Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sama_mama_73

mama poszukuje

Polecane posty

Chętnie wrócę , bo mój mąż przebywający stale w domu to dla mnie za dużo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Awe, Ty to jesteś święta, że to wytrzymujesz. Podziwiam! Lecę poćwiczyć. Poczułam zbliżające się lato i znów muszę dbać o formę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lost -a wiesz ,że ja czasem myślę ,że naprawdę jestem święta ;) :) Miłych ćwiczeń .Ja też powinnam ,ale mi się nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) No i po długim wekendzie :( Do tego coś się dzisiaj źle czuję :( Dziwnie głowa mnie boli i mam zawroty :O Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo, trzymaj się, może za bardzo się dotleniłaś przez weekend. Poza tym dziś na pewno ciśnienie jest dość niskie. Miłego... 🌼 300... 300... 300... (HURRAAA!!!!!!!) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba rzeczywiscie coś z ciśnieniem + mała ochotą na pracę ;) Fatalnie sie na prawdę czuję, ale już jestem w pracy. Jeszcze raz Lost gratulacje 🌻🌻🌻 to bardzo duży sukces :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo - pogoda do kitu i pewnie dlatego gorsze samopoczucie :) Lost- tak trzymać ! :) Ps. Mói Mały to trudny człowiek ..........Czasem mam już dość jego charakteru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tam myślę,że źle się czuje powodu pogody. Na szczęście tabletki już działają i troszkę głowa przestaje mnie boleć . Czym tak Mały Cie zdenerwował ? :) U mnie to starszy synek ma trudniejszy charakter, ale ciągle pracuję nad nim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały jest tak uparty ,że jak sobie coś postanowi , to żadne tłumaczenia , prośby nie pomogą .Choćby Go krojono i posypywano solą -nie przegadzasz :( To czasem nie do zniesienia I do tego zero wsparcia od m.On nawet się cieszy , gdy sobie nie radzę .To chore :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnaś na prawdę poważnie z m. pogadać na ten temat, takie postępowanie się zemści. U mnie było bardzo podobnie i potem bardzo trudno wypracować posłuszeństwo u dziecka. Synek zacznie to później wykorzystywać, a Ciebie nie będzie traktował poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ....Myślę już od dłuższego czasu o psychologu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czekaj z tym, Awe, ja to przerabiałam. Właśnie wizyta u psychologa skłoniła mnie nad poważnym zastanowieniem się na temat mojego małżeństwa. Właśnie przede wsystkim na tym skupił się psycholog, jak wygladają nasze relacje z dzieckiem , jaki mamy do dzieci stosunek i jak to wszystko wygląda. Oczywiście mój eks nie zdecydował sie na wizytę. Najpierw próbowałam z jeszcze wtedy mężęm rozmawiać, potem zaczęło sie dziać coraz gorzej, aż zdecydowałam sie na rozwód. Starsy synek jest właściwe od 3 lat pod opieką psychologa, mial troszke przerwy ale teraz nowu zaczęliśmy terapię . Teraz lata zajmie pewnie naprawianie szkód, choć z najgorszego i tak synka wyciągnęłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ,że mój mąż na pewno nigdzie ze mną nie pójdzie ,ale i tak sama borykam się ze wszystkimi problemami związanymi z dziećmi .Chodzisz prywatnie , czy do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej ? Potrzebuję mądrego psychologa , bo znam niestety wielu , którzy sami powinni udać się na terapię . Ps. Badania dowodzą ,że psychologię wybierają często ludzie , którzy sami nie radzą sobie ze sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Star - u mnie też ;) Miłego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzę prywatnie, co prawda też jest pod opieką poradni, ale tam generalnie ciężko cokolwiek załatwić. Teraz mamy inną psycholog, to terapeutka, prowadzi terapię rodzinną i synek do niego bardo chętnie chodzi. Pyta się kiedy znowu będie mógł pójsć, tak jakby nie mógł się