jestesmy razem 11 miesiecy a nie wiem czy mnie kocha, co to znaczy?

idac dalej tym tokiem rozumowania: nie trzeba mowic, ze partner sprawia ci bol. to da sie poczuc. :-o slowa sa rownie wazne w zwiazku, co czyny.

a po tym co piszesz tutaj zostawi cie nastepna zanim po kilku latach upewnisz sie co do swoich uczuć i wezmiesz odpowiedzialność za slowo kocham amelka jak zostawi to krzyzyk jej na droge ..... a co do słowa to juz pisałem wczesniej .... nie potrzebne jest nam do szczescia nic a nic :D

slowa sa rownie wazne w zwiazku, co czyny. oczywiscie ze wazne , jesli sa poparte czynami :)

radze ci nie bądz taki pewny i nie pisz za was oboje bo jak jest z jej strony nie wiesz facet autorki tematu być może uważa tak jak ty i niestety bardzo sie myli jak widać

zgadzam się z Amelkkka i nie kumam. Co więcej - napisaleś że to miłość Twojego życia, by zaraz potem napisać że po roku czasu (a podkreślam że ze swoją jestes prawie połowę mniej) nie da się stwierdzić co się czuje. W Twoich wypowiedziach totalnie brak sensu. A to że lasia Ci własnie napisala że jest najszczesliwsza i och ach - wymyśliłeś na potrzebę chwili. Na moje oko ona Cię prędzej czy później zostawi. Wybacz, ale to ja bardzieju znam kobiety bo jestem jedną z nich, a nie Ty. Ekspertem od kobiet to Ty jesteś zerowym. Możesz zaprzeczać ile chcesz, możesz wymyślać treść kolejnych maili i smsów od swojej kobiety - to nic nie zmieni.

Słowo jest wazne ale gesty znacznie wazniejsze :) miłego wieczoru bo własnie moj kociak nadchodzi :D trzymajcie sie :D

niedzwiedz. ale wg tego, co piszesz, w twoim zwiazku brakuje slow. i nie czepiaj sie moich slow, jak tonacy brzytwy - milosc poparta czynami. KAZDY rozsadny czlowiek o tym wie :-o i o tym tu mowa - rozumiesz? cala ta twoja milosc opiera sie na czynach i jej "domniemywaniu'. bo kobieta powinna to czuc. dawno sie tak nie usmialem :D niedzwiedz. dzieciak z ciebie.

A ja mam pytanie do niedźwiedzia - na jakiej podstawie twierdzisz że Twojej kobiecie nawet nie śni się by mówić że Cię kocha ani by to od Ciebie usłyszeć? Rozmawialiście o tym? Powiedziała Ci o tym? Powiedziala Ci dokladnie "wiesz, nie zależy mi zupelnie na słowach 'kocham cię'". Powiedziała tak? ....czy może to wszystko to wyłącznie Twoje...... ...PRZYPUSZCZENIA?

"Słowo jest wazne ale gesty znacznie wazniejsze" - w tym sek, dzieciaku, ze w milosci wszystko jest rownie wazne. milosc to rownowaga. a u ciebie jej nie ma. btw. sprytna ucieczka i wybrniecie z niewygodnego tematu. choc moze nie tyle sprytne, o przewidywalne :-o

szczerze mówiąc to ja na żywo, w życiu realnym, nie znam ani jednej kobiety której nie zależy na tych słowach. Jedna tylko była mocno zaniepokojona gdy facet po długim czasie jej tego nie mówił, potem zresztą to się i tak rozpadło. Nie wierzę więc by Twoja lasia to był jakiś cyborg, mutant, który się diametralnie rózni od reszty kobiet. Mam dla Ciebie niedźwiedziu propozycję - może jednak posłuchaj kobiet, zamiast swoich wyimaginowanych urojeń na temat psychiki swojej babki.

kociakowi wypada wspólczuć faceta :)

"btw. sprytna ucieczka i wybrniecie z niewygodnego tematu. choc moze nie tyle sprytne, o przewidywalne" taaaak... :D Też czułam że tak to się skończy. :D I czułam że cudem zjawi się "kociak" który dziwnym trafem 10 minut temu pisał że jest najszczęśliwszą kobietą świata. Nie zdziwię się jeśli za godzinę niedźwiedź napisze że własnie mieli wspaniały seks podczas której kotka krzyczała że jest mega szczęsliwa i to jej wymarzony związek.

hahahah dokladnie o tym samym pomyślalam ;)

Za godzinę napisze że mieli super seks? :D:D Znając wiedzę brata niedźwiedzia na temat kobiet to on skończy ten cały seks za 2 minuty. :D:D

no prosze i zjedli misia

Chcialabym napisać jeszcze jedno. Niedźwiedź, zacytowałeś Setunie: "to sie da poczuc ale skro zadajesz takie pytania widac tego nie czujesz " I Twoim zdaniem to jest odkrywcze? Setunia napisała że najwidoczniej ona (autorka) nie czuje żeby facet ją kochał. A tytuł topiku to "nie wiem czy mnie kocha".

A tytuł topiku to "nie wiem czy mnie kocha". tytul topiku jest jakby troche dluzszy

od dziś będę pożerać niedźwiedzie

a autorka napisala chyba tylko jeden post :-)

Dłuższy ... no i? Autorka napisała jasno że nie wie czy jej facet ją kocha, a niedźwiedź oszołomiony nagle okrywa że ona nie czuje żeby facet ją kochał! EUREKA! Jeszcze do tego głupkowato zacytował setunię, jakoby na swoją korzyść a wyszło coś innego.

Dłuższy ... no i? a to, ze z gruntu wcale nie wynika z tematu czy nacisk jest na "nie wiem czy kocha" czy na "co to znaczy" nie wspominajac zupelnie o "nie wiem co mam myslec" :-)

nadal nie widzę puenty? niedźwiedź zacytował coś zupelnie bezmyślnie i w sumie na swoją niekorzyść - wyłącznie o to chodzi

nadal nie widzę puenty? no coz, juz jasniej nie potrafie wytlumaczyc niedźwiedź zacytował coś zupelnie bezmyślnie i w sumie na swoją niekorzyść - wyłącznie o to chodzi o to chodzi w temacie? serio? a to ciekawe

już drugi na tym topiku wysyp jakiś dzisiaj czy co ???

zawsze szczery >> Ty piłeś dziś coś?

ed to nie ja nie widze puenty :-)

ze kobiety to dziwki i szmaty

zadna kobieta nie zasługuje nawet na spluniecie szmaty jebane

a puenta jest oczywiście taka że jej NIE KOCHA jesli jest normalnym facetem.

a puenta jest oczywiście taka że jej NIE KOCHA jesli jest normalnym facetem misiek? ;-)