bizuteria-co jak i z czym odpowiem

krazyly tu linki ze strony wedding planner :) zagladalas tam?

magdysia, ale bez lamowki, tak?

dobrze dobrana treska moze zdzialac cuda. :D

jasne ze bez! ciety i tyle :) powiem tak: bedzie krotki-nie wiem tylko czy prosty czy polkole,ale chyba prosty elegantszy, ewentualnie moge dodac dlugi mgielke do kosciola. w ogole to mam plan sama zrobic ten welon znalazlam jak sie robi ;) czy to wedding planner bylo do mnie?

myslę żę moje do tego czasu orosną . Dzięki za rady niezły jestes :). A magdusia mam nadzieje ze bez lamówki bo takie welony sa okropne po prostu......ale na pewno bez w madonnie nawet nie mieli takich z lamówka :p

urosna :)

fajny pomysl :) dluzszy do kosciola, krotszy na sale :) lamowka jest tandetna. jak sznurowka do diamentow. wedding planner bylo do "jezeli moge doradzic" :) eee tam, dobry :) lubie patrzec na piekne kobiety swiadome swojej kobiecosci :)

no fajny...ale czy dlugi welon mnie nie wydluzy optycznie? wiem,ze lamowka jest mega tandetna wiejska i na zabawe w remizie ;);)

nada Ci raczej smuklosci. chodzilo mi o to, ze sredni welon przetnie Cie wpol. chyba, ze go wystopniujesz.

myslalam o krotkim tzn dl najlepiej w polowie ramienia. jakies 50m? jedna warstwa. zadne stopniowane,dla mnie to tandetne.. jesli mnie wysmukli..to chyba wlasnie wydluzy?

to i ja sie spytam:) moja suknia- zdjęcie 5 i 6 w pierwszym rzędzie (niektórzy już widzieli) http://www.slubnasuknia.pl/monCheri/mystic.html póki co jestem pewna jedynie sukni, chyba zostawię bolerko,zastanawiałam się nad welonem ciętym,średniej długości..a biżuteria? nie mam pomysłu :(

w tym stopniowaniu chodzilo mi o cos na ksztalt owalu. nie zadne schodki czy zabki. tfu, tfu. paskudztwo. "jesli mnie wysmukli..to chyba wlasnie wydluzy?" - niekoniecznie :) zalezy, jak wysoka jestes ;)

ja 173 Moj 171-172 no i jest zonk :) i co ma byc dlugi welon? wydluzy mnie?

do jussaa: perly. sa niezobowiazujace i gladkie - barwa nawiazujace do tej tasiemki :) twoja suknia nalezy do tych strojniejszych, dlatego krysztalki i esy-floresy bym odradzal. jesli bolerko, to dalbym krotki welon, taki z fantazja, nieco szalony :D ale z pewnoscia nie ta fryzura. wersja bez bolerka - jak najbardziej sredni welon.

w takim razie sredni. a jesli sama robisz, to skorzystaj ze swojego mezczyzny jak z manekina :D upnij na nim welon i sprawdz, jak bedzie sie prezentowal ;)

nie sredni a krotki :) no nie bede taka zolzowata dla mojego skarbka ;);) dzieki za porade ;) powinienes zarabiac jako stylista panien mlodych ;) przemysl to :)

hmm perły spoko, podobają mi się tylko welon...jaki to "szalony"? przeglądam zdjęcia i nie widziałam takiego, może cięty,kilkuwarstwowy? bo koronka to raczej nie..

;) przemysle :)

jussa, popatrz tu: http://www.birdcageveils.com/birdcageveils.htm http://www.castlebride.com/sitebuilder/images/birdcage_veil_jamie2-394x479.jpg http://cn1.kaboodle.com/hi/img/2/0/0/114/9/AAAAAicodqEAAAAAARSXGQ.jpg cos w tym stylu. oczywiscie z mniejsza iloscia dodatkow ;)

jussaa- moze jakis z fajnuchnym szwem/zakonczeniem? cos na wzor podobnego do tych wzorkow na sukni? zeby sie komponowalo wszystko idealnie?

nie kumam...a jednak:)

no bo mnie zmylily

zmylily...he he:)ukryty talent sie odzywa;)

fajne te siateczki ale nie chciałabym żeby coś mi przysłaniało oczy przez całą imprezę;) pomyślę, dzięki za rady jeśli perły to kolczyki (krótkie) czy bransoletka odpadają, prawda?

dlaczego? wszystko zalezy od rodzaju bizuterii. ale z bransoletki bym zrezygnowal. krotki welon mozna zsunac w tyl :) ale jest niezwykle szykowny, choc ekstrawagancki ;)

ja na swoj slub zaloze stroik z woalka:)inspiruje mnie styl retro:)

styl retro... to i fryzury a la katharine hepburn? ;) kobieca epoka

oczywiscie:)klasyczna elegancja z lekka nutka ekstrawagancji i tajemniczosci to jest to co lubie:)

audrey hepburn:)

mhm :) kwintesencja kobiecosci. a bizuteria? i diamenty i perly. w tej epoce kobiety naprawde przypominaly koty. niezalezne, zmyslowe, z pazurem. jednoczesnie przyzwalajace i stawiajace pewne granice.