czy ktoras tez facet zostawil z powodu dziewictwa?

kenechus -> Sam nie czekałeś to czego oczekujesz? :D

ja bym raczej to powiedział, tylko musisz trafić na faceta a nie kogoś kto chce sie wyżyć seksualnie :( pomyslcie sobe jak napalony 26 latek "wjeżdża" (sory za okereślenie) w dziewice :( to dopiero bedzie ból :(

dla faceta to nie bedzie problem dla "dzieciaka frajera" tak tyle w temacie

Autorko, ludzie Ci dobrze radzą, a Ty dalej narzekasz, zamiast rady przyjąć:) uwierz mi, że są gorsze nieszczęścia, niż dziewictwo po 25tym roku życia;) nie mów po prostu facetowi o tym, a nawet jeśli się zorientuje to co z tego? nie wiem, rzuci Cię bo był Twoim pierwszym?? Raz się żyje:) oczywiście nie mówię tu o jakimś pierwszym lepszym, ale Twoim przyszłym:) a co do Twoich byłych - no cóż, pozostaje się cieszyć, że są już byłymi:/ chociaż z drugiej strony jeśli liczyli tylko na szybki seks, to chyba lepiej, że tak się skończyło, niż gdyby mieli Cię "pozbawić problemu":D i olać?:> ALe jak pisałam wyżej, pewnie trafi Ci się jakiś lepszy egzemplarz;)

facet ma klase i potrafi sie kochac z kazda kobieta dzieciak nie

kurde, to czy już na prawde nikt z tym nie czeka do ślubu? xD haha mamy 21 wiek wszystko nas moze zaskoczyc :)

musi powiedziec co wy za rady dajecie z tym nie mow! jak facet nie bedzie wiedzial to tak jak tutaj ktos napisal moze ostro wnia wjechac moze chciec ostrego seksu w pozycji np na jezdzca i wtedy dla autorki to bedzie 1 i zarazem ost seks bo watpie czy po takiej jezdzie bedzie miala ochote pomijam kwestie bolu

no to poprostu musi sie sama rozdziewiczyć ;]

sama? boze ludzie ile wy macie lat ze takie durne rady dajecie

żabeczka:D :D :D to niech mu powie, ze chce żeby ich pierwszy wspólny raz był romantyczny i delikatny, nie? Co to w ogóle znaczy: wjedzie w nią ostro, albo: będzie chciał na jeźdźca? Zakładasz, że jak on tak zachce, to już tak będzie, i autorka będzie musiała go ujeżdżać przez pół godziny?:D :D przecież autorka może chyba zaprotestować, odsunąć, itd? :D

no to co możemy innego jej doradzić jak sie przyznaje to ja rzucają, jak sie nie przyzna to źle jak sama ma sie rozdziewiczyć to tez źle to ja juz nie wiem ;] a co do lat to mam 20

Cyniczna87 zgadzam sie z Toba w 100 % każda dziewczyna marzy lub marzyła( jeśli jest oczywiście już po stosunku ) by jej pierwszy raz był delikatny :0

kurcze nie wiem ale dla mnie to chore jak ludzie sa ze soba w zwiakzu to podstawa jest zaufanie jak afcet kocha to chyba la niegonie powinno to byc problemem ze jego dziewczyne nie wyruchala cala okolica ale sie porobilo teraz widac tylko te co sie jebia maja branie a te co czekaja na wlasciwego faceta musza sie z tym kryc udawal klamac i jeszzce posadzane sa o nienormalnosc wysmiane i zostawione:O ja bym takiemu stzrelila w ryj jakby mnie za takie cos wysmial i wyrzucila za drzwi z predkoscia swiatla autorko tzreba bylo sie zapytac czy gdyby 10 jego kumpli cie wyruchala to czy wtedy by cie zechcial? boze ze tez tacy faceci raczej pseudo faceci chodza poz iemi

Better now, ale naprawdę się ze mną zgadzasz czy ironizujesz?:) Bo ja sie z kolei zgadzam z Twoim: no to co możemy innego jej doradzić jak sie przyznaje to ja rzucają, jak sie nie przyzna to źle jak sama ma sie rozdziewiczyć to tez źle to ja juz nie wiem ;] :D

