kiedy testować przy nieregularnych cyklach?

Proszę doradźcie mi bo sama nie wiem. Przez całe, życie miałam regularne cykle 28-29 dni. Od listopada coś mi się poprzestawiało i przez ostatnie 4 miesiące wygląda to tak: 30, 36, 28, 37. Dzisiaj jest 29 dzień cyklu i nie wiem czy mogę zrobić test czy mam czekać jeszcze? Jak byłam u gina przed ostatnim okresem to powiedział, że takie rozregulowanie to nic nadzwyczajnego i mogę spokojnie zachodzić w ciążę - wręcz jest to wskazane (hehe), tylko jak ja nie ogarniam już teraz co i jak bo nigdy tak nie miałam. Co wy o tym myślicie?

ja bym testowala 37, a najlepiej zebys mierzyla temperature to wtedy bys wiedziala

Tu jest dużo o owulacji i chyba o testach też: http://npr.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php zobacz spis treści

No właśnie, muszę się przekonać do mierzenia. Dziękuje Ci za radę - poczekam do 37 :)

Ja miałam podobnie. Tylko u mnie rozrzut jeszcze większy od 20 paru do nawet 60 dni. Testowałam jakieś 10 dni po dniach płodnych, wyszło negatywnie. Potem jakieś 2 tygodnie później i już test pozytywny. Także nie ma reguły, ale ja też bym poczekała jeszcze z 8-10 dni.