*Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

xoxoxo - boskie podsumowanie bywalcow i lokalizacji!! :) :) :) git! bagatelka - chin up! idz do Targetu i do TJMaxx na retail therapy :) ile jeszcze ta paskudna zimna pogoda bedzie trwala???? ahhhhh juz 2 tygodnie dzikie mrozy ito tu na dalekim poludniu! Ja dzis caly dzien bylam w pracy i dopiero co dotarlam do domu i siedze sobie z lampeczka rieslingu... jutro laba. I;ll be damned if I lift my finger w sprawach pracowych... co do perfum to tez bardzo lubie! moja korporacja jest wlascicielem marki Goody (akcesoria do wlosow itd) a Goody ma jakies ziazji z Clinique i Estee Lauder i co jakis czas mozemy sobie zamowic "Goody" bag, wielka pake kosmetykow, roznych perfum (Estee, Hilfiger, Clinique i jeszcze jakies inne) itd za grosze. W ostatniej mialam 4 pelnowymiarowe butelki pewfum, jakies kremy Clinique, torbe Donna Karan itd. Za chyba $30! Liczylam sobie ze w drogerii za cos takiego bym musiala zabulic okolo $250. I jeszcze mi sie przypomina ze wieki temu (jeszcze na studiach w PL) gdzies przeczytalam ze Sharon Stone uzywala wtedy Bvlgari - klasyczny zolty. Z ciekawosci sprawdzilam jak to pachnie i do tej pory to moj ulubiony zapach. :)

Bagatelka a moze to ta biblioteka cie tak "doluje"? Ja nie wyobrazam sobie spedzac calego tygodnia pomiedzy ksiazkami, mimo, ze lubie je czytac (tylko wtedy kiedy nie mam przesytu ksiazkami szkolnymi)? Moze powinnas zmienic otoczenie pracowe? Stany depresyjne, to nic przyjemnego, wiem cos na ten temat... Squirley ale ci fajnie, ze mozesz tak tanio kupic sobie kosmetyki/perfumy! Ja sobie kupilam w Polsce C-Thru, moze i nie jest popularny, jest tani perfum, ale strasznie go lubie. A tak ogolnie to jakos nie uzywam perfum na co dzien. Czesciej wode toaletowa. Perfumy raczej wyjsciowo (channel na przyklad). Mam kilka roznych, ale stoja po pare lat zakurzone. ;) Mam jeszcze J.LO, ktory dostalam od mezulka na 19 urodziny. ;) 102 gratulacje domu. Teraz chyba najlepszy czas na kupno. My tez chcielismy, ale duzo bysmy stracili na tym, w ktorego posiadaniu jestesmy obecnie. A najwazniejsze pytanie, czy by sie w ogole sprzedal? Na naszym bloku stoi ich kilka juz od ponad roku... Piwonia nie za dobrze ci? Pewnie juz siedzisz w basenie i popijasz margarite. ;) Nic, uciekam poogladac TV z mezusiem pod kocykiem. :) Milego weekendu!

xoxoo nasz dom jest nowy, town house wlasciwie, 2008 dosc duzy metraz 1800f, 2br 1.5ba garaz, poprzedni ludzie kupili, pomieszkali kilka miesiecy tylko 4 chyba i dostali rozkazy do innego stanu...wiec stan jest idealny...wielki walk in closet w sypialni;-) zastanawiam sie czy udaloby sie wygospodarowac 3 sypialnie goscinna, nawet malutka ale zawsze....czasem sie przyda... http://usnews.trulia.com/property/1080919321-2725-N-Broadway-Minot-ND-58703 cokolwiek na temat 401k?

