzy w nerwach nawet gadalam ze nie chce tego dziecka...to tez nie byl czas na dziecko,nie bylo mnie nawet na nie stac.i co urodzilam pokochalam calym sercem i dzis po kilku latach gdy patrze na moja kruszynke to dziekuje Bogu za ta wpadke.dodam ze o 2 dziecko sie staralismy i nici z tego...zastanow sie dobrze dziewczyno nad aborcja..plod to juz dziecko czesc ciebie ,mozesz gorzko tego zalowac. " Ty też jesteś egoistka bo nie chcesz za mnie w polu robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anti071
jak byłam w ciąży to tylko to miałam w głowie oddam ...urodzi sie chore i wogule ...ale jak mi położyli mi po porodzie mi niezdarnej 16-latce ...................................gdzie nikt nie wiedział o ciąży nawet rodzice..........................świat mi się przestawił...........pokochałam i zabiłabym kogokolwiek kto by6 próbował odebrać.........................................krzysiek ma 12 lat .....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu ktoś tam to co napisałaś jest wstrętne. Nie dziwię się, że autorka topiku nie odpowiada. W Polsce zgwałcone kobiety nie mają wyjścia pomimo zagwarantowanej ustawowo opieki medycznej i możliwości aborcji! Są znieważane, traktowane jakby sobie zasłużyły na to co je spotkało, a lekarze nie podejmą się zabiegu, bo nie chcą nagonki obrońców życia poczętego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie tak miało być
Padło tu wiele pytań, a więc zacznę od zabezpieczenia.Wiem kiedy to dziecko zostało poczęte gdyż jak pisałam wcześniej byłam u ginekologa już.Teraz leci mi 4 tydz.A 4 tyg.temu wróciłam z pewnej podróży, na której byłam sama bez partnera,spędziliśmy ze sobą dzień i noc, potem on wyjechał na tydzień.Tak więc oczywiste jest to, że musiało nie "wypalić"właśnie tej nocy.Nie mam przed czym przestrzegać, bo tego powiedzmy dnia byłam tak jak zwykle po pigułkach i z tego co pamiętam to własnie tej nocy nie korzystaliśmy z niczego innego.Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale byłam 2 tyg po zmianie pigułek na inne, aczkolwiek ginekolog uważa, że nie miało to znaczenia, że jestem tym pechowym milionem i nic po za tym. Czy gdybym wiedziała, że już nigdy w życiu nie będe mogła mieć dzieci to bym usunęła?Szczerze nie wiem, nie lubię gdybać nad tym co było gdyby.Ale przypuszczam, że tak. Owszem jest wiele rodzin chcących adoptować dzieci, tylko dlaczego domy dziecka cały czas są przepełnione?? Ludzie wy nawet nie zdajecie sobie sprawy jak trzea się namęczyć i ile wymagań spełniać by adoptować dziecko. Nie wiem dlaczego, ale uważam, że aborcja jest mniej bolesnym doznaniem niż oddanie własnego dziecka.Nie wiem czy umiałabym żyć z myślą, że zostawiam własne dziecko na pastwe obcych ludzi i, że w ogóle ktoś taki jak moje dziecko wędruje po świecie,A jak mówiłam wcześniej usuwając ciąże, nie usuwam dziecka tylko płód.Ale to jest moje zdanie i nie zamierzam go nikomu narzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anti071
sensownie .......jestem za i przeciw...................trudno mi odpowiedzieć ........bo gdybym nawet jakimś cudem wtedy usunęła nie było by tematu i pewnie życie moje miało by inny ciąg...ale nie miałam wyboru i ciesze się że tak wyszło.........choć ...zmieniło mnie.....................................jestem bardzo tolerancyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anti071
