dla facetow jestem niewidzialna

Pomocna dłoń - wcalie nie jestem optymistką i nie chcę tu wyjśc na sukę, która szydzi z problemu autorki. Poradziłam sobie, bo musiałam, inaczej do wyboru miałam jedynie zachorować na głęboką depresję i nigdy już nie wyjść z domu lub palnąć sobie w łeb. Ale pokaleczyło mnie to bardzo. BARDZO. Wygląd JEST ważny, po co ściemniać? Chcę jednak tylko uświadomić autorkę, że prawdziwym problemem jest prawdziwe oszpecenie. Reszta to pierdoły, na które szkoda życia. Wierzę, że autorka ma naprawdę beznadziejne włosy. Naprawdę w to wierzę. Tylko właściwa perspektywa by się przydała. Mój mąż poznał mnie, jak jeszcze nie było tak źle. Na początku nie wiedział, maskowanie itp. Potem jak już było coraz gorzej, to już mnie kochał, wiec oczywiste że zaakceptował. Nie wiem, co by było, gdybyśmy się poznali, jak już była ruina na mojej głowie. Po co się nad tym zastanawiać? Wygląd jest ważny, bardzo ważny. Ale nie dajmy się zwariować. Autorka ma fatalne włosy? Dobra, ale to TYLKO fatalne włosy. Ważne, że są i mocno trzymają się głowy ;)

ja wcale nie chce tutaj mowic ze ktos kto szydzi z tego problemu to kawal suki i gnoja chodzi mi o to ze jednak udalo ci sie:) mimo wszystko.... wyglad jest wazny ale nie jest nr 1! nie on decyduje o tym czy ktos nas kocha czy nie .... a gdyby tak zaczc gdybac to mozna by cale zycie przegdbyc co by bylo gdyby..itd nikt z nas nie jest idealny bo idealy nie istnieja i dfla kazdego bycie idealnym znaczy cos innego..i dzieki bogu bo strasznie nudno by bylo gdyby kazdemu podobalo sie cos innego w kazdym badz razie ciesze sie ze jestes szczesliwa u czyjegos boku to naje nadzieje innym osobom ze w zyciu liczy sie cos wiecej:D

poza tym milosc to cos wiecej niz fascynacja samym wygladem zewnetrzym...

co zrobic, a walnij se w leb to moze ci sie przestawi

upppppppppp nie wiem co czujesz ale moge sobie tylko wyobrazic nie bede sie wymadrzac a moze jeszcze da sie z tym cos zrobic? sa jakies szanse na poprawe? co mowia lekarze? powiem ci z drugiej strony: kiedys w trakcie studiow spotkalam taka parke ona przecietna szara myszka on na 1 rzut oka..tragiczny:D mial straszna wade wzroku nosil grube okulary wygladal koszmarnie wiem az wstyd sie przyznac ze jako studentka psychologii wowczas tak pomyslalam o nim ocenilam go po wygladzie i tyle nie masie co oszukiwac...mieszkal z nami jakies 3 miesiace z ta dziewcyna ale w trakcie bylo wiele sytuacji moglismy sie poznac...i po niecalym mc stwierdzilam ze zajebisty facet z niego mily i strasznie wesoly co ja sie nasmialam:D nawet powiedzialam =jego dziewcznie ze ma super faceta i gdyby byl wolny to juz go za zgarnela hihih po prostu przez swoje mile usposobienie sprawil ze nie tylko ja go polubilam...super facet :D

trafisz jeszcze na te wlasciwego uwierz mi:D

Moje drogie Piękności.Kontem oka przeczytalem,że dla wartościowego faceta to nie ma znaczenia.To prawda.jak napisaal kiedyś ktoś mondry "prawdziwego pienbkna nie możnz dostrzec wzrokiem.Szkoda,że nie ma już prawie takich ludzi.Kocha się to co czlowiek sob reprezentuje,jego wady,i zalety(serce,i umysł),a nie pienkme cialo.Kiedyś związałem się z chodzącym bustwem.Kture nie wiele miało w głowie.Nie nadawało się do życia.

a ja kiedys zakochalam sie w takim przystojniaku na ktorego laski sie rzucaly okazal sie kawalem chuja! ktos kiedys madzre powiedzial zakochaj sie w sobie a dopiero wtedy inni beda mogli zakochac sie w tobie:D

