a ja będę miałą córkę!

:DD ale się cieszę - z syna - obecnie 3 letniego tak się nie cieszyłam, chociaż go baardzo kocham i jest super fajowskim facetem. Czy blisko mam do pupilkowania córki, a dyskryminowania syna? :(

nie :P jak sie urodzi to zobaczysz ze to takie samo dziecko jak tamto i niczym sie nie rożnią :)

ja tez mam synka i bede miala drugie dziecko. nie znam jeszcze plci. w sumie nie mam preferencji, ale cos tak sobie mysle,ze jak okaze sie corka, to pierdzielca dostane na jej punkcie. A jak synek bedzie, to po prostu braciszek dla starszego. wiec chyba mam preferencje. w kobietach chyba jest takie pragnienie dziewczynki, po prostu.

"jak okaze sie corka, to pierdzielca dostane na jej punkcie." dokladnie - ja juz dostalam :D

ach... troche Ci zazdroszcze... mozesz ruszyc na zakupy rozowych fatalaszkow ;-) sukienki, spineczki, warkoczyki.... a moze przede wszystkim inna mentalnosc, spokojniejsze dziecko, bo ja ze swoim urwisem to czasami wysiadam :-D

ja tez bede miala corke ale obiecxalam sobie ze ZAWSZE dzieci bede traktowala sprawiedliwie i kochala tak samo bo u mnie nie bylo sprawiedliwosci i wiem jak to jest

dokladnie,my kobiety wariujemy na punkcie corek Nie wyobrazam sobie miec syna:( Dla mnie nie byloby to zbyt fajne No ale mam corunie:)

ja też zawsze strasznie chciałam mieć córeczkę, no i moje marzenie się spełni już niedługo :)

"spokojniejsze dziecko" no ty chyba sobie zartujesz jesli twierdzisz ze temperament jest zależny od plci.

ja też zawsze strasznie chciałam mieć córeczkę, no i moje marzenie się spełni już niedługo :)

ja tez chce core Mam nadzieje ze sie uda:)

tylko sie niezdziw jak sie chłpoiec urodzi;) bo wtedy pierdolca dostaniesz;P moja bratowa tak sie na córcie nastawila ze jak urodziła syna w depresje wpadła!

ale na ogol dziewczynki sa spokojniejsze To chlopaczyska rozrabiaja,bluznia :(

WIEM,ALE TO PRAGNIENIE JEST SILNIEJSZE..

ja sie nie nastawiam na zadna plec. a bratowej sie dziwie... co innego preferowac jakas plec nienarodzonego dziecka, a co innego zobaczyc swoje malenstwo i co? nie pokochac?

ale nie ma to jak coreczka,spelnienie marzen kazdej kobiety

u mnie jakos odwrotnie synek to aniolek maly wtulaczek i pieszczoszek mamusi. Corcia jak kotek chodzi swoimi drogami :)

:P

tez bym chciała druga córke

ojej :-D gratuluję, to wspaniale moja mała córeczka jest moim największym szczęściem życiowym :-)

Ja też. Za 3 tygodnie. I również mam syna. 3-letniego. ;)

" tylko sie niezdziw jak sie chłpoiec urodzi bo wtedy pie**olca dostaniesz;P" nie.... :P tylko nei to ;P najwyżej sprzedam te tony sukienek (nie mam ani jednej różowej rzeczy jakby co - starałam się, żeby poszukać ładne w innych kolorach :DD )

Gratulacje ,tez liczylam na corke ale sie nie udalo :P Ciesze sie z syna :)

To ja chyba z tych "innych"; mam dwóch synów, nigdy nie chciałam i nie marzyłam o dziewczynce :D.

Ja mam dwuch synow... Za kazdym razem kiedy lekarz mi oznajmial plec... Cieszylam sie ale czulam wielka pustke teraz jestem kolejny raz w ciazy no i moje marzenie sie spelnilo nosze pod serduszkiem malutka dziewczynke zupelnie inne uczucie mialam gdy lekarz powiedzial ze bedzie ksiezniczka przez godzine nie umialam sie opamietac z radosci mialam tak czerwone rozpromienione policzki i ciagle nie kontrolowany usmiech czulam ze unosze sie kilka metrow nad ziemia i nic do mnie nie docieralo choc kocham moich chlopcow najbardziej to na sama mysl ze bede miala dziewczynke szaleje z radosci :-)

ojej ojej jak słodko :3

A ja mam synka ktory jest synkiem mamusi, ma 14 miesiecy, caly czas sie do mnie wtula, przytula, jest kochany, malo placze.

Ja też mam p*****lca na punkcie mojej córki ! :) Ale co do tego, że temperament nie ma nic wspólnego z płcią to się akurat nie zgodzę. Chłopcy to są na ogół takie małe wojownicze zbóje. Im tylko biegania, skakanie w głowie, jakieś bitwy na miecze, zabawy w policjanta i złdzieja i generalnie zabawy wojownicze a dziewczynek raczej do takiego czego raczej nie ciągnie. Nie znam chłopca który np pobawił by się spokojnie przy domku dla lalek

lepsze corki bo nie ma pozniej synowej