Czy bycie rasistą to duża wada faceta?

Mieszkałam za granicą długo i to mnie jakoś nie uczyniło rasistką:( W tym kraju są tez Wietmamczycy i geje, feministki i co tam jeszcze, a jakoś nie zieję do nich nienawiścią.:(

"Rasizm nie wziął się znikąd" Taaaak? A skąd się wziął twoim zdaniem? Z wyższości jednym ras nad drugimi? Lepsze geny?....

Rasizm wziął się głównie z chęci ekonomicznej ekspoalacji jednych ras przez drugich. Tak było z czarnymi niewolnikami i tak bylo z majątkiem żydowkim w hitlerowskich Niemczech. A teraz bierze się głównie z frustracji "białego człowieka" który oprócz tego ze jest biały to nic nie osiągnął więc chociaż chce się dowartosciować wyższością rasową.:(

co to za pierdo.lenie o jakiejś modzie na tolerancję?? persymona ty na prawdę uważasz, że istnieje cos takiego jak moda na poglądy?? trzeba być pustakiem, żeby myslenie uzalezniać od panujących trendów :-O dla mnie to niedorzeczne :-O

Nie twierdzę o wyższości. Chodzi raczej o odmiennosc kultury, zwyczajów. Niektóre rzeczy mogą razic w innych kulturach, stąd się bierze "rasizm" -> gdy ktoś przenosi na nasz grunt swoje zwyczaje, które są u nas niedopuszczalne. Może we Włoszech to normalne, że cmoka się na dziewczynę, zagaduje, krzyczy za nią, ale w Polsce to chamstwo i robią tak tylko żulki spod budki z piwem.

widać ze nie wiesz do końca o czym piszesz, operujesz pojęciami bez zapoznania się z ich definicją. to o czym piszesz nie ma wiele wspólnego z rasizmem

persymona - napisała co wiedziała - z ręką w paczce czipsów i świszczącymi papierkami po snickersach leżących obok komputera - zaraz wstanie z trzeszczącego pod naporem zbędnych kilogramów krzesła i pójdzie zjeść obiad, na którą zawołała ją mamusia, u której mieszka już ponad 30 lat.

Widzisz, dla Ciebie to niedorzeczne, ale ciekawe na podstawie czego budujesz swoje poglądy? Chrześcijaństwa, tego co widzisz w tv? Bo jak inaczej można wyrobic sobie poglądy na temat sytuacji w Iraku, Stanach czy gejów? Ile masz znajomych psychologów, pedofilii, Irakijczyków? Wiadomości docierają okrojone i w ten sposób tworzy się pewne zamierzone pozory, propaguje. Ciekawa jestem, czy serio jesteś odporna na WSZELKIE sugestie, poglądy masz takie same jak n lat temu i wszędzie byłaś osobiście?

Poza tym moje rozważania na temat faceta autorki buduje głównie na podstawie: "A jak facet jest rasistą, homofobem, ale nikomu krzywdy nie robi i ogólnie jest miły, tylko nabija się z mniejszości etnicznych i gejów?" Kto się nigdy nie nabijał z innych, niech pierwszy rzuci kamieniem.

nie muszę być wszędzie osobiście i widzieć wszystkiego żeby wiedzieć że murzyn przez sam fakt koloru skóry nie jest ani lepszy ani gorszy ode mnie.i w tej kwestii moje poglądy były takie same od zawsze. nie zmieniały się mimo zmian otoczenia i panujących w nim poglądów. moje poglądy w tej kwestii są proste i nie ulegają modzie - toleruję wszystko i wszystkich jeśli spełniają podstawowy warunek - nie robią niczego, co krzywdzi/może skrzywdzić drugą osobę. fakt, że dwóch facetów posuwa się w d... nie ma żadnego wpływu na moje życie więc nie widzę powodów dla których miałabym odnosić się do nich negatywnie. dlaczego?? patrz wyżej. i nie ma to żadnego związku z jakąkolwiek modą.

zacytowane przez Ciebie zdanie autorki w ogóle nie ma sensu, bo jak można "nabijać się z innych" i jednocześnie "nikomu krzywdy nie robić"???

