Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość megeeee

jak wytrzymujecie w pracy podczas 1 trymestru

Polecane posty

Gość megeeee

ja umieram,.. nie chce brac zwolnienia.. meczy mnie najbardziej żołądek.. jem jest źle, nie jem jest żle... 8tc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nienienie
idz na zwolnienie bo mozesz jeszcze dlugo sie tak meczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wytrzymalam, dopoki byly same mdlosci to ok, jak zaczely sie wymioty (kilkanascie razy dziennie) poszlam na zwolnienie i dobrze bo wymioty mam do teraz a to juz 16 tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ciezko wytrzymywalam
i w kolko bylam na zwolnieniach, wiec chodzilam do pracy w kratke...bylam tez na zwolnienieniach, ktorych wcale nie chcialam, ale to byla naprawde sila wyzsza, bo i tak nie bylam w ogole produktywna. Czulam sie fatalnie, w kolko bylo mi niedobrze albo chcialo mi sie spac i tak do 12-13 tygodnia. Dzieki Bogu mam super szefa, ktory sam ma 2 letniego synka, wiec nawet nic mi nie mowil, bo pamietal jak czula sie jego zona... I ja takze radze: idz na zwolenienie. Wyobrazam sobie, ze nie chcesz, ale ja tez nie chcialam, jednak czasem jest to sila wyzsza. Idz chociaz na 2-3 tygodnie na zwolnienie. Z poczatekiem 4 miesiac wszystko ci przjedzi i bedziesz sie czula jak mlody Bog :) Ja jestem teraz w 20 tygodniu i mam mnostwo energi. Na szczescie moja ciaza do tej pory przebiega prawidlowo, a wiec jestem caly czas aktywna zawodowo, podrozuje pociagiem, samochodem, samolotem (czasem wymaga tego moja praca) i wszystko jest ok, dlatego radze: idz narazie na pare tygodni na zwolnienie, bo tylko sie meczysz. Pozniej mdlosci itd, ci przejda i bedziesz znow miala duzo energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×