lilitka ...bardzo słuszne i mądre słowa.......ja wogule nie miałam żadnej pomocy żadnej opieki psychologicznej jak.......musiałam udawadniać przez rok że moje dziecko jest z gwałtu że nie znam osobiście ojca mego dziecka (recydywista --psychol) ojejk....zaraz się popłczę.....babki które mnie przesłuchiwały psycholożki mówiły dziewczyno ty potrzebujesz psychologa za to co cie spotkało............................do dnia dzisiejszego nie ma ...sama dla siebie jestem psychologiem ..nawet to że siedzę o tej porze tu .....bo jestem przewrażliwiona odp[owiedzialnbością...i nie mogę spać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anti071
ulżyło mi i tyle o mnie....dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu ktoś tam
Sama się przyznajesz, że wtedy stosowałaś tylko tabletki antykoncepcyjne. Nie trzeba być super inteligentnym, aby wiedzieć, że takie zabezpieczenie nie jest wystarczające zwłaszcza dla osób które bardzo nie chcą mieć dzieci. A co do adopcji to wiele małżeństw spełnia określone warunki, ale jak można być aż tak egoistycznym żeby woleć zabić niż oddać kochającej rodzinie ? Jak można traktować dziecko jak produkt, tego dziecka nie chcieć, a to za 4 lata pokochać ? Czym one będą się różnić ? Bo tamto pojawiło się w nie takim momencie, to je nie kocham, ale to zaplanowane kocham ? I nie pisz, że nie wiesz czy umiałabyś żyć z myślą, że zostawiłaś dziecko na pastwe obcych ludzi. Obcy ludzie - małżeństwo, które pragnie dziecka, daliby Twojemu dziecku wszystko czego Ty nie potrafisz dać, a raczej nie chcesz, zarówno dach na głową, rodzinę, a przede wszystkim miłość. Jeżeli będziesz potrafiła żyć z myślą, że zabiłaś własne dziecko to byś potrafiła żyć także z myślą, że ma rodzinę i miłość 'rodziców'. To jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anti071
po prostu ktoś tam..................pięknie............................konkretnie i ..................sensownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anti071 - współczuję Ci. Żadna kobieta nie powinna czuć się tak Jak Ty. po prostu ktoś tam- zastanów się nad sobą kobieto. Rzucasz oskarżenia na prawo i lewo , a przy okazji ujawniasz własną ignorancję wobec uczuć innych osób. Narzucasz innym własne przekonania jak dziecko które krzyczy \"Bo tak i już!\" Wyobraź sobie, że inni ludzie też mają prawo do własnych decyzji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie tak miało być
A czy ja ukrywałam, że stosowałam tylko tabletki,padło pytanie to na nie odpowiedziałam. Po za tym często masz wybór, przepraszam Cię bardzo, ale jak Ty idziesz do łóżka z mężczyzną to zażywasz pigułki,masz przyklejony plaster, on zawsze ma prezerwatywę, a na wszelki wypadek masz spirale?? Jeśli tak to nie wiem czym jest dla Ciebie sex, ale napewno nie przyjemnością, którą powinien być. Nie masz prawa narzucać mi swojego zdania bo jeśli uważnie czytasz to co piszę to właśnie tak, wg mnie płód nie jest jeszcze istotą żyjącą.A oddając dziecko oddaję część siebie.Po za tym co do adopcji to jasne, tylko trzeba się modlić, że właśnie to dziecko znajdzie dom...ile jest dzieci, które do momentu usamodzielnienia się od dnia narodzin tułają się po domach dziecka??Byłaś kiedyś w domu dziecka??Widziałaś co się tam dzieje??Tylko błagam nie mów mi, że byłaś w jakimś jednym i ten był przykładnym domem dziecka bo mnie pusty śmiech ogarnie.Ja byłam, często jestem i nie raz będę i zapewniam Cię, że oddanie w takie miejsce dziecka, żywej istotki dopiero będzie nieodpowiedzialnością.Zauważ jeszcze, że do takich domów często trafiają dzieci z tkz. patologii (chociaż są wyjątki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×