doczekać. Do poprzedniej chodził niechętnie. Rok terapii nie dał za dużo, choć na pewno nie jest to czas stracony . Rzeczywiście trzeba się naszukać psychologów, a potem to jeszcze indywidualnie zależy czy dziecko dobrze zareaguje na terapię. I mimo wsystko dobrze jest jak rodzice chodzą, mój juz wtedy eks nawet po telefonie od psychologa nie zgodził się na wizytę. Awe - jeśli czujesz, że na prawdę cos złego się, dzieje to nie czekaj i nie patrz się na męża. Im starsze dziecko tym potem trudniej działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Star :)u nas prawie zima ;) Rano tylko 2 C były :O Jak po wekendzie ?:) Spakowana już jesteś ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo - tak zrobię .Zresztą sama ( z racji wykształcenia ;) ) doskonale wiem w czym problem .Tylko terapię musi prowadzić ktoś z zewnątrz , kto ma świeże i obiektywne spojrzenie na problem .Miłego dnia .Muszę zaraz uciekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno będę działać. Dzięki i pa 🌻 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po weekendzie tak dobrze az wczoraj lezalam caly dzien chora:-D Zaraz wyciagam zimowa kutrke:-O Tragedia jest :-O Mama jeszcze sie nie spakowałam:-) jeszcze nawet nie kupilam wszystkiego. Jeszcze gosci bede mialam w sobote albo niedziele:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Star czyli poimrezowałaś ? ;) Kurcze, ja będę umierała w poniedziałek ;) Już za wczasu więłam sobie wolne :) Tylko, żebys nie zapomniała, ze jedziesz, albo przy okazji nie spakowała jakiegoś gościa w bagaż podręczny ;) Tylko śledź uważnie stronkę z liniami, krórymi lecisz( pewnie Wizar) znowu pojawiła się aktywność wulkanu i znowu pojawiają się utrudnienia. Odpraw się też on line, inaczej na lotnisku będziesz musiała zapłacić. Tyle dobrych rad ;) U nas troszkę pogoda się poprawiła, ale nie wiem co dzieje się ciśnieniem, bo mam takie zawroty głowy, że nic dzisiaj nie mogę robić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Nadrobiłam już czytanie zaległych stronek, bo nie było nas w weekend. Mamo mnie od wczoraj też tak masakrycznie bolała głowa, teraz ciut lepiej. ale wczoraj wieczór, dokładnie tak jak TY miałam zawroty i to przyszło tak nagle, dosłownie z minuty na minutę. Poszłam spać o 19,30 i w nocy jeszcze wstawałam po tabletki, a i dziś w ciągu dnia wracało, jak tabletki przestawały działać. :( U nas też był bardzo chłodny dzień, szkoda każdego, majowego dnia z tak brzydką pogodą. 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Akri, ja się fatalnie czuję :( Mam takie zawroty głowy, że boję się ruszyć. Pierwszy raz chyba mam coś takiego. Wekendzik udał się Wam mimo nienajepszej pogody ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak - bylismy u rodzinki, było bardzo miło, choć ta pogoda mogłaby być lepsza. Mnie jeszcze kłuje po prawej stronie głowa, mimo, że późnym popołudniem jeszcze brałam proszki. Ten ból wczoraj i dziś był masakryczny - też z zawrotami, robiło mi sie słabo i było mi zimno, tak jakby dreszcze /to wczoraj/. Tak ,że to napewno sprawka tej pięknej aury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To przeczekam to dzisiaj i mam nadzieje, że przejdzie. Bałam się, że jutro będę musiała iść do lekarza, tak marnie się czuję. Położe się już. Dobranoc Akri i wszystkim :) Ps. Cieszę się, że weekendzik Wam się udał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie ten wulkan chyba dzis sie uaktywnil znowu:-O Chyba wszystko jest on line:-) jest nadzieja ze ta imprezka bedzie w sobote a nie w niedziele:-) Po ostatniej jeszcze nie doszlam do siebie;-) Dobrej nocy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! U mnie niestety bolu glowy ciąg dalszy, co to za zmora ech :( Mam nadzieję, ze jednak dzień będzie łaskawszy niż dwa poprzednie i tego Wam również życzę :)))) ❤️ " Solą życia jest miłość" ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×