16:25 [zgłoś do usunięcia] upppppppp a co zrobic jesli oprocz zerowego biustu na widok ktorego slinia sie jedynie pedofile, no ty sie moja droga rzucałas ze obrazilam cie bo masz zeza a sama co robisz:D? palnij sobie w łep jajuz ktos ci poradzil:D tobie nic powiedziec nie mozna ale ty innym owszem:D

pain a ty jaki masz defekt?bopisalas ze mam gorszy niz zez

mam blizne na twarzy...niewielka bo nie wielka ale jest....zez sie przy tym moze schowac..... i jakos nie robie z tego tragedi chociaz bym mogla.....znam osobe ktora ma pol twarzy popazone...i tez zyje......ale osoba ktora ma zeza lub marne wlosy ma depresje i biadoli

up no to sobie znajdz terapeute bo ci sie z pewnoscia przyda:o

no TY sie poczulas urazona kiedy ja pisalam o ZEZIE to ja sie obrazilam przez twoje porownanie O! widzisz dla ciebie to kretynizm dla mnie takim samym kretynizmemm bylo twoje oburzenie ze ciebie wczesniej obrazilam rozumiesz ironie czy mam ci jeszcz raz wyltumaczyc? powoliiiii....??

ja na twoim miejscu wieksze kompleksy bym miala z pwoodu malego rozumku a nie z malych piersi to gorszy defekt i nieodwracalny co najgorsze

autorko dlaczego piszesz w topiku pod kilkoma nickami? poza tym napisalas ze masz cienkie wlosy a na zdjeciu wcale nie wygladaja zlile masz lat?

a ten zez nie jest uleczalny?

hmmm ciekawe bo przed chwila ktos wkleil tutaj fotke podajac sie za autorke ale juz zdjecie usunieto

no nie wiem ja autorka nie jestem i zadnego zdjecia nie wklejalam. autorka wczoraj pisala ze nie ma zdjec bo nie ma cyfrowki

z fryzurkami dla cienkich prostych i opornych na ukladanie wlosow?

niewdzialna dla facetow. chcialabym cos zmienic w swoim wygladzie tzn. ubiorze ale nie mam pracy i nie moge sobie kupic nic nowego wiec chodze w starych beznadziejnych lachach :-(

ojej;/ ale sobie wymyslilas, ze jestes samotna przez brak cyckow i liche wlosy..ja mam zanik piersi i krotkie wlosy do ramioon, ukladam je tak, ze sa uniesione..aa powodzenie mam duze, wiec to jest dla mnie smieszne po prostu,jak ktos zwala wine np.na dlugi nos, brak piersi, niski wzrost..itd itd...smieszne i tyle;]

ale nie czarujmy sie atrakcyjniejsze dziewczyny maja latwiej bo wystarczy e sie pojawia a juz faceci na nie leca , a te brzydkie niestety musza sie niezle nameczyc zeby zostac zauwazone. i gdzie tu sprawiedliwosc?

Na poprawę kondycji wlosów (zniszczonych farbowaniem lub słabych genetycznie) bardzo dobry jest szampon z czarnej rzepy krakowskiej firmy Barwa. Sprawdzone.

Widze ze autorka ma TEN SAM PROBLEM CO JA!!! PEWNIE ZESPOL POLICYSTYCZNYCH JAJNIKOW? przez to sa: -rzadkie wlosy a prawda taka ze kazdy oglada sie za gestymi. Wiec nie cieniuje mam do lopatek i tapiruje bo co mam zeobic? -male piersi. Tak tez mam A. -u mnie brzydka cera trad lojotok nawet na plecach i posladkach -meskie rysy twarzy i waskie biodra Po prpstu mamy za duzo TESTOSTERONU. Bralam na to hormony. Teraz jestem po ciazy. I tak raz sie podobam a raz nie. Raz nawet faceci bywaja mili a innym razem chamy. Pewnie im sie niepodobam uznali mnie za pasztet bo jesten chora jeszcze mam niedoczynnosc tarczycy i od tego puchne na twarzy troche. Uznali nas za bezplodne i niewarte szacunku. Faceci to chamy tylko za wyglad szanuja mlode i plodne jak sie zestarzeja i zbrzydna to zobacza jak to jest byc mna czy Toba. Ale nachapia sie za mlodu... wygraly zycie plodne bez pcos.

Jesli facet jest mily dla kobiety z powodu wygladu jej wlosow piersi czy bioder to nie zawracajcie sobie glowy, niczego dobrego soba nie prezentuje. Skupcie sie na wlasnych radosciach, przebywajcie z milymi ludzmi, prawdziwymi I szczerymi.

Ja mam taką koleżankę jeszcze z czasów szkolnej ławy. Bardzo zdolna, dobrze się ucząca, inteligentna, wesoła, ale zawsze sama. Bardzo chuda, zero biustu i tyłka, brak kobiecych kształtów, przez co powodzenia nigdy nie miała. W końcu chyba obniżyła wymagania, bo z kimś się tam spotyka od dłuższego czasu. Ona nie jest 10/10, on tak samo i chyba tak jest fair.

Mysle ze wzajemnie oceniaja sie na 10, poczucie humoru wazna rzecz. Kazdy ma swoj typ, nie wszystkie sa super z kobiecymi ksztaltami

Co powiecie o kobiecie, ktora wybiera mezczyzne ktory nie ma nogi, albo reki, albo nie slyszy itd., czy sugeruje sie wygladem, nie sadze