102 - koniecznie sie zapisz na 401k pracodawcy i to CONAJMNIEJ na tyle ile ci daja match. Zwykle pracodawca doplaca do tej kwoty ktora sama odkladasz do pewnego poziomu. W mojej poprzedniej pracy dawali matching 50% do pierwszego 6% gross pay odkladanego na koncie. Czyli jak sama zapisalas sie na odkladanie 6% wyplaty to firma ci za darmo dodawala polowe tej kwoty. Obecnie chyba mam match iles tam procent pierwszego 5%. Nie pamietam dokladnie. Moj ex mial w swojej pracy 100% matching do pierwszego 6% czyli super benefits! Rzadko sie cos takiego teraz spotyka. In any case - odkladana kasa jest pre-tax czyli sie strasznie oplaca bo ci rosnna pieniazki na emeryture i mniej placisz ogolnie podatkow. Najlepiej jest odkladac PRZYNAJMNIEJ taki procent zeby w pelni wykorzystac darmowa dokladke firmy. Oczywiscie jak jestes w stanie to warto odkladac wiecej, nawet do dozwolonego max przez IRS. Nie jestem pewna dokladnie ile to jest obecnie na rok. Mysle ze na stronie irs.gov bys znalazla informacje. A moze nawet pracodawca ci przyslal to w pakiecie aplikacyjnym. Jak sie juz zapiszesz to sobie wybierz jakas dobra investycje, dobre sa Indexy jak S&P 500 albo takie specjalne Investment Option w ktorych mieszanka inwestycji (akcje, bonds, cash equivalents etc) za dobrane do terminu planowanej emerytury, czyli im dalej w przyszlosci planujesz retirement tym wieksza czesc kasy bedzie inwestowana w stocks, im blizej retirement tym wieksza czesc w instrumenty stable return (na przyklad treasuty bills/bonds). Mam nadzieje, ze to pomoze. Jak najbardziej wykorzystaj CONAJMNIEJ tyle ile ci firma daje za darmo.

squirley- kochana jestes sloneczko.... wojsko mi placi 100% tylko jeszcze sie nie doczytalam do ilu procent...i mam wiele opcji inwestycji, tyle ze napisane jest ze mozna stracic...jest sie czego naprawde bac? max nie bede placic bo nie dam rady...pytan mam tysiace, musze przysiasc i poczytac solidnie...zeby wiedziec o czym mowa...mam jeszcze 2 tygodnie na zapisanie sie... tak czy siak dziekuje... a propos perfum- przed Maja mialam ulubione- laura, laura biagotti, torride, givenchy...po urodzeniu Mai moj nos zwariowal i nie moge sobie nic znalezc, z braku laku uzywam amber romance VS, i nawet wyjatkowo dlugo sie trzyma na mnie, wody i perfumy wietrzeja szybko...

a jeszczew wam mialam opowiedziec jak maja zamawiala deser dzisiaj. mowie do niej - powoedz pani(uzywamy slow lady i gentelman) co chcesz na deser a maja krzyczy do kelnerki- lady, icecream:-);-);-)

Hejka, brrr, u mnie strasznie, strasznie zimno. No masakra jakas :P Widze temat perfum na tapecie :) Squirley, zazdroszcze Ci bo moimi ulubionymi perfumami sa miedzy innymi Pleasures Estee Lauder no i J'adore, jak to we FR - Dior:) Ale w ostatnich 2 latach perfumy strasznie podrozaly, o prawie 20euro na buteleczce. 102 Twoja Maja jest the best normalnie :) Milej niedzieli! Pozdrowionka!

To i ja sie dolacze do ogolnego narzekania na obecna pogode.. Drugi juz dzien jest koszmar w moich okolicach - raz ze ciagle mnostwo sniegu, ktory mial tajac z powodu odwilzy, ale nie zdazyl.. chociaz juz snieg z deszczem padal, ale zaraz potem ochlodzilo sie i w rezultacie WSZYSTKO jest pokryte lodowa skorupa.. Po zmroku wychodzilem z domu to od wiatru bylo slychac trzeszczace galezie, jakby byly ze szkla.. Na sniegu jest warstwa lodu - ptaki i inne zwierzeta beda biedne, bo trudno bedzie dostac sie im do pokarmu pod sniegiem.. Pieki moje jak wychodza na zewnatrz to przewracaja sie na tym lodzie, ktory zostal na chodnikach - tam gdzie odsniezalem w czwartek wieczorem.. Ciepelka wszystkim zycze..

