Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eoll

mam dość żony - myślę żeby ją zostawić

Polecane posty

Gość eoll

ale , co z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wooooooooooow
no właśnie...chyba nie chcesz żeby było z rozbitej rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eoll
no właśnie nie chcę , ale mam straszny dylemat , w życiu nie miałem takiego dylematu, a po drodze tez inne kłopoty , przej*****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmien nick bo za ladny
bylo sie nie zenic 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wooooooooooow
spróbujcie to poskładać, pogadajcie, idźcie do poradni - przecież jak się pobieraliście to miłość była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eoll
nie w małżeństwie tkwi problem - raczej w kobietach i mężczyznach , różnice charakteru i osobowości ,a także emocji - także moim zdaniem małżeństwo jest ok - poza tym kobieta się zmienia i narzeka coraz częściej , a ja jako facet tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eoll
miłość z mojej strony będzie zawsze , ale nie samą miłością człowiek dziś żyje , gdybym umiał kraść , kombinować , oszukiwać , pewnie dziś miałbym pełne kieszenie i jeden problem z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdkd
Daj spokój, a wolisz żeby dziecko wychowywało się w domu bez miłości, gdzie rodzice się żrą? To ma być lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skssj
Nie układa wam się, to dajcie sobie szansę na lepsze ułożenie życia, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eoll
ja się z nią nie żre - nie odzywam się i już - tak już mam po ojcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eoll
stenia 1970 - bo mam dość jej , fochów , wygadywania mi tego samego coraz częściej i wiele innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wooooooooooow
to się odezwij...bądź mężczyzną...postaw sprawę jasno. Oboje musicie coś z siebie dać. Jeśli Ty siedzisz cicho to jeszcze nie oznacza że jesteś dobrym mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skssj
Może się nie żresz, ale tworzysz rodzinę pozbawioną więzi. To dla dziecka ma być zdrowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eoll
nie jestem w gorącej wodzie kąpany więc nie mogę od razu stawiać sprawy jasno - bo to nie jasna sprawa jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skssj
No pewnie, skurwielu, najlepiej czai się, milcz i nie rozmawiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djdjdjd
Nie ma nic gorszego, jak facet pozbawiony zdolności rozmawiania. I sądzisz że jesteś dobrym wzorem dla tego dziecka? że uczy się od ciebie komunikacji? Żalosny jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eoll
wiem co dla dziecka jest zdrowe - nie na darmo jest wzorem też dla innych, lecz każdy ma prawo w końcu pomyśleć że ma dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandoz
Nie przyszło ci matole do głowy, żeby z żoną porozmawiać i powiedzieć, co ci nie pasuje i że myślisz o rozwodzie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona zołza
Też jestem marudna, bo oczywiście jak coś mi się nie podoba to o tym mówię, jak mnie coś drażni to o tym mówię, jak coś chcę razem zrobić to o tym mówię, jak nie chcę się bzykać tylko wtedy kiedy mąz jest po piwie to o tym mowię, i ciągle źle ! noż kurcze ! może problem tkwi w tobie a nie w żonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wooooooooooow
dlaczego własciwie masz jej dość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandoz
Chyba jednak nie wiesz, skoro robisz, to, co robisz. Zrób temu dzieciakowi przysługę i zostaw go z mamusią. Może mu znajdzie bardziej udanego tatusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eoll
ja się teraz nie odzywam , w tej konkretnej sytuacji , mam prawo do zastanowienia się , a nie do pyskowania i fochania się jak kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej, ale to nie chodzi o kąpanie w gorącej wodzie, tylko o to, żeby nie knuć za czyimiś plecami - najłatwiej powiedzieć tak jak Ty: "ja tam się nie żrę, tylko NIE GADAM, bo MAM TAK PO OJCU" - to ona Ci musi tyle nawygadywać, żeby wyszła taka średnia krajowa;) powiedz raz czy drugi, że Cię wkurza to czy tamto i zaczynasz mieć tego dość - a nuż coś się zmieni;) - a jak nie, to przynajmniej będzie babka na to przygotowana... albo np. Ci powie: "uff... jak dobrze, że to mówisz, bo właśnie chciałam od Ciebie odejść, ale mi tak głupio było, ale jak Ty też chcesz, to wszystko OK":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandoz
No dokladnie, to jest knucie, czajenie się, a potem walniesz ją w głowę oświadczeniem "odchodzę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eoll
zołza - oczywiście , ze problem też tkwi we mnie , ale ja nie robię problemów z niczego i nie próbuję o tego co jakiś czas bardzo pokazywać zewnętrznie - jak to kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eoll
mandoz - walnie w ścianę , to się ona , jak odejdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild cherry2
milczenie mezczyzn jest bardzo irytujace. zamiast postawic kawe na lawe..... moze zona tez chce miec jasna sytuacje. moze narzeka dlateogo ze jest nieszczesliwa. moze ma depresje...zamiast jej pomoc chcesz teraz uciekac. pomoz jej z tego wyjsc. nie ma nic gorszego niz milczenie...tak sie spraw nie zalatwia. trzeba usiasc i sobie wytlumaczyc na wzajem co jest zle a co jest ok. milczeniem to wlasnie ty doprowadzasz zwiazek do rozpadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×