Seks analny pociąga mnie bardziej niż klasyczny.

Z chęcią wyliżę Pani łechtaczkę i wymasuję jej punkt G. Jednak jeżeli chodzi o akt penetracji, to nieporównywalnie bardziej pociąga mnie perspektywa stosunku analnego niż dopochwowego - pod tym względem kobieca pupa jest dla mnie atrakcyjniejsza niż cipka.

a kolcka mojego zjesz?

Wynika to zapewne głównie z faktu iż Panie (a w każdym razie większość z nich) mają lepiej rozbudowane mięśnie zwieraczy pupy niż mięśnie wokół wejścia do pochwy. Oczywiście można to zmienić, ale mało której Pani chce się podjąć wysiłek zrobienia tego. W efekcie w pupie jest po prosty ciaśniej.

Jeśli kobieta ma więcej niż jeden zwieracz to stawiam piwo ! Bo zdaje mi się że zwieracz znajduje się jedynie w odbycie nie słyszałem o zwieraczu w nosie oku czy ustach.

Florek, przecież jesteś: 1) prawiczkiem 2) stulejarzem tej tezy nie można postawić w formie alternatywy rozłącznej . Każdy stulejarz jest prawiczkiem mentalnie i fizycznie.

florek nie jest prawiczkiem! przecież dawał dupska menelom na dworcu już w trzeciej klasie gimnazjum :)

Zwieraczy w organizmie jest kilak w samym odbycie są dwa oraz np. w żołądku. Melepeto!

Oczywiście że zakaźne stary cie nie ostrzegał?

florek wie co dobre...koneser i ja też :p

Przegrany to niestety jesteś ty. Stary cię przegrał w karty z opiekunami z domu pomocy społecznej.

Ano wspomnienia. Już za dzieciaka takich jak ty sie wdupsku dymało. Pewnie duże klocki stawiasz hermafrodyto.