dupa wołowa a nie facet

Zgryźliwiec ty żyjesz w średniowieczu? Że niby każdy facet ma być rycerzem na białym koniu? Przejrzyj na oczy - mamy XXI wiek! Równouprawnienie i takie tam! Co jest kurwa?! Ciężko wziąć telefon w łapę i zadzwonić?? Bo pierwszy nie zadzwonił to nie ma jaj??? Może nie miał nic na koncie do chuja???

ale załosne to wszystko

wy ktorzy sie tak wkurzacie i pieprzycie o rownouprawnieniu, zaloze sie gdyby kobieta ktora wpadla wam w oko na samym poczatku znajomosci do was wydzwaniala to byscie ja w olali.

jesli zostawia inicjatywe kobiecie to nie ma jaj

Skoro obrabiasz mu dupę za plecami to słusznie do Ciebie nie dzwoni.

nie obrabiam, tylko na podstawie kolejnego przykladu stwierdzam fakt niemeskosci powszechnej

To już Twój problem, jemu jest tak dobrze. Pewnie znajdzie sobie taką co mu da tak czy tak, a Ty będizesz tu się żalić.

nie bedzie sie zalic tylko bedzie szczesliwa, ze mu nie dala ;-) i bardzo dobrze, jest za duzo naiwnych kobiet, ktore lataj za facetami bo jakies cioty im wmawiaja, ze tak wypada. dlatego tyle facetow mysli, ze moze sobie bezkarnie z nami pogrywac :-(

Hehe a progrywanie znaczy, nie latanie za Wami z wywieszonym językiem i nie spełnianie każdej zachcianki. ;)

wcale nie, ale sa pewne zwyczaje, ktore sie nigdy nie zmienia. to facet zdobywa kobiete, tak bylo zawsze i tak jest wsrod wiekszosci gatunkow zwierzat. po prostu gdy znajomosc jest jeszcze bardzo swieza to on powinien wychodzic z inicjatywa spotkan a ona powinna odbijac pileczke i byc chetna sie z nim umowic. w taki sposob oboje okazuje sobie wzajemne zainteresowanie, kazdy zgodnie ze swoja plcia ;-)

dokladnie no i nie watpie,ze sobie znajdzie taka, ktorej bedzie to odpowiadalo moze nawet jak juz sobie amputuje mozg wybierzemy sie razem na solarium i do kosmetyczki po rozowe tipsy

pogrywanie - czytaj: facet nie wie sam czego chce albo nie chce, uciekac jak najdalej od osobnika

"wcale nie, ale sa pewne zwyczaje, ktore sie nigdy nie zmienia. to facet zdobywa kobiete, tak bylo zawsze i tak jest wsrod wiekszosci gatunkow zwierzat. " Ok. W takim razie czemu burzycie się, że faceci zdradzają? To też lezy w naturze samca, zapylenie, jak największej liczby samic. :D Albo rezugnyjesz ze wszystkiego, albo z niczego. A nie bierzesz to co Ci pasi, a na resztę się żalisz.

Prawiczku-jesli widzisz tylko biale lub czarne, a nie widzisz kolorow posrednich, to nie siadaj za kierownica

Czuję się anonimowy, bezkarny, a poza tym napiłem się i odwagi mi nie brakuje! \"Zgryźliwa\" chyba dawno nikt cię nie zerżnął i oczy ci pizdą zarosły! Kutasa ci trzeba to przestaniesz takie brednie wypisywać! Pozdro

Jezeli kolor pośredni polega na tym, że facet ma być robić wszystko co Ci odpowiada, to powodzenia. Niedziwne, że nie zadzwonił.

oj prawik nie wkurzaj mnie, gdzie ja napisalam, ze zdrada nie lezy w naturze czlowieka? lezy, tyle ze jak juz do tego dojdzie trzeba zadbac, zeby druga strona sie nie dowiedziala. na przyszlosc prosze nie posadzaj mnie o jakies poglady bazujace jedynie na twich podejrzeniach tylko najpierw sie zapytaj jak to widze

nie ma to jak komentarz na poziomie niby meskim

"oj prawik nie wkurzaj mnie, gdzie ja napisalam, ze zdrada nie lezy w naturze czlowieka? lezy, tyle ze jak juz do tego dojdzie trzeba zadbac, zeby druga strona sie nie dowiedziala. na przyszlosc prosze nie posadzaj mnie o jakies poglady bazujace jedynie na twich podejrzeniach tylko najpierw sie zapytaj jak to widze" A od kiedy w świecie zwierząt samce kryją się ze zdradą?

"nie ma to jak komentarz na poziomie niby meskim" Dla Ciebie wszystko jest niby męskie i do tego wszystko sprowadzasz. Podejrzewam kompleks Elektry.

czyli jesli kobieta nie zdobywa to oznacza juz,ze facet ma spelniac jej kazde zyczenia? naprawde czarno-biale to wszystko

komplesow moze i troche mam, ale zupelnie innych i nie wmowisz mi,ze nie zauwazasz zniewiescilosci meskiej nie twierdze,ze wszyscy stwierdzam tylko,ze taki stan mnie denerwuje

Nikt mi nie wmówi, że białe, jest białe, a czarne jest czarne.

" komplesow moze i troche mam, ale zupelnie innych i nie wmowisz mi,ze nie zauwazasz zniewiescilosci meskiej nie twierdze,ze wszyscy stwierdzam tylko,ze taki stan mnie denerwuje" A nie dociera do Ciebie, że może on ma Cieibe po prostu gdzies?

zwierzeta sie w wiekszosci nie przywiazuja do swojego partnera seksualnego, czyli nie ma wsrod nich cos takiego jak zdrada a te co sie przywiazuja (np. bociany) sa monogamiczne.

Skoro ludzie zdradzają to znaczy, że tez się nie przywiązują.

dociera no i wzajemnie, ja jego tez a do Ciebie niech dotrze,ze to byl przyklad, jak juz pisalam, na poparcie faktu tylko dlaczego jak napisalam o meskiej zniewiescialosci to Mezczyzni odebrali to jako atak i zaczeli sie bronic?

prawdobodobnie ma ja gdzies (sorry zgryzliwa ze tak prosto z mostu) problem w tym ze zamiast sie do tego przyznac wymysla, ze to ona powinna dzwonic- jeszcze czego! i to uawazam za niemeskie.

no wlasnie taka niewiescia plochliwa plec meska

przywiazuja sie, byles kiedys zakochany? ;-) ale nie sa zupelnie monogamiczni, tka kombinacja tez jest mozliwa wyobraz sobie. widze ze rzeczywiscie masz prosciutki sposob myslenia.