Hej wszystkim Od trzech dni jestesmy uziemnieni w domu... bez sans, zeby gdzies wyjsc. Snieg sie trzyma, bo spadla temperatura (rano bylo -5°C)... najgorsze jest to, ze w srode i czwartek znowu zapowiadaja duze opady... snieg, deszcz lub snieg z deszczem... Tak czy siak bedzie wesolo. Co za zima! Widze, ze temat perfum na tapecie... Moim ulubiony jest Allure Chanel; parokrotnie probowalam sie skusic na cos innego, ale i tak zawsze wracam do tego jednego. :) Lubie tez Noa Cacharel... zwlaszcza latem... szkoda tylko, ze tak szybko wietrzeje. :( :) 102 - bardzo ladny dom! Sprawia wrazenie przytulnego. :) Milego i cieplego popoludnia :)

a u mnie wszyscy by chcieli sniegu a tu nic;-) perfumowo od kilku lat tylko Noa, bylo Halloween chyba Puzo ale maz oponuje buuu

102 Fajny przestrzenny domek :D skoro mowa o emeryturze to jesli chcesz chetnie ci wyjasnie co i jak... zajmuje sie emeryturami stymze na rynku brytyjskim, ale mysle ze podobienstwa pewne istnieja i bedzie mozna sie do nich odniesc. Takze jesli masz pytania, pytaj smialo ... postaram sie ci pomoc i odpowiedziec :) Pogoda chyba wszystkim daje sie we znaki... i u mnie snieg ciagle lezy i ujemne temperatury panuja... brrr... Co poniektorzy wykorzystuja ta nietypowa pogode i "pracuja z domu"... szkoda ze ja tak nie moge :( Kokus tak plastycznie to opisales ze na samo wyobrazenie dreszcz mnie przeszedl i zimno mi sie zrobilo :D Podkrecilam wiec kaloryfery :D Jak kiedys zostaniesz dziadkiem bedziesz swietne historie swoim wnukom opowiadal :) Nie moge uwierzyc, ze to juz koniec weekendu :( ... kolejne 5 dni przede mna ... byle do 30.1 i wyjazdu na narty...juz nie moge sie doczekac :) A jeszcze a propo perfum to ja bardzo lubie Guci by Guci, Prade i Dolce Gabbana... Milej niedzieli

Specjalnie dla was wyskoczylem z aparatem, zeby zime pokazac.. :D zapraszam na fotki http://kokus63.fotosik.pl/albumy/722902.html a przy okazji - czy macie jakies klopoty z otwieraniem sie moich zdjec zamieszczonych na fotosiku? albo za dlugo sie otwieraja? 102 - teraz sie wybieram obejrzec Twoj domek.. :D

o rety! ale Cie Kokus zasypalo :D ... moje zaspy to pikus :) Piekna polska zima :) pozdrawiam

heej, u was tez jak widze taka zima, jak u mnie.. co prawda mam znacznie mniej sniegu niz Margolcia czy Kokus, ale jest okolo 20cm.. i w nocy temperatury spadly - jak przypuszczam, do -25C.. rano kiedy wstalam (8:30) bylo -18C... porazka jakas.. Rozmawialam dzis z mama i w Opolu tez nasypalo - mama mowila dokladnie o tym, o czym Ty mowiles, Kokus, lodowa skorupa.. biedna sama mieszka i musiala to ssama odsniezac.. a dzis padala w PL marznaca mzawka, wiec mama msze w TV Polonia ogladala.. bnie dziwie sie,... w jej wieku fikolek na lodzie moglby byc bardzo powazny.. Martwie sie o mame.. od smierci taty nie jest soba.. i zostala zupelnie sama w wielkim domu.. musimy sie zebrac z rodzenstwem i powaznie porozmawiac o tym, co dalej... ja bym chetnie mame tutaj przygarnela, juz dzis! ale jako rezydent, nie mam prawa wystepowac z wnioskiem imigracyjnym.. nie wiem jeszxze co zrobimy.. Kasiulena - motywacja do studiowania jest ZEWNETRZNA, tzn jako nauczyciel w publicznej szkole, musze zrobic mgr.. niestety, moj dyplom magisterski z PL uznany zostal za licencjat.. ale nie powiem, przez ostatnie kilka lat musialam zrobic kilka kursow do certyfikatu nauczyielskiego (roznice programowe), np. matme, biologie, nauczanie w klasie inkluzywnej, psycho dziecieca, etc.. i przyznam, ze fajnie wrocic do koledzu. troche porazka, ze czlowiek wraca zmeczony z pracy a tu jeszcze na 3godzinne zajecia trzeba jezdzic 2x w tyg, ale wreszczie poczulam, ze wiedza rozwija ;) to chyba kwestia wieku.. powazniej podchodzi sie do wiedzy.. ale mgr robie juz on-line, bo najblizszy uni z programem ESOL jest 1,5h jazdy ode mnie.. Piwonia - jak to mozliwe, ze w samolocie mialas dostep do netu? przez komorke? czy to juz teraz standard, ze w samolotach jest net? Milego i cieplego pobytu w 'tropikach' :) a propos tematu perfum, moje ulubione to Love Spell VS oraz Clinique Happy i Poison Tendre Diora. Niestety te ostatnie sa niedostepne w moim centrum handlowym, wiec jedyna mozliwosc zaopatrzenia sie w ten zapach to przy okazji lotu do PL. Pozdrawiam i chetnie uzycze troche sniegu tym, ktorym go brak :)

gnu - a mnie sie wlasnie wydaje i obija cos w pamieci ze rezydenci jak najbardziej moga wystepowac o wniosek dla rodzicow i dzieci. Dla rodzenstwa nie, chyba ze sa to osoby nieletnie oraz wolne. Poszukaj sobie na stronie uscis.

Ale Ty juz jestes tutaj kawal czasu, wiec mozesz juz wyslac papiery na obywatelstwo. Z tego co pamietam, to Twoj maz jest Amerykaninem, wiec musisz byc 3 lata na GC...i wydaje mi sie, ze jestes, bo Ty zaczelas caly ten proces przede mna, a ja moge sie ubiegac o obywatelstwo juz w marcu. to Ci zajmie max 6 miesiecy, koszt ok $800, wiec nie koniec swiata. Powodzenia, pozdrawiam! I, jak sugerowala Squirley, zajrzyj na usc gov ;)

a ja w usa juz jestem od 2003r nigdy nie ubiegalam sie o obywatelstwo! myslicie ,ze powinnam,tym bardziej,ze w tym roku konczy mi sie paszport. dobre rady mile widziane! z gory dziekuje:)

A nie chcialabys pracowac jako przedszkolanka?? bachelor's degree wystarcza i zarabiasz ok $4000 na reke(!) czyli calkiem ok, przynajmniej w NJ. Pozdro!

Simonko, jesli Twoj maz jest Amerykaninem(a jest), to po 3 latach bycia na GC, mozesz juz sie ubiegac o obywatelstwo. Gdybys miala GC przez pracodawce lub wygrana nja loterii, to musialabys sie ubiegac po 5 latach. Ide treaz na kolacje, ale potem ci poszukam na ten temat. Pozdro!

przedszkolanka w LA zarabia cienko-cienko-kiedys bylam na zastepstwie to za tydzien bylo kolo $260 po odliczeniu podatku:(-tragedia. nie wiem jak oni sie ze mna rozliczyli???? niedlugo tam pracowalam,bo bez przesady-praca bardzo ciezka..niech sie nie wydaje,ze z maluchami to tak latwo!:( kazdego dnia po 8 lub wiecej godzin wracalam z ogromnym bolem glowy............... moze faktycznie jakos inaczej sie ze mna rozliczyli-tego nie wiem,bo bylam na zastepstwie. ale jesli to fakt taka sumka to spoko:) weekendy ,wakacje i swieta wolne itd...............:) nie jest zle

ja tu przyjechalam na vize nazeczenska to chyba k-1 sorry juz nie pamietam wiecie ogladam polskie wiadomosci i widze o tych sniezycach itd.........boze nie wiem czy nieodwolam tego biletu,pozamykali niektore lotniska-w genevie...w paryzu....w niemczech ponoc tez bardzo kiepskie warunki,wiem,ze tydzien temu bylo zamkniete w amsterdamie.............no tragedia:( w polsce przez te sniezyce pociagi stanely.....ciezkie warunki transportowe. marzyl mi sie sniezek ale bez przesady:( mocno zastanawiam sie czuy ten bilet nieodwolam jedyna nadzieja ze pogoda sie polepszy do konca miesiaca!!!

Sponsorowac Mamy. Nawet jej maz nie moze. Ale jako obywatel nie ma problemu. http://www.uscis.gov/portal/site/uscis/menuitem.eb1d4c2a3e5b9ac89243c6a7543f6d1a/?vgnextoid=5d893e4d77d73210VgnVCM100000082ca60aRCRD&vgnextchannel=5d893e4d77d73210VgnVCM100000082ca60aRCRD http://www.uscis.gov/portal/site/uscis/menuitem.eb1d4c2a3e5b9ac89243c6a7543f6d1a/?vgnextoid=d84d6811264a3210VgnVCM100000b92ca60aRCRD&vgnextchannel=d84d6811264a3210VgnVCM100000b92ca60aRCRD http://www.uscis.gov/portal/site/uscis/menuitem.5af9bb95919f35e66f614176543f6d1a/?vgnextoid=480ccac09aa5d010VgnVCM10000048f3d6a1RCRD&vgnextchannel=40a9b2149e7df110VgnVCM1000004718190aRCRD

Hej.. ale mi dzisaj praca dala popalic.. buuu.. Kolega sie rozchorowal i zostalem sam na placu boju.. dostalem co prawda pomocnika, ale nie znajacego roboty, musialem mu przygotowac kazda wanne surowki, a on tylko wymieszal. W dodatku o 14-tej powiedzial dosc, ze konczy juz i poszedl, a ja zostalem az do 16-tej, cale 10 godzin.. A propos wiz, to moja siostra od 1991 roku jest na GC, nigdy nie starala sie o obywatelstwo US. Pamietam tylko jak narzekala, ze wymiana paszportu jest koszmarnie droga i dlugo sie czeka.. Kasiulena - oj, do gadania to ja nie mam polotu, lepiej mi wlasnie idzie pisanie.. co tu na topiku widac.. :D

Aaaale sobie poczytalam. Widze, ze sie niezly dom wariatow rozbujal, wiec doszlam do wniosku, ze jeden mniej, jeden wiecej roznicy nie zrobi, wiec jestem ;) Gapy tak dawno nie bylo, ze zapomniala hasla. Dobry wieczor wszystkim :) Z Polszy w dodatku, bo Gapie jak zwykle wszystko przytrafia sie w zimie i na normalne swieta z mezem nie ma szans :( Takiej zimy to juz dawno nie bylo !!! 102 -nabijalas sie kiedys ze mnie i mojej Kanady parszywej, to teraz masz ;) Pozdrawiam Was wszystkich bardzo goraco !!! Gaptuch jeden, co go nie bylo.

Kurce, zadzialalo !!! Ha. To sobie ulze jeszcze a co : uwieziona w tej Polszy jestem poki co, bo Gapek byl sierota i biletu sobie nie kupil. W zwiazku ze zblizajaca sie olimpiada w kraju, w ktorym obecnie zmuszona jestem przebywac, przewoznicy linii lotniczych wywindowali ceny prawie czterokrotnie, wyobrazacie sobie...? Znacie jakies tanie (ale w sensie kasy, nie nazwy ;)) linie lotnicze....? Bo jak nie, to mi zaglowka pozostaje :( Buziaki :D

Albo bojer kurka mac, czy jak to sie nazywa, taka lodka na lyzwach :(

A my mamy dzisiaj w Chicago 25F i lekko pruszy snieg.

Darlin - a ile to bedzie w Celsjuszach? pewnie tak samo zimno.. Nie pamietam skali F, gdzie jest zero.. Gapa - witaj serdecznie.. :D baaaardzo dawno Cie nie bylo.. Pisz co wiecej u Ciebie.. Tanie bilety? oj.. zycze szczescia..

Taaa, bileciku mi sie zachciewa... Czesc Kokus ;) No, jakos tak wyszlo, nie chcialo mi sie pisac, bo same niedobre rzeczy sie ostatnio przytrafiaja. Nawet bardzo niedobre. Ale co tu bede.... Za to glupote konkursowa udalo mi sie popelnic pare miesiecy temu. Zaczelo sie niewinnie, jak u 102, bolem brzucha... No jak boli, to trudno, kiedys przestanie, tacy jestesmy twardzi. ALe nie przestalo...wiec baza, biegusiem do szpitala, w szpitalu 8 godzin na izbie przyjec, na korytarzu (zeby niebylo zadnych nieporozumien, rzecz sie dzieje w Kanadzie) i.... zapalenie trzustki. No i tu zaczynam zazdroscic 102, bo po morfinie zrobilam sie zwyczajnie spiaca i zadne balwanki mi nie lataly..... a wszystki vicodiny i percocety miedzy bajki wlozyc, narkomanka nie zostane, bo szkoda kasy a efektu zero . No to sobie polezalam... a po wyjsciu, w ramach rekonwalescencji, wpadlismy na genialny pomysl wycieczki do Teksasu. Na wakacje. Samochodem ( bo zoo trzeba zabrac). Dla wyjasnienia - pelniutkie 3 dni jazdy. No i jechalam, cala droge trzymajac brzuch w garsciach... Poupadalismy na glowy... Dla urozmaicenia wakacji wybralismy sie na tzw. "deap sea fishing", czyli na rybki, na gleboka wode. I tak nacpana wylacznie na wszelki wypadek srodkami przeciwbolowymi i tymi od choroby lokomcyjnej cierpialam w milczeniu, przypalajac sie w kacie na sloncu, bo mi sie nie chcialo ruszac z kazdym obrotem lodki :D Aha, rybek niet, nada, zero. Co przyzylam, to moje ;) Za to teraz "odpoczywam", bo w Polszy z powodu sily wyzszej sluze chwilowo jako "pomoc domowa" ( we wlasnym domu, rzecz jasna ;) ), w zwiazku z czym jestem stalym i upierdliwym klientem osiedlowej biblioteki, nadrabiajac zaleglosci czytam mnostwo, co w rece wpadnie, zebrzac o jeszcze :) Kanady mam juz po kokardy, ale jeszcze tylko pol roku i mam nadzieje na powrot do domu. W sumie dobrze, ze nam sie domu nie udalo sprzedac, bo tylko wrocic i sie rozpakowac ;) Oby tylko nas nie wyslali Bog wie gdzie. To na razie juz, bo reszta raczej parszywa i na dramat sie nadaje, nie na mily topik. Niniejszym pragne zapoczatkowac Akcje pt. " Umozliwijmy Gapkowi Powrot Do Domu " !!! ( Kanade mam na mysli) buuu, niech mnie ktos przytuli... :D

gapa, czemu ci sie nie podoba w kanadzie. slyszalam, ze to fajny kraj do zycia.