Cyniczna87 :)) zgadzam sie zgadzam :P

poza tym kobieta wg mnie moze sie rozdziewiczyc tylko poprzez seks z facetem a nie przez wsadzenie sobie ogorka lub przciecie blony u lekarza jak sie nie bedzie kochala z facetem to nadal bedzie dziewica mimo iz blony mzoe nie miec rozdziewiczenie nastepuej wtedy kiedy penis znajdzie sie w jej pochwie a nie kurcze ogorek wibratoe czy cos tak jeszce:P

Zabeczkaa, tu się z Tobą zgadzam, że takie kryterium jest idiotyczne. No ale dobrze się stało, bo widać, że to jednak nie była miłość z ich strony. Natomiast - jak pisał/a better now - nie ma innej rady niż nie mówić:D Ok, sczerość, zaufanie, jasne, ale bez przesady, nie ma chyba obowiązku do zeznawania czy się jest dziewicą i czemu, a jeśli nie to czemu i ile razy i z kim:) nie namawiam do kłamstwa, ale zawsze jakoś można to zawoalować;) a jeśli - teoretyzując - autorka z kimś się zwiąże, straci z nim cnotę:D, wszystko będzie ok i będą dalej razem, to kiedyś mu się przyzna i wątpię żeby po fakcie to dla faceta był problem. Tym bardziej, że autorka może zagrać na jego wrażliwości - ma dobry argument w postaci złych wcześniejszych doświadczeń, czyli ucieczek facetów po tej informacji. ;]

Nie przyznawać się. To nie jest choroba przenoszona drogą płciową. Może nie zauważy, a jak zauważy, to będzie już po. I chociaż problem zniknie;)

22:42 [zgłoś do usunięcia] zabeczkaaaaaa kurcze nie wiem ale dla mnie to chore jak ludzie sa ze soba w zwiakzu to podstawa jest zaufanie jak afcet kocha to chyba la niegonie powinno to byc problemem ze jego dziewczyne nie wyruchala cala okolica ale sie porobilo teraz widac tylko te co sie j**ia maja branie a te co czekaja na wlasciwego faceta musza sie z tym kryc udawal klamac i jeszzce posadzane sa o nienormalnosc wysmiane i zostawione ja bym takiemu stzrelila w ryj jakby mnie za takie cos wysmial i wyrzucila za drzwi z predkoscia swiatla autorko tzreba bylo sie zapytac czy gdyby 10 jego kumpli cie wyruchala to czy wtedy by cie zechcial? boze ze tez tacy faceci raczej pseudo faceci chodza poz iemi :O!! brawa da tej Pani...

Better now - to spoko:D

sory miało być: :D

!! brawa da tej Pani...:D ale czy ja zle mowie?:)

ale o co ci chodzi? przeciez tak jest

aha, juz rozumiem:D

kobito stoje za Toba a Ty się bulwersujesz :D nie wiedziałem ze taka minka wyjdzie :D

moim skromnym zdaniem autorka gdy pozna kogoś z kim bedzie mogla juz to zrobić powinna powiedzieć mu prawdę iż jest dziewica i jeżeli partner to zrozumie to będzie good :D i oczywiście powinien to docenień a jeżeli poraz kolejny zostanie rzucona powinna nie mówić nic partnerowi upić sie i ani sie obejrzy będzie po :D

I jeszcze jedna rada - zmień środowisko autorko, bo nie pisałaś skąd bierzesz tych swoich facetów, ale wygląda na to, że niski poziom reprezentują.

kenechus sorrynie zauwazylam bledu napisalam juz nie denerwuj sie prosze:D

Sorry, ale naprawdę nie istnieje obowiązek informowania partnera o swoich wcześniejszych doświadczeniach lub ich braku. Można w ogóle o tym nie wspominać. Facet zazwyczaj się o takie rzeczy nie pyta, więc go nie okłamujesz. Tak samo, jak widzisz kogoś pierwszy raz na oczy, nie opowiadasz mu, że miewasz bolesne menstruacje.

nie wyobrazam sobie byc z facetem w zwiazku i to ukrywac przed nim nie mowie zeby zaraz mowic ale po jakims czasie bycia razem to samo wyjdzie facet jak doswiadczony to na bank sie zorientuje po zachowaniu w lozku chocby...