Mi też nie przeszkadza dwóch gejów, ale już wychowywanie przez nich dziecka wzbudza mój protest. No coż... środowisko gejowskie powoli przyzwyczaja nas do tego, znajdą się psychologowie, którzy będą twierdzic, że dwóch ojców nie zaszkodzi psychice dziecka. Nie twierdzę, że rasizm jest dobry, ale że ma jakieś podstawy, które same w sobie nie muszą byc złe. Co do żartowania z kogoś, to może po prostu nie robi tego w oczy drugiej osobie? Wątpię, żeby np otaczał się murzynami, skoro za nimi nie przepada. :p

rassizm to poprostu skrajny patriotyzm, np mlodziez wszechpolska tez nie lubi geyow i lesbijek a jakos nie krzyczycie ze to rasisci....

skrajny patriotyzm to nacjonalizm, a nie rasizm rasizm moze byc z tym powiazany

ps. Skończyły się snikersy A tak naprawdę jogurcik Danona, żeby nie było, że inny jakiś :p

ja też nie jestem przekonana do tego, że geje powinni wychowywać dzieci. ale nie dlatego, ze jestem rasistką i gejów uważam za gorszych ale dlatego , ze nie mam pewności czy nie zaszkodzi to dziecku. facet autorki być może nie skrzywdził nikogo wygłaszając głośno swoje poglądy, ale potencjalne zagrożenie istnieje. dla zobrazowania jaskrawy przykład - facet mówi że pociągają go małe dziewczynki, ale nigdy do żadnej się nie dobierał. jest ok??

persymona Ty jesteś "puszysta"???

ja nie lunie zydow ale wiecie dlaczego?? bo sie zetknąwszy z totalnym brakiem kultury... przyjechali do hotelu, robili burdel, zero poszanowania dla innych... nic dziwnego byliście kiedyś w Izraelu??? tam polaków uwazają za ludzi ktorzy gazowali żydów!! to my dla nich jesteśmy gorsi... pamientajcie o tym!! jak polak powie coś złego na żyda to juz rasista natomiast zydek bez kultury może wygadywać o polakach i robić co chce i nikt go nawet nie osmieli sie nazwać rasista... nie bądźmy naiwni... skoro ktoś nie ma poszanowania dla mnie i mego panstwa ja odpłacam tym samym...

Nie, nie jest ok. Mimo wszystko to dla mnie inne kategorie, bo zaspokajanie potrzeb seksualnych jest na porządku dziennym, zaś agresja nie (nie mówię o panach ABS itp). Co do puszystosci, to się nie odchudzam, ale mam podobny wzrost i wagę do Ciebie (patrzę po stopce;) ). Snikersów nie jadam, bo mam aparat ortodontyczny ;)

mhmmm....i mam rozumieć że na podstawie zachowania kilku żydów w hotelu ty oceniasz ich wszystkich???? a nie spotkałeś/aś się nigdy z chamstwem ze strony polaków ??

Ja uznaję się za europejczyka a nie za polaka.

nie chodziło mi o to, czy się odchudzasz.

a i oczywiście nie zgadzam sie na wychowywanie dzieci przez geyow czy lesbijki... przecież to uraz dla dziecka do końca życia a poza tym jak sa 2 mamy/ 2 ojców dziecko może absorbować pewne wzorce ... i tym sposobem możne po prostu byc ukierunkowane na to by w przyszłości tez bylo homo ...

A o co? Czy jestem taka okropnie nietolerancyjna, bo jestem puszysta? :D

chodziło mi o coś zupełnie innego :-) to w końcu jesteś puszysta czy nie jesteś???

Nie, nie jestem... puszysta :D

chodziło mi o to, że wiele osób dyskryminuje ludzi puszystych. no wiesz....puszyści są gorsi....śmierdzą....są głupsi.... myślałam, że jesteś puszysta i będziesz miała coś do powiedzenia w tej kwestii, ale skoro nie....

Dla mnie bycie puszystym nie jest czymś drażniącym dla mnie, wiadomo, że człowiek bardziej się poci itd, no ale bez przesady ;) Moja najlepsza przyjaciółka kiedys była okrąglejsza (z domu, że tak powiem), ale już się z tym uporała. Co do puszystych, to czasami bywają wredni czy inni, bo wiadomo, że kilkadziesiąt kg nadprogramowych potrafi przeszkadzac, ale to nie jest zasadą :D

no widzisz...a dla niektórych sam fakt że ktoś jest puszysty sprawia, że uważają go za osobę gorszą od siebie, głupszą itp. a takie to inteligentne jak uważanie za gorszych murzynów :-O

Ja nie mówię, że to inteligentne jest, ale ludzką rzeczą jest uleganie pewnym stereotypom, a póki nie wynika z tego nic złego, to nie należy tego bezwzlędnie tępic, bo to przesada w